Co robić, gdy wybrana szczepionka dla dziecka nie jest dostępna w aptekach?

Kosiaszka nie każda przychodnia zapewnia dodatkowe szczeoionki np jak meningokoki. Trzeba samemu kupić i im dostarczyć. Przychodnia nie sprzedaje szczepionek. A apteki też nie zawsze.maja od ręki. Więc zamawiają i wtedy kiedy do nich dostarcza kontaktują się że już można odbierać. Wtedy kupuje się specjalne opakowanie do transportu szczepionki i w nim zawozi�

Serio ? Nie spotkalam sie nigdy z taka opcja. Oczywiscie mozna przyniesc swoja ale na wlasna odpowiedzialnosc tak slyszalam. Wszytskie moje znajome tez braly zawsze w przychodni.

Powiem wam ze nie fajnie to brzmi i jak dla mnie trochę niebezpiecznie później jak coś się stanie po szczepieniu to kto za to odpowiada ??

Nati nie każda przychodnia prowadzi sprzedaż szczepionek więc innej opcji nie ma 

No ale to nie jest chyba takie dobre szczepionka to poważna sprawa

Nati u nas też nie ma szczepionek w przychodni bynajmniej tych dodatkowych typu meningokoki. W aptekach ich nie było musieli mi zamawiać

Serio, nie każda przychodnia ma. Więc się kupuje samemu na Rp. I przynosi w dniu szczepienia. 

Dziewczyny ważne żeby szczepionka była przechowywana w odpowiedniej temperaturze. Niby mówią że można w domu w lodówce ale ja bym się nie odważyła bo wiadomo z tymi temperaturami różnie bywa plus często się ją otwiera. Dlatego jak kupię to od razu niosę do przychodni. I jest zabezpieczona w odpowiedniej do przenoszenia leków torbie termoizolacyjnej. Żeby to było niebezpieczne, wpływające na szczepionkę to by nie dopuścili dla tego żeby tak było. 

My używamy szczepionki 6w1 na którą dostajemy receptę, kupujemy sami i zanosimy do przychodni. 

Ja robię to tak że kupuje szczepionkę dzień lub dwa wcześniej i prosto z apteki niosę ja do przychodni. W przychodni odpowiednio ją  przechowują a ja nie zaprzątam Sobie głowy kupnem w dniu szczepienia.  

U mnie w przychodni wszystkie szczepionkami są dostępne te płatne też, jeszcze mi się nie zdarzyło że nie ma. Może jak by się dostało receptę to znalazłoby się taniej w jakiejś aptece, ale mi tak wygodniej, nie muszę się martwić o nic, czy dobrze przechowuje i czy się np nie potlucze przypadkiem w torebce

Z tego co wiem w mojej przychodni też dostaje się receptę i kupuje na własną rękę, jednak nie korzystałam z tego gdyż szczepiłam zwykłymi szczepionkami.

U nas tak nie ma. Jak płatna to dają receptę i trzeba wykupić