Depresja, ciąża wasze doświadczenia

Znam parę, która robiła 7 podejść do syna :rofl: no i tak mają 6 córek i 1 synka :rofl:

1 polubienie

Hahaha no to piękna drużyna, szacun za wytrwałość :face_with_hand_over_mouth: :rofl:

1 polubienie

oooo super niezła jus gromadka :smiling_face_with_three_hearts: :smiling_face_with_three_hearts:

1 polubienie

Zawsze jest szansa :wink:

3 polubienia

Tabletki nie mają negatywnego wpływu na ciążę . Jedyne co słyszałam po odstawieniu tabletek anty jest większa szansa na ciążę bliźniaczą .

3 polubienia

Podobno nie ma na to badań, że prawdopodobieństwo ciąży mnogiej po antykoncepcji hormonalnej, w tym przypadku po tabletkach wzrasta.
Jest też ryzyko, że mogą mieć wpływ. Co prawda nie ma na to również badan, bo jednak ciężarne ich nie stosują. No i tak samo niektóre z tabletek mogą wpływać na ilość kwasu foliowego w organizmie, który jest potrzebny do prawidłowego rozwoju szczególnie w pierwszych miesiącach ciąży, kiedy rozwija się układ nerwowy dziecka.

1 polubienie

Warto sumplementowac dużo wcześniej kwas foliowy , jeśli ma się już jakieś plany związane z ciążą . :slight_smile:

3 polubienia

Oo jeśli tak to bym się ucieszyła :smiling_face:

1 polubienie

Tak właśnie też już słyszałam od mojego ginekologa

Parka super , ale właśnie to jest ten stereotyp otoczenia że musi być parka . Mam dwóch synów ile ja się nasłucham „ to kiedy trzecie żeby była dziewczynka … „ ludzie czasem mogli by się wstrzymać od tych dobrych rad

Też nie rozumiem dlaczego społeczeństwo wymaga wręcz żeby była parka. Ja zawsze chciałam mieć siostrę i mega się cieszę że będziemy mieć drugą dziewczynkę.

tak to bardzo ważne myśląc o dziecku kwas foliowy.

1 polubienie

spoleczensto myślę ze tego nie wymaga. ja tylko wiem po sobie ze od zawsze chciałam miec córkę , czuje tak po prostu .

1 polubienie

Tak tak, tylko o tym wcześniej nie wiedziałam :sweat_smile:może inaczej, nie dopuszczałam myśli, że jestem już w ciąży :laughing:
Byłam u ginekologa na początku miesiąca z zamiarem odstawienia tabletek i chcieliśmy z mężem zacząć się starać o dziecko, tylko myślałam, że zajmie to ok pół roku, a już wtedy byłam w ciąży, tylko w tak wczesnej, że nawet ginekolog nie wiedział. Sama też bym nie myślała, że jestem w ciąży, zrobiłam test pod koniec miesiąca tylko dlatego, że z mężem chcieliśmy sobie wieczorem wypić wino, a mąż do mnie „ale ty zanim wypijesz, to zrób test, bo jakaś dziwna ostatnio jesteś” i ja się śmiałam, że oszalał, a tu na teście 2 kreski no i wina nie wypiłam :rofl:

1 polubienie

Dziękuję :heart: Leczę się na depresję :slight_smile: także można powiedzieć , że jest dobrze :wink:

Trzymam kciuki żeby to cholerstwo nie wróciło !:orange_heart:

To czyli biorąc tabletki zaszłaś w ciążę ?

Ja nie miałam podobnego problemu, ale moim zdaniem depresja jest na tyle poważną chorobą, że jeśli ją u siebie podejrzewasz powinnaś porozmawiać ze specjalistą. Może spróbuj terapii jeśli masz taką możliwość? Dużo może też pomóc rozmowa z bliskimi osobami, które mogą Cię otoczyć swoją opieką i wsparciem.

Tak, a brałam je już kilka lat i tak jak mówię dosyć regularnie

Kiedy się wie że to ten moment na pomoc u lekarza ? Kiefy nie są juz to “te” hormony?