Dwulatek przed pojawieniem się rodzeństwa

Dziewczyny chciałam się dowiedzieć jakie macie doświadczenia związane z zachowaniem starszaka wobec tego,że pojawi się na świecie rodzeństwo. Nasza córka tak od od dwóch tygodni ciągle chce tylko mamę i mamę. Tata jest teraz na drugim planie. Do tej pory sypiała sama teraz ciągle chce zasypiać ze mną. Przenoszę ją jak zaśnie do swojego łóżeczka,ale w nocy jak się obudzi to też chce spać ze mną. Z tatą nie ma tego problemu może spać sama gdy ona ja usypia,ale jak ja to robię to nie ma opcji. 

Jak się zachowywały Wasze maluchy gdy już Wasze brzuszki były dosyć spore i mały człowiek miał się niedługo pojawić u Was w domu. My podejrzewany,że po prostu już rozumie,że teraz będzie tej mamy mniej dla niej,że będzie musiała się mną dzielić i teraz wszystko chce robić ze mną .

Jestem ciekawa jak było u Was ?

Mazia, wpisz w lupce choćby słowo rodzeństwo - mamy sporo wątków na ten temat, gdzie myślę że znajdziesz odpowiedni na swoje pytania i wątpliwości oraz rady innych mam :) ponizej kilka pierwszych z brzegu dla przykładu:

https://canpolbabies.com/pl_PL/forum/CB-11/CB-997

https://canpolbabies.com/pl_PL/forum/CB-8/CB-644

https://canpolbabies.com/pl_PL/forum/CB-8/CB-239

 

https://canpolbabies.com/pl_PL/4995-gdy-pojawia-sie-rodzenstwo

https://canpolbabies.com/pl_PL/4180-zazdrosny-starszak

Ewe123 nie wiem jak Ty to szukasz ja w lupce szukałam i nie znalazłam 😁ale dzięki zaraz zobaczę 

Mazia również polecam lupkę.

 

Tak w skrócie tylko napiszę, że moj syn mial 15 mcy kiedy urodziłam córkę, wtedy jeszcze niewiele rozumiał, teraz kiedy widzi z czym się wiąże posiadanie rodzeństwa zrobił się bardzo zazdrosny. No i jest mało delikatny w stosunku do siostry - nie wie że może jej zrobić krzywde, mimo że chce dobrze. ostatni przykład: chciał nakarmić ją płatkami do mleka (córka ma 4,5mca)

Megg nasza na początku miałam wrażenie,że nie rozumie nic,ale teraz ta mamoza i jak wspominamy,że bedzie Bobo mały w domu to wszystko jest na nie i zaczyna płakać. Trochę się już obawiam tego co będzie później

Domyślam się co czujesz.Wiem,że u mnie byłoby podobnie.Moj syn też bardzo jest o mnie zazdrosny.Gdy wezmę na ręce syna szwagierki to on od razu reaguje złym zachowaniem.Jak np. chwalę jakiegoś bobasa to on zaraz krzyczy,że to dziecko jest brzydkie itd.Wiem,że na pewno czekałaby mnie straszna przeprawa...

Mazia moja córeczka 27 grudnia skończyła dwa latka. Ja jestem w ciąży w 24 tygodniu. Na początku źle bardzo się czułam nie dalam rady się zbytnio zajmować to ja poszłam w odstawke był tylko tato tato. Po 3 miesiącach lepiej się poszukam więcej uwagi jej poświęciłam i teraz bardziej mama niż tato. Ale tez i tato czasem bardziej niż mama. Widzi że mi brzuch rośnie. Tłumaczyłam że tam.jesy dzidzi że może przytulić, pocałować. I tak robi. Jak muszę poleżeć chwilę też nie ma problemu przychodzi się przytula. Zasyna obok mnie albo męża i jest odkładana do łóżeczka. W nocy ja do niej wstaje jak czasem się przebudzi ale nie ma problemu żeby została w nim. Czasem albo bardzo rzadko chce do nas do łóżka. A jak będzie po porodzie nie wiem okaże się 

Aneczka do mamy dziewczynki w odstępie paru dni :D moja dwa lata w sylwestra skończyła :D termin miałam na pierwszego stycznia, ale cóż chciała wyjść w 2018 :D i teraz mam ten sam tydzień ciązy co TY :D na któego czerwca masz termin ? ja 7 :D 

 

U nas mamoza obsolutna jest ciężko i nie rozumie, że jestem zmęczona niestety ;/

Mazia ja mam na 23 maja termin ;) 

Aneczka a to dwa tygodnie szybciej :) a dziwne bo ja też 24 tydzień, ale nie skończony 

Madzia ja miałam . ostatnia miesiączkę 16 sierpnia to jakby nie liczyć czy ręcznie czy kalkulatorem dostępnym w  internecie np na stronie pampaersa wychodzi że poród 23 maja i jestem w 24 tygodniu ;) może Ty coś źle policzyłaś u siebie ;) 

Aneczka no właśnie nie 😁 mi wychodzi dobrze z każdej strony, zresztą i lekarz wyliczył ten sam termin, położne też przy przyjęciu na izbie przyjęć 😁

Sprawdziłam na stronie pampers chyba odejmują 2 tygodnie liczą od dnia zapłodnienia,a liczy się od dnia ostatniej miesiączki. Zobacz sobie na jakiej kolwiek innej stronie . Data wychodzi mi dobra,ale nie tydzień ciąży. Mam 23+5

Na stronach też często już pokazuja skończony tydzień co widzę na stronie zdrowy start w przyszłośc, bebiprogran i tam faktycznie pokazuje mi 23. W apce normalnie pokazuje 24 bo tak już jak się zacznie to się zmienia, położne w szpitalu też pisały mi przy przyjęciu już zaczęty tydzień

Mazia to nie wiem czemu tak liczy ;)

Aneczka no nie ważne . Najważniejsze,że data porodu się zgadza 😊

U mnie też ostatnio w szpitalu policzyli od dnia zapłodnienia co byłam po tym omdlenia a u lekarza i na prenatalnych od dnia ostatniej miesiaczki. 

No niektórzy chyba inaczej praktykują. Nigdy nie wiapdmo kiedy dojdzie do zapłodnienia,więc dziwnie że tak liczą . Nawet licząc na necie musisz podać ilość dni cyklu. Z reguły 28 dni,ale kto tyle ma. Ja nie miałam regularnych nigdy. Zawsze zostawiam te 28

Od daty zapłodnienia powinno się liczyć, ale nie każdy dokładnie wie kiedy to nastąpiło więc utarło się liczenie z miesiączki. 

U mnie ginekolog liczy od daty ostatniej miesiączki plus z USG. Najlepsze i tak jest to że jak zmierzył kość uudiwa dziecka to okazało się że tydzień wcześniej się urodzi hehe

Aneczka te wymiary to też tak się zmieniają co wizytę. Może będzie długie dzieciątko jak kość udowa długa. 😊 

No wlansie, jak ktos planuje ciaze to moze jest w stanie odnotowac kiedy doszlo do zaplodnienia. Tak to z miesiaczki jest najwiarygodniej