Ciąża w komediowym wydaniu

Dlaczego nie można odmawiać kobiecie w ciąży? Gdy masz zgagę będziesz miała łyse dziecko? Jeśli masz ochotę na kiszone ogórki urodzisz chłopca? Poznaj listę śmiesznych przesądów ciążowych. Sprawdź, które historie o ciąży to absurdy i nie powinnaś w nie wierzyć.

Nie wierzę w te ciążowe zabobony. Na długo przed urodzeniem dziecka kupiłam wózek, ubranka, akcesoria niemowlęce. A gdyby z tym farbowaniem była prawda to prawie wszystkie dzieci rodziłyby się rude :stuck_out_tongue: Ja słyszałam, że nie można patrzeć na brzydkich ludzi, i że jak zauważę kogoś takiego to szybko muszę spojrzeć w niebo :stuck_out_tongue: Jedna wielka komedia z tymi zabobonami.

ja tez w te zabobony nie wierze

Blawatkowa2015 to wszystkie ciezarne powinnyc chodzic patrzac tylko w niebo heheh

dla mnie to też zabobony. do dziś śmiać mi się chce że moja mama nie ma żadnego zdjęcia w ciąży bo ponoć wierzyła, że od lampy błyskowej mogłabym dostać zeza…

o pierwszym nie słyszalnym
ten drugi zabobon jest fajny :wink:
a o trzecim tez slyszalm , moja ciotka pytala czy ja z chłopczyka bede mila , chodz mowilam dla niej szybiej ze to bedzie dziewczynka
czwarty przesąd to tesciowa mi mowila
he ja maluje wlosy …
heehe ja nie siedziałam tyłem do kiedunku jazdy a i tak dzieko ulozyło sie pośladkowo.
7 u mnie sprawdzilo sie
ciekawe jak to z 8i 9 bedzie przesądem
a ja i tak nie zmywam
śmieszne sa te zabobony;))

ani ja nie wierzę w żadne zabobony… a nasłuchałam się ich mnóstwo… Nie przechodź pod drabiną, nie noś łańcuszków, nie rób tego, tamtego… Masakra

są to tylko wymysły ludzi bo kiedyś komuś się coś zdarzyło, co ma być to będzie niezależnie czy w nie wierzymy czy nie

z tym myciem naczyń to lekka przesada, i nawet nigdy o tym nie słyszałam. Ciekawe kto to wymyśla.

haha dobre :wink: ja nie wierzę w takie rzeczy

ciekawe i fajne :]

ja slyszalam ze nie mozna przez judasza patrzec bo dziecko zeza bedzie mialo :stuck_out_tongue_winking_eye:

o kurcze, to moje juz by miało zeza jak stąd na Kaukaz

mozna sie posmiac

fajnie sobie pozartowac :wink:

przynajmniej jest z czego pośmiać sie

z tymi myszami to chyba każdy sie boi bo mi nikt nie odmawiałjak cos chiałam

A mnie wręcz odwrotnie. Każdy odmówił.

ja w to nie wierzę, mówiono mi , że po kablach nie chodzić, przez dziurkę od klucza nie patrzeć

czego to ludzie nie wymyślą, trzeba brać wszystko z przymrużeniem oka. zawsze można poczytać, posłuchać i się pośmiać, przynajmniej się humor poprawi