Przerabialiśmy biegunkę i mogę podać sposoby, które u nas działały.
Odparzona pupa: zamiast mokrych chusteczek, używałam dużych wacików kosmetycznych nasączonych w cieplej wodzie (może być z dodatkiem krochmalu).
Kąpiel z dodatkiem wyżej wspomnianego krochmalu (polecam kupić gotowy, firmy Atoperal. jedna miarka do kąpieli i naprawdę działa cuda).
Mocno zaognione miejsca smarowałam sudocremem.
Leki wspierające: w łagodnych problemach z brzuszkiem Dicoflor baby. Przy silniejszej biegunce Enterol (proszek zamknięty w kapsułkach. można go wymieszać z jedzeniem lub mlekiem). Dodatkowo elektrolity ale tu może być ciężko z wypiciem bo maja specyficzny smak. Próbowałam gotowych w buteleczkach i w proszku do rozrobienia. Oba nie przeszły testu smaku u synka.
Dieta:
- - przede wszystkim duże ilości wody by uniknąć odwodnienia
- - chrupki kukurydziane, chrupki ryżowe, wafle ryżowe, wafle kukurydziane, biszkopty i inne tego typu suche przekąski
- - banany (im bardziej niedojrzale tym lepiej).
- - gotowane jabłko
- - gotowane ziemniaki
- - kleik ryżowy (kupiłam gotowy w paczce do rozrobienia z wodą. By wzbogacić jego mdły smak można wymieszać z rozgniecionym bananem albo gotowanym jabłkiem).
- - gotowana marchewka lub sok marchewkowy (bez dodatku cukru)
- Na początku skupiałam się na tym by synek dużo pił. Podawałam leki na zahamowanie biegunki, chrupki i biszkopty. Na śniadanie kleik ryżowy z bananem lub kaszka manna na wodzie z gotowanym jabłkiem. Na obiad ryż z gotowaną marchewką i małą ilością gotowanego mięsa z kurczaka / ugotowane ziemniaki z marchewką. Na kolację bagietka lub biała bułka delikatnie posmarowana masłem i sok marchewkowy do picia. Przede wszystkim warto podawać małe porcje jedzenia ale częściej niż zwykle. W takich sytuacjach ratowałam się też gotowymi słoiczkami z marchewką, musem jabłkowym, kleikiem ryżowym itp (firmy Gerber).
my niejednokrotnie przerabialiśmy czerwoną pupkę z biegunką to i leżeliśmy w szpitalu, a pupa wyglądała tragicznie. Dla nas najlepsza była mąka ziemniaczana stosuję też alantan i jeszcze jakaś maść, ale zbyt długa nazwa :D z tym, że mąka ziemniaczana najlepsza na wszystko
Tak jak pisze blw.bez.spiny dieta łatwo strawna z ograniczeniem błonnika pokarmowego, ale najważniejsze by nawadniać dziecko. Jeść nie musi jak nie chce, ale ważne by piło
U nas mąka ziemniaczana i linomag zielony się sprawdził:p
U nas na czerwoną pupę najlpiej pomaga Sudocrem. Alantan też jest fajny
Wafle ryżowe, chrupki kukurydziane, marchewka z jabłkiem a jak nie chce to niech nie je ważne żeby dziecko piło ale takiego chrupeczka to raczej każde je. My też mamy strasznie odparzona pupę ostatnio na szczepieniu pani doktor mi powiedziała żeby przemywac ciepłą wodą zamiast chusteczek a wieczorem wymoczyć tyłek w nadmanganianie potasu (fiolet do kąpieli) i jak się pojawią białe wypryski to smarować clotrimazolum i maścią z cynkiem np ziajka a zakazała mi stosowania linomagu zielonego ponieważ jest tłusty i niedochodowe powietrze do pupy. Linomag jest dobry ale na zapobieganie a nie na już powstałe odparzenia. Tak zrobilam i powiem wam że po 3 dniach pupa jak nowa
Jak pupa jest jeszcze poprostu czerwona to niebieski alantan czy linomag u mnie się jak najbardziej sprawdzał. Jak już gorsze zmiany to też kiedyś lekarz polecił mi klotrimazol, wietrzenie pupy. Nadmanganian potasu też się sprawdza przy jakiś kostkach i zmianach. Tylko trzeba pamiętać że tylko parę tych kryształków wrzuca się do wody i trzeba dobrze rozśmieszać. A chusteczki to po raz kolejny napisze najlepiej używać jak najrzadziej. Jak się jest poza domem . A tak pupę myjemy woda pod kranem lub noworodkowi można myć wacikiem woda przegotowaną. Chusteczki często powodują różne podrażnienia.
u nas też chusteczki okazjonalnie bo jednak one u syna podrażniały pupę jak sie dlużej stosowało np. parę dni na wyjeździe. Te wodne nigdy bo one mogły być, ale taniej mimo wszystko wychodzą płatki plus woda :)
Ja myje pupę wacikami i przegotowana wodą i to mi najlepiej działa i bepanthen. Teraz syn widzę że ma zaczerwienionego lekko siusiaka i w sumie nie wiem czy wszystko ok chyba pojde do lekarza z córka było mi jakoś latwiej....
Mój ma zawsze jak kupię nowe pieluchy czerwone pierwszy dzień ale później jest ok
U nas te wodne nie powodowały podrażnień. Ja tylko takie stosowałam, dziewczyny tutaj pisały, że płukały chusteczki pod wodą jeszcze zanim je użyły - chyba ANIS?
