Choinka - jaka lepsza?

Ja zawsze miałam żywą a od tego roku gdy bobas jest z nami będzie sztuczna :) 

Ogólnie żywa choinka stoi krótko, igły zaczynają się spać już jakoś po tygodniu, góra dwóch więc ozdoby trzeba wieszać trochę głębiej bo zdarza się, że jak choinka usycha to spadają. Nigdy mi się nie zdarzyło, żeby w choince były robaki ale raz pień był cały w żywicy i trochę na podłogę skapało. Żywa wygląda i pachnie pięknie więc warto kupić choć raz :) 

Zawsze miałam tylko sztuczna choinkę a w tym roku zastanawiam się nad żywą. Może ma ktoś porównanie jaka lepiej się spisuje przy małym dziecku?

Czy jeżeli nie będzie w doniczce to bardzo opada i dziecko może zbierać igiełki,?

Jak trzymają się ozdoby?

Czy mogą z choinki przedostać się do domu jakieś robale typu kleszcze lub inne?

Gdzie najlepiej kupić na jakimś targu, ogrodnictwie czy w zwykłym markecie?

Za wszystkie porady i informacje będę wdzięczna

Jestem  fanem żywej choinki. tylko kwestia co kto lubi. Jodła kaukaska (cięta, "ta bogatsza z wyglądu") gdy ją się ubierze pare dni przed swietami  to do 3 króli postoi. Wazzne zeby miec stojak z wodą.i Nie miec w domu za gorąco u mnie srednio 21.5 stopnia więcdla choinek i dla mnie super. Natomiast uwazam cięte za nie eko i osobicie kupuje świerki srebrzytse w donicy bo najbardziej mi się podobają... warto przed kupnem potrzymać w miejscu temperaturowo pośrednim ze 2dni np garaz, zeby szoku nie przezyła... a tak to podlewac w zeszlym roku mieliśmy ją w domu 3 tygodnie i pięknie się prezentowała... igieł mało zgubiła.. kwestia gdzie kupić zalezy co potem z nią bo ja swoją wkopałam zeby mieć a ten rok..niestety się spóźniłam bo zima zaskoczyłąi cieżko z wykopaniem... ale się przyjęła więc najlepiej kupić w sprawdzonyym miejscu gdzie choinka ma ten korzeń główny. Jezeli oczywiscie zalezy nam aby się potem gdzieś przyjeła.

natomiast piękną choinkę nasladującą zywą można kupić w sklpeie Jula. Widziałam u znajomych wygląda mega! Więc jezeli komuś nie zalezy na zapchu choinki i ma gdzie ją trzymać to też fajne rozwiązanie 

Gdy byliśmy z bratem mali zawsze u nas w domu byla choinka sztuczna nie wiem czy to z wygody czy z tego powodu ze nie sypaly sie tak igly 

Gdy juz doroslismy każde z nas zaczęło kupowac sobie zywa choinkę do pokoju i ja osobiście wtedy poczulam ta magie prawda jest taka ze juz na start przy ubieraniu jej człowiek poklóje sobie ręce badziei niz na sztucznej dlatego gdy ubieramy z maluchami to trzeba miec to na uwadze

Ja zawsze kupuje choinke w doniczce z tego powodu ze w trakcie można ja lekko podlac bez problemu i pozniej po świętach zasadzic na wlasnym podwórku jeśli mamy 

Dobrze jest po przywiezieniu choinki do domu najpierw stopniowo postawić ja np na ganku w garazu klatce schodowej aby troche przyzwyczaiła sie na stopniowo do zmiany temperatury tak aby na hura nie wnosic jej do nagrzanego mieszkania bo wtedy na bank igły nam szybciej opadna i nie wiem czemu ale panowie gdy sprzedaja mi choinke zawsze tez zalecaja aby nie podlewac jej bezpośrednio po przyniesieniu do domu tylko najwcześniej za tydzień moze oni poprostu dbaja o to na bieżąco i nie ma takiej potrzeby 

Jeśli ktoś chce mieć choinkę juz od początku grudnia i nastrajac sie na ten klimat bo wiem ze i tak ludzie robia to moim zdaniem tylko i wyłącznie sztuczna natomiast jeżeli ktos tak jak ja ubiera choinkę kilka dni przed swietami lub jak nakazuje tradycja w wigilię to żywa

Jeśli chodzi o sypanie się choinki, to również zależy od jej odmiany... jedne szybciej (świerk) drugie wolniej (jodła). 

