Dziewczyny nie uwierzycie, ale dosłownie napisałam komentarz powyżej, zamknęłam komputer i poszłam utulic do snu starszego synka i wody mi odeszły Od niedzieli, od godziny 00:18 jest już z nami nasze malutkie szczęście - Aleksander
Mama_Ola, gratulujemy! Życzymy dużo zdrowia i sił dla Ciebie i dla małego Aleksandra!
Gratulacje
Gratulacje Olu!! W wątku cisza wspominalysmy, że pewnie powitasz nas w powiekszonym gronie :))
Ile niunio ważył i mierzył?
Mama_Ola GRATULACJE! Dużo zdrówka dla Was
Mama_Ola serdecznie gratulujemy! Życzymy Wam duuużo spokoju, wzajemnego zrozumienia, fascynacji tym czasem, który otrzymaliście…
Nie zapomnijcie nas tu od czasu do czasu odwiedzić i “naskrobać”, co u Was słychać
Buziaki!!! <3
Mama_Ola serdeczne gratulacje i duuuzo zdrowka
Mama Ola u mnie też wieeelkie szczęście. Piękna Córeczka jest już z nami. Niestety nie udało się urodzić naturalnie po 15 godzinach decyzja o cc, malutka miała zielone wody i ciasno owiniętą pępowinę na szyjce. Dzięki cc jest z Nami cała i zdrowa! Co za radość z bycia Mamą! Nie do opisania wprost! Jeszcze jesteśmy w szpitalu, ale jutro wychodzimy cieszyć się Nowym Życiem:)
Mama_Ola i Annaleszk serdecznie Wam gratuluję! Zaczyna się wspaniała przygoda, nie ważne czy to pierwsze maleństwo czy kolejne - radość i miłość tak samo wielka:) dużo zdrówka dla Was i dzieciaczków!
Grytulacje, dużo zdrówka i sił!
Annaleszk gratulacje
Aniu gratulacje!!! Najważniejsze, że niunia jest już z Wami, a czy to byłoby dzięki sn czy cc nie ma aż takiego znaczenia Wszystkiego dobrego dla Was :*
Bardzo Wam dziękuję za te wszystkie gratulacje Jesteśmy ogromnie szczęśliwi, a maluszek jest przecudowny! Alek ważył 3830 g i miał 55 cm. Od początku karmimy się piersią - bardzo mi na tym zależało więc strasznie się cieszę
Maluszek jest ogromnym cycusiem, więc większość dnia spędzam na karmieniu (nawet teraz)
Poznałam już magię spowijania i kangurowania. Ze szpitala wyszliśmy po 4 dniach. Poród przez CC, ale z komplikacjami małymi bo dostałam ketaminę. Teraz ogarniamy się na spokojnie w domku
Jak znajdziemy swój rytm na pewno wrócę szybciutko na forum
@Annaleszk - ogromne, gigantyczne i gorące gratulacje!
Annaleszk, serdecznie gratuluję. Cieszę się, że pomimo cc wszystko dobrze potoczyło się i Malutka jest już z Wami. Życzę dużo zdrowia i sił i szybkiego powrotu do domu (wiadomo, w domu to jednak w domu).
Mama_Ola, jeszcze raz gratuluję. Oczywiście teraz przede wszystkim zajmij się Maluszkiem i sama wróć do sił i do formy. A jak Mikołaj? Cieszy się że ma już braciszka w domu?
Emmka Mikołaj bardzo szczęśliwy Odwiedzał nas już w szpitalu i gdy pierwszy raz zobaczył brata był zachwycony i bardzo wzruszony. Narysował nam w prezencie piękny obrazek, który mój mąż oprawil w dużą ramkę i wszyscy lekarze i położne, którzy odwiedzali naszą salę bardzo pozytywnie na ten obrazek reagowali
Teraz gdy jesteśmy w domu równie miło podchodzi do braciszka i choć jego rutyna została zachwiana, nie narzeka ani też nie wykazuje oznak zazdrości. Mam nadzieję że zawsze już tak będzie
Biedny jeszcze się przeziębił, więc nie chodzi do szkoły i tak sobie spędzamy czas we czwóreczę w domu
To wspaniale. Na pewno będzie świetnym starszym bratem. Dużo zdrówka życzę Waszej czwórce, a szczególnie Mikołajowi.
Ogromnie DZIĘKUJEMY!
Ale super mam nadzieję że mój Wojtuś też będzie tak fajnie reagował dużo zdrówka na pewno będa super rodzenstwem
Dziewczyny jestem dziś po wizycie i lekarz powiedział, że za miesiąc mogę już być z Mała w domu (termin mam na 14 listopada) i trochę się przestraszyłam. Cały czas mi się wydawało, ze mam tyle czasu a to raptem tak przyspieszyło.
Ciekawe jak tam izapodg.
Dziękujemy za wszystkie życzliwe słowa! Tak się cieszę, że zostało mi dane poznać magię forum Canpolu. Jesteście niesamowite Dziewczyny!:****