Himeroidy po porodzie

Jestem już 14 miesięcy po porodzie siłami natury- nie był on bardzo trudny, indukowany i dziecko dość szybko pojawiło się na świecie. Jednak dziś poczułam mega problem przy wypróżnianiu- czułam się jakbym rodziła, trwało to z 20 minut zanim się załatwiłam,a ból okropny…Staram się jeść sporo błonnika, unikam słodyczy, ruszam się sporo, a jednak. Czy są jeszcze jakieś sprawdzone sposoby mam, które mają z tym problem. Pozostają jeszcze czopki ewentualnie, coś sprawdzonego???

Jest jeszcze jedna bardzo wazna rzecz - duzo pic!!! J w pierwszej ciazy i po porodzie mialam spore problemy z wyproznianiem i tez skonczylo sie hemoroidami. Teraz w 2. ciazy bardzo zwracam uwage na dostateczne nawodnienie, ruch, jem suszone sliwki i jest lepiej, a jak potrzebuje doraznie pomocy to uzywam glicerynowych czopkow. Innych rad nie znam, jak ktos ma cos do dodania to sama chetnie przeczytam :slight_smile:

Pij dużo wody.
Jeśli jeszcze się powtórzy to ja bym się udała do lekarza. Nie dość że jest to uciążliwe dla Ciebie to może być niebezpieczne bo może dojść do podrażnienia blony sluzowej odbytu i nawy do jej pęknięcia.
Wspomniałeś o czapkach, a ja polecam syrop lactulose-MIP. Podawałam go mojej małej jak miala problemy z twardą kupką i podraznila sobie śluzówke. Syrop działa rozluzniająco.
Jednak nie lekceważ tego. Zaczerpnij opini lekarza.

Tak jak wyżej dziewczyny napisały.Duzo wody pić to podstawa.Suszone śliwki są dobre do tego typu spraw i ruch.Jesli problem jest bardzo uciążliwy udaj się do lekarza.

Syrop ma jednak te wade ze nie mozna go uzywac w ciazy, a czopki i owszem :slight_smile:

MichuNi w ulotce nie jest napisane że nie można lub że się nie zaleca. Jest napisane że należy się poradzić lekarza lub farmaceuty :slight_smile: myślę że doraźnie to i w ciąży można stosować, ale warto zapytać specjalisty bo jak wiadomo każda ciąża jest inna I każdy może inaczej reagować. Wiadomo że czopek, to czopek ale ja sama osobiście wolałabym syrop :wink:

Ja nie rodziłam silami natury, ale mam taki problem.
Lekarz zalecił picie wody w zwiększonej ilości.
Prawidlowo powinno się pić okolo 1.5 l. przy takich dolegliwościach okolo 3 l. wody.
Unikać ostrego jedzenia, kawe powinno się pić słabą.
Jeżeli odczuwasz ból zrób sobie tzw. nasiadówke-do wanny z letnią wodą dodaj wywar z kory dębu lub rumianku. Dzieki temu zgodzisz ból.
Warto też rosię ć zimne oklady. Namoczycz np. sciereczke zimną wodą i przyłożyć ją do odbytu.
Nie można się wstydzic i koniecznie trzeba się udać do lekarza. Z tym nie ma żartów.

Aha no i oczywiscie zapomnialam o najoczywistszym czyli masc procto-glyvenol gdy dolegliwosci sie nasilaja.

Mama Gratki ok, moze faktycznie, z tym ze jednak syrop przechodzi przez caly Twoj organizm wiec ja w ciazy wole unikac bo ktowie co tam do bobasa przechodzi. Poza ciaza na pewno syrop przyjemniejszy w uzyciu, bo aplikacja czopka to bynajmniej nie jest moja ulubiona rozrywka ani nic przyjemnego :wink:

W ciąży piłam sporo wody-fakt ostatnio piję mniej, muszę zacząć znów wypijać więcej…

evli2 woda może pomóc, powinno być łatwiej

Najlepiej będzie jak pójdziesz do lekarza. Z pewnością zleci Ci badania-powinien to zrobić. Wtedy postawi diagnoze. Bedziesz czuła się lepiej fizyczne a także psychiczne.

Evil pij dużo wody możesz też soczek pić błonnika dużo to fakt na śniadanie możesz jeść otręby np to może pomóc również. Do tego maści A tak przy okazji jak już masz problem z wyproznieniem to posmarowanie oliwka powinno pomóc tez oprócz tego mozna sonie nasiadowki zrobic z ciepłą wodą ale pewnie maść będzie lepsza bo i szybsza A przy dziecku jednak nie ma jak powiedzieć

Aiisa chcialam Ci podziekowac za patent z oliwka, bardzo mi dzisiaj pomoglas :slight_smile:

Też nie znałam tego myku z oliwką i też wypróbowałam;)

Borykalam się Z tym problemem w 1 ciąży lekarz zalecił dużo pić i w sumie to była podstawa z czopkami od zawsze miałam problem a też zalecił, naszczescie po zwiększeniu ilości wody problem zniknął :slight_smile:

Michuni super że się przydało:) masz problem w ciąży bo to często się zdarza wlansie w ciąży przy końcówce.
Evil patent z oliwka