Coś na apetyt dla niejadka

Córeczka ma 14 miesięcy.

Cześć dziewczyny,

jak już pewnie kojarzycie mam córeczkę niejadka.

 

Myślicie że mogę jej podawać coś na apetyt? Coś w stylu Apetizera?

Zapomniałam się zapytać o to pediatry na ostatniej wizycie.

 

Słyszałyście o mleku dla niejadków Lacovit czy jakoś tak?

Nie wiem czy to jest wskazane. Ja bym jednak zapytała pediatrę 

Zapytaj farmaceuty w aptece, oni też mają sporą wiedzę. Google podpowiada, że są preparaty od 0+ dla niejadków np. appetite, 

Taaak farmaceuta ma mega duża wiedzę i oni zawsze doradza :)

Pamietam ze starszej corce dawalam cos z witaminami ale to lepiej spytac wlasnie w aptece w kazdym razie tez zaczela lepiej jesc i tak jest juz potem zostalo;) ale u nas bylo to po chorobach i wiekszych infekcjach gdzie ta waga bardziej spadla

W sumie macie rację podpytam w aptece.

Najlepiej doradza i będziesz miała pewność :)

Najlepiej spytać się farmaceutki lub pediatry ;) 

Najlepiej spytaj pediatry 

Ja nigdy nic nie podawałam dzieciom na apetyt.  Jak miały problem z jedzeniem to starałam się robić do jedzenia to co lubią najbardziej....albo co chwilę próbowałam coś wcisnąć....dokarmialam sama łyżeczką lub mowilam chociaż zjedz jeszcze z dwie łyżki zupy....a zapisujesz w zeszycie co córka je....może się okaże że wcale nie jest to tak mało...a jak już koniecznie chcesz jej coś podać to lepiej skonsultuj to z lekarzem....można zapisać się na teleporade....

tutaj też racja czasami po takim calym dniu spisując wszystko okazuje sie że wcale tak mało dziecko nie zjadło;) 

ja czasami próbuje mała przetrzymać nie dawac chrupek czy przekąsek miedzy posiłkami aby wiecej zjadła obiadu ale efekt też mizerny;/

Na też uważam, że najlepiej spytać pediatry. Nie jestem za tagej typu wspomagaczami.. może to okres przejściowy i minie, a tak później będzie jej ciężko cokolwiek bez tego zjeść.. u nas tez są dni, że mały prawie nic nie zje ale zaraz po nich przychodzą takie że mu się buzia nią zamyka �

W jakim wieku jest córeczka?

Coreczka ma 14 miesięcy.

W sumie z tym spisywaniem to dobry pomysł, spróbuję tak zacząć robić.

apetizer pomoże ale tylko wtedy kiedy będziesz go podawać, drugie to nie wiem od jakiego wieku on jest 

Jeżeli później dziecko ma odczuwać skutki uboczne to może faktycznie lepiej nie podawać. 

Paula pytałam o wiek córeczki bo pomyślałam, że mogłabyś ją zachęcić podając posiłki w nietypowy sposób. Mój synek ma 13 miesięcy i dużo frajdy sprawia mu kiedy podaję posiłek ułożony w samochodziki, biedronki, zwierzątka itp. Zawsze ma mega uśmiech i od razu zabiera się do demolki i jedzenia :) nie wiem czy taki sposób wg Ciebie miałby racje bytu przy Twojej córeczce :) jeśli chcesz mogę wrzucić Ci kilka zdjęć z inspiracją jak to wyglada u mnie 

Dokładnie tak jak pisże blw :) no najlepszy sposób :) My też często razem przygotowujemy posiłki, nie musi być duża pomoc dziecka, wystarczy minimalna a od razu chętniej zjada 

Ja jakoś nie ufam takim specyfikom