Dbanie o własną psychikę

Do którego tygodnia ciąży trzeba pracować? Jak radzić sobie ze zgagą w ciąży? Co robić, gdy źle się czujesz w podczas ciąży? Dowiedz się, jak cieszyć się ciążą. 

ja w czasie ciąży byłam bardzo spokojna i obojentna więc niedenerwowałam sie jest to stan lekkości i tak powinna miec każda kobieta radość i uśmiech

w ciazy nie stresowalam sie raczej, czulam sie swietnie, ale kiedy mi brzuszka przybywalo to mialam wiekszy stres bylam bardziej nerwowa, a wszystko bylo zwiazane z porodem :smiley:

u mnie w czasie ciąży to żadko miewałam gorsze nastroje a tak to czułam się szczęśliwa że będę miała dziecko

moja druga ciąża była planowana wieć byłam bardzo spokojna i szczęśliwa przez cała ciąże

Ja przed porodem miałam lęki że coś może mi sie stac lub dziecku podczas porodu. bardzo chciałam mieć już córke przy sobie . Nie mogłam doczekać sie gdy ją przytule.

angela ja też tak miałam ale bałam sie ze malej coś zrobie jak mnie zszywali bo nie chcieli mi jej wziąść

Ja również bałam sie porodu ale tak mocno chciałam mieć maleństwo przy sobie.

ja obie ciąże planowałam, porodu się nie bałam, ale komplikacji, które mogą zagrozić dziecku

Nie bałam się samego porodu, bólu, martwiłam się jedynie o zdrowie dzieci i czy w trakcie porodu nie wystąpią komplikacje.

Mnie jakoś tak położna i koleżanka nastawiły psychicznie ze jakoś nie miałam stresu

Ja w ogóle nie zastanawiałam sie czy mnie poród bedzie bolał czy nie. jakoś nie brałam tego pod uwage i jak sie okazało w ogóle mnie nie bolał.Zaś lęki jakie miałam czy bedzie wszystko ok gdy akcja porodowa sie rozpoczela wszystkie mi mineły.

super porada! bo świetnie pasuje do mojej sytuacji

karcia7 a co ty masz za sytuacje?

mnie na szczęście nikt nie straszy porodem, mąż i położna wspierają psychicznie, także staram się nie nakręcać i myśleć tylko o tym jak już przytulę moją kruszynkę

Ja nie miałam strasznegobporodu. Dzieki temu na kolejny nie bede sie bała iść.

ja balam sie porodu, i slusznie, przezylam horror i ciezko mi bylo dojsc do siebie

myślę, że dużo zależy od nastawienia w trakcie ciąży, ja się nie bałam porodu, wierzyłam, że wszystko będzie dobrze.

ja balam sie od poczatku, moze dlatego ze naczytalam sie historii z porodowek i to mnie zestresowalo

ja zaczełam sie stresowac jak niespodziewanie odeszły mi wody