My z mężem się śmiejemy bo jak kupujemy to zawsze " tę co mniej wygląda a lepiej pachnie" czyli świerk. Jodły są żywe ale nie pachną i nie gubią tak igieł. Ale dla mnie zapach .... klimat świąt musi być.

 

Jeśli chodzi o dzieci i choinki to... zależy od dziecka. Świerk kuje i dlatego moi synkowie niespecjalnie ruszają jak już powieszą bombki. Mają za zadanie sprawdzania stanu wody i podlewania, bo jako najmniejsi idealnie do tego zadania się nadają ;)

Ja kupuję z plantacji przy mnie wykopuje taką choinkę i nie ma problemu, nie sypie się i wsadziliśmy ją do ogrodu i pięknie się przyjęła 

Jeśli jest możliwość i ma się blisko plantację takich choinek to super, jak najbardziej, jednak jak idzie się na rynek to kupuje się zazwyczaj ściętą i w różnej formie są te drzewka..

Jedyny minus dla mnie tych choinek w doniczce, że przeważnie są dosyć małe

My zawsze tez pozniej wsadzamy na podworko prawda jest taka ze raz sie przyjmie raz nie bywa różnie 

Ja zawsze marzyłam o żywej choince, ale po pierwsze musiałaby być mała bo mam niewiele miejsca w mieszkaniu. Po drugie przeraża mnie ilość opadających igieł a gdybym kupiła taką w doniczce to nie mam jej gdzie później posadzić. 

Madzia1991 na OLX i róznych grupach ludzie się często ogłaszają że przyjmą choinki po swietach w donicach;)

są mniejsze bo takiej dużej choinki to korzenie  w doniczce by się nie zmieściły 

Wracając do choinek w doniczce próbowała któraś w donicy przetrzymać choinkę na kolejny rok?

My mamy w tym roku sztuczną na pniu:))

Któraś z dziewczyn pisała o żywych choinkach z kleszczami.. podobno wiekszosc swierkó ma taki problem... dzisiaj mi znajomy opowiadał który zajmuję się własnie opałem drzewnym i w kontaktach jest z tymi róznymi od drzewai też własnie od choinek i że taką choinkę trzeba przejrzeć szukać takich kulek jakby i w nich włąsnie potrafi być mnostwo kleszczy.. tak mi nagadał a ja tak panicznie boję się kleszczy ze chyba wiece swierka nie kupie:(:(

Madzia u nas vo roku jak sa choinki pod śmietnikiem to dozorcy xhyba nie wiem tak naprawdę kto bo nigdy jie widzialam kto to robi;) ale choinki z donicy są wysadzane na osiedlu;) i jest ich z roku na rok coraz więcej;)

My zawsze stawialiśmy na żywa. Zapach i sam urok żywej choinki dawał klimat świąteczny. Ale teraz że jest z nami córka i to jej pierwsze święta, postawiliśmy na sztuczna na wysokim pniu. Jednak przy żywej obawiała bym się spadających igieł.. a tak jest piękna choinka, do bombek nie dosięg, nic nie leci, a i posiedzi sobie pod nią heh. 

U mnie w domu zawsze była dzień przed wigilią i.... kiedy dwa lata temu mieliśmy z Chłopakiem pierwsze wspólne samotne święta i kupiliśmy na początku grudnia dopiero zrozumiałam ten klimat świąt! Co innego widzieć codziennie choinkę i odliczać do świąt, a co innego widzieć tą choinkę w sumie tylko po świętach, i zastanawiać się kiedy czas ją wyrzucić ;)

więc teraz najchętniej to bym ubierała już w listopadzie ;)

No i dziewczyny polecam stronę:

https://tutumi.pl/bombki-choinkowe-czarne-100szt-kl-21x04.html

 

Możecie znaleźć tutaj łądne dekoracje świąteczne, gdybyście szukali do domu :) 

Majka w zeszłym rou miałam swierka w tym już ponad tydzień stoi jodła i pojedyczne sztuki gdzięs z tyłu. Na razie podlewamy i jest spoko. W zeszłym roku tak duzo też nie byo