ciąża to piękny okres, ale nie oszukujmy się - nie jest tylko cudownie, pięknie i pachnąco, wiąże się z nią wiele nieprzyjemnych kwestii
Każda kobieta jest inna i czasem nie ma znaczenia co je, po prostu tyje, albo nie.
dla mnie ten czas jest wyjątkowy i nie zwracam uwagi czy przytyłam czy nie . Ale staram się dbać o siebie tak jak potrafię
dziewczyny zgadzam sie z Wami w 100% dlatego czasem az przykro słuchac “życzliwych”, którzy mówia przykre rzeczy żeby dopiec
ja też się nie przejmuję, w pierwszej ciąży przytyłam mało, ale za to teraz nadrabiam
jak na razie prawie nic nie przybrałam, bo 1 kg to nie przybranie, ale zobaczymy jak będzie do końca
Kilogramy to zmora kazdej nas a rozstepy? No coz. Dziecko nam wynagrodzi te krechy.
A tak na marginesie nienawidze slowa ciezarowka. Ciezarna ok ale ciezarowka?
ciężarówka…masakra. straszne określenie. prawi jak tirówka
też mi się tak kojarzy heh
a tak szybko ten czas leci , ze juz 9 mies.za mna
A mnie bawi ta ciężarówka jakoś Tzn też mi się kojarzy, że jak kogoś tak nazywamy to od razu jest skojarzenie z nadwagą, ale myślę też, że wiele zależy od tego kto nas tak nazywa, w jakim kontekście, jaki ma przy tym ton głosu…
gonia zgadzam się, przedwczoraj napisałam ten komentarz niżej, że tak mi się kojarzy, a mąż wrócił z pracy i pyta no co tam moja ciężaróweczko, no myślałam, że padnę
dziwne dziewczyny macie skojarzenia ;p
Mi to określenie podoba się
Polecam przeczytanie książki " Ciężarówką przez 9 miesięcy"
ziuziuta ja też nie lubię tego określenia ciężarówka, jakoś dziwnie mi się ono kojarzy, ale na pewno nie z kobietą w ciąży
Olaleksandra bo to takie dziwne. Bez szacunku a dla mnie kobieta w ciazy jest czyms cudownym i pieknym.
Widzisz Asioonka wszystko zależy od kontekstu
mi to określenie nie przeszkadza, nie raz sama żartuje nazwyajac sie ‘ciężarówką’
zalezy tez kto je wypowiada i w jaki sposób
ja bylam szczesliwa ciezarowka i nie przytylam a wrecz schudlam po urodzeniu