Dieta w czasie ciąży

U mnie ciężko z tą dietą :frowning: Mam przez to wyrzuty sumienia, bo wiem, że odżywiam się nie do końca tak, jak to powinno wyglądać:( ale co poradzę, że tylko kwaśne i soczyste mi w głowie, słodkie i słone…Tak różne, skrajne smaki a jednak… To samo było w pierwszej ciąży…

Większość kobiet będąc w ciąży wychodzi z założenia, że jest to czas, w którym mogą jeść wszystko w nieograniczonych ilościach. Okazuje się to jednak nie zawsze korzystne dla mamy, jak i nienarodzonego dziecka. 

U mnie na razie dobrze. W pierwszej ciąży bardzo dużo słodkiego jadłam, ale teraz sobie obiecuję, że nie będę się tak obżerać :wink:

Ja nie mogłam jeść słodkiego (cukrzyca ciążowa) i może to dobrze :slight_smile: a na dodatek nie jadłam smażonego, mało węglowodanów np. ziemniaków, a pieczywo mało albo ciemne albo chrupkie, najwięcej wcinałam sobie warzyw. jadłam często a mało i najważniejsze że czułam się dobrze, organizm nie był przeciążony :slight_smile: uważam że odpowiednia dieta w ciąży jest bardzo ważna, nie ma co się “obżerać”

Zdrowa dieta jest bardzo ważna.

U mnie wszystko było dobrze więc jadłam co chcialam

Ja również sobie raczej niczego nie odmawiałam.

Ja sobie odmawiałam, ale musiałam jeść nawet więcej niż bardzo dużo. Malutki cały czas prosił…

ja jadłam wszystko i nie czytałam za dużo na tematy żywieniowe, zdałam się na swój organizm.

Dużo owoców i warzyw to podstawa.
Ja jadłam wszystko, co tylko chciałam.
Zrezygnowałam tylko z surowego mięsa i z sushi. Nie chciałam maleństwa na nic narażać.

Ja surowego mięsa i sushi również nie jadłam.

ja nie odmawiam sobie niczego , oczywiscie w granicach rozsądku , nie jem surowego mięsa

ja nie trzymałam się żadnej diety. Jadła m wszystko na co miałam ochotę

Ja też nie trzymałam specjalnej diety, jadłam tak by mi smakowało i bym się po tym dobrze czuła.

Ja starałam się zamieniać słodycze na owoce i skutecznie tym oszukiwałam organizm :wink:
Teraz ciesze się ze świetnej figury bo wróciłam do wagi z przed ciąży

Właśnie niektóre mamy twierdzą że mogą teraz jeść wszystko w ogromnych ilościach a później płączą i lamentują że trudno dojść do sibeie

Ja tez nie trzymam sie jakiejs specjalnej diety ale staram sie jesc zdrowo

ja nie stosowałam, ale moja bratowa miała cholestazę i miała dietę wątrobową ciezko miała jesc tylko gotowane, zero słodyczy soków, owoców i warzyw surowych

Ja również nie utrzymuję jakieś specjalnej diety w pierwszej ciąży jadłam to na co miałam ochotę i dziecko urodziło się zdrowe , baa nawet kolek nie miało :smiley:

ja nie stosowałam żadnej diety