Dla maluszka może to być jakiś fajny nocnik ;) takie prezenty zdecydowanie później się przydają :) Dla starszego może szczoteczka do zębów soniczna. ??? :)
Drogie mamy, zbliża sie dzień dziecka i wszyscy w rodzinie dopytują co kupić. W zabawkach już toniemy i to zarówno starszego syna (7lat) jak i 3miesiecznego, który jeszcze nie bardzo potrafi się bawić, ale arsenał ma już dosc pokaźny. Może macie jakieś pomysły na przydatne rzeczy zarówno dla malucha (może coś na późniejszy okres) jak i 7latka? Bo mi już poważnie brakuje pomysłów
Zależy też o jakim przedziale cenowym jest mowa... Jeśli chodzi o maluszka to może krzesełko do karmienia, albo może kojec/suchy basen? Ten kojec to super sprawa, jest dosyć spory wiec wkładam sobie maluszka do środka, synek się bawi, trula się, czołga swobodnie a ja mogę na spokojnie coś porobić czy pojsc do toalety wiedząc, że jest bezpieczny i mi nigdzie nie ucieknie ;) A dla starszaka to może jakieś fajne książki dla dzieci (widziałam takie z możliwością personalizacji z imieniem dziecka i podobizną, tez fajna rzecz) albo coś na zasadzie zrób to sam, takie rzeczy dają dzieciom najwiecej frajdy
(zdjęcie kojca z linku, z ktorego zamawiałam na Allegro)
Suchy basen z kulkami to swietna sprawa
Zależy od dziecka,bo mój synek dostał suchy basen i leży nie tykany, nie jest jakoś specjalnie dla niego atrakcyjny.
Dla 7 latka proponuje jakies przezycie :) Np. wypad z osoba obdarowujaca do muzeum, plac zabaw+lody, mecz pilki naoznej itp :) Dla 7 miesiecznego hmmmm moze poprostu zrzutke na jakies buciki etc.
Mój syn dostał na nocnik na roczek ;)) te baseny te, są fajne. ;))
Nocnik plus nakładka na sedes, szczoteczka do zębów, ubranka różnych rozmiarów
Gry na świeżym powietrzu piłka banki kręgle lotki ☺
Strasze dzieci najbardziej docenia poswiecony czas :)
Joanna,tak,to prawda. Najlepsza według mnie by była składka bo pieniądze to najlepsza sprawa.Kiedy potrzeba wyciągamy odpowiednią sumę i jest akurat na to co potrzebne ;) Wiem,że łatwo się mówi gorzej bo nie każdy woli dawać kasę. Ja właśnie najchętniej daję pieniądze bo wiem,że to najlepiej się sprawdza. Rodzice później ewentualnie dokładają i kupują to co trzeba.
Moniczki pomysł bardzo mi się podoba. Takie praktyczne prezenty są najlepsze. Ja 2 lata temu na gwiazdkę corce siostry kupilam inhalator bo nie wiedziałam co kupić bo zabawek miala duzo a inhalator uzywa do teraz i w dodatku tez dla 2dziecka.
Z tymi pieniędzmi to różnie bywa bo są rodzice co odłożą dla dzieci a są tacy co wydadzą na swoje przyjemności i znam takich wiec pieniędzy wtedy nie daje.
Darulka o tak inhalator to też dobry prezent
Darulka z tymi pieniędzmi masz rację chyba bardziej cieszą rodziców niż dzieci 😂
Albo krzesełko do karmienia jeśli nie macie ,)) są te, takie 2w1 że z krzesełka można zrobić stolik i krzesełko jak dzieck jest już starsze
Inhalator mamy i w zasadzie sporo rzeczy po starszym synku, ale to krzesełko 2w1 faktycznie fajna sprawa, muszę popatrzyc w sieci jaki to koszt, żeby zbytnio darczyńców nie naciągać ;)
My jak dostajemy pieniądze dla dziecka odkładamy na jej konto
Mazia mi tak samo. Pieniądze które córka dostaje są odkładane dla niej
Tak Ja też odkładam. Tak jak 500+. Leci na konto dzieciaków:))
Moja mama też odkłada dla siostry na studia tak ze akurat jeszcze 2 lata i będzie i na studia i na stancje ☺