Takie oto mamy warunki ubezpieczenia.
Ubezpieczenia grupowe są dużo tańsze niż indywidualne. Jego firma ma ponad 400 pracowników, wiec i warunki ubezpieczeń są korzystne.
Zamarancza, ciekawe i obejmuje wiele różnych niemiłych zdarzeń. Jaka to firma?
Mama Gratki to Aviva. 
W grupowych ubezpieczeniach jest naprawde korzystna oferta.
oczywiście mozna ubezpieczyc zdrowotnie dziecko : ja mam pakiet medyczny w interrisk, płacę 50 pare złoty miesięcznie i korzystam z prywatnyc lekarzy w lux medzie.http://www.antidotumplus.pl/dla-dziecka/
Ja jestem ubezpieczona w pracy. Ja mam wykupione dodatkowe ubezpieczenie. Ale dziecko jest ubezpieczone przy mnie. Ale tylko podstawowe ubezpieczenie nic więcej.
Jak bym miała płacić za dziecko 50 zł miesięcznie to też nei wiem, czy bym się zdecydowała, a tak płacimy 50 zł rocznie i dziecko ma jakąś swoją ochronę.
Fakt, że grupowe pracownicze oferty mają dużo lepsze warunki.
Ja również wraz z dzieckiem jestem ubezpieczona przy mężu w pracy- pracownicze ubezpieczenie ma bardzo dobre warunki i bez karencji a to bardzo ważne.
Mąż ubezpieczył córkę w firmie gdzie pracuje. Ja mam ubezpieczenie u swojego pracodawcy
Ja i mąż mamy ubezpieczenie na życie z męża pracy, jak i zdrowotne od niego. U niego to budżetówka, więc i pracowników tysiące, więc nikt nie ma lepszych warunków. Ja bym mogła ze swojej też wziąć bo międzynarodowa, duża firma, ale jednak gorsze warunki niż taki moloch jak u męża.
Ubezpieczenie takie ma kilka firm. Wchodzi ono w zakres ubezpieczenia zdrowotnego. Myslę,że w Twoim przypadku warto jest się ubezpieczyć. Szczególnie jeśli poważnie myślisz o przyszłości.Proponowałabym zerkńąć sobie na ofertę Nationale Nederlanden .Mają tam taki własnie pakiet. Ubezpieczyciel możę dać Ci na leczenie nawet do 600 000 zł. Pomagają również w znalezieniu odpowiedniego lekarza czy kliniki ( współpracuja z zespołem medycznym).Najlepiej bedzie jednak porównać sobie wiele ubezpieczeń w porównywarkach, poczytaj sobie również w sieci na jakie rzeczy warto zwrócić uwagę przy wykupieniu ubezpieczenia. Tak aby zdecydować sie na najlepszą ofertę. Na stronie mozna przejrzeć sobie ubezpieczenia. Jak rownież skonsultować sie z konsultantem, który dobierze odpowiednie. https://wygodnie.pl/
Na stronie jest kontakt.
Mąż córka i ja jesteśmy ubezpieczeni u męża w pracy i chyba t najlepsze i najtańsze wyjście
Własnie dlatego nie rozumiem ze w pracy mamy PZU grupowe i tylko dzieci pełnoletnie:/
a jakjesteście na macierzyńskim to pracodawca opłaca składki czy wy same?
U mnie ic się nie zmienia tak jak przed ciązą jak L4 wszystko pracodawca ale duza firma
U mnie tak samo. Pracodawca wypłaca mi wynagrodzenie bo zatrudnia ponad 20 pracowników więc od razu potrąca i opłaca dodatkowe ubezpieczenie grupowe. Ale mój mąż płaci sobie sam składkę prywatnie bo znalazł lepsza ofertę od tej którą mu proponowali w pracy. Z resztą on się tak nadział już na te grupowe. Poprzedni pracodawca potrącał pracownikom składki ale ich nie płacił ubezpieczycielowi. Jeden kolega miał wypadek to mu nie wypłacili odszkodowania.
przy opłacaniu składek to chyba nie ma różnicy czy pracodawca zatrudnia do 20 czy pow. 20.
Z tym niepłaceniem to masakra jednym słowem szokuje mni ze w tych czasach sa jeszcze tacy pracodawcy. Na pewno w małych firmach zwolnienie zasiłek płaci ZUS ) w duzych też ale najpierw firma i dopiero ona rozlicza sie z ZUSem) i moje koleżanki wtedy ubezpieczenie opłacały same przelewem warunki się tak to nie zmieniały
Agata ma znaczenie bo termin płatności jest albo do 10 albo do 15 . Ja mam małą firmę i płace do 15 składki a jak ktoś zatrudnia więcej osób do do 10
MamaRóżaMiki dokładnie, masakra. Jeszcze zamiast się przyznać to zaczęli jakieś kity temu pracownikowi wciskać że przez to że mój mąż miał wypadek i dostał odszkodowanie z tego grupowego to się pula środków na ich firmę skończyła. No myślałam że padne. Dopiero potem się dowiedzieliśmy od ubezpieczyciela że oni składek nie płacili. Była taka rozruba w tej firmie.
Ilość pracowników ma znaczenie przy płaceniu składek ZUS.
no tak jasne, mi chodziło o to raczej, że to pracodawca powinien odprowadzać składki na macierzyńskim, a nie my same, i tu nie ma znaczenia czy zatrydnia pow 20 czy poniżej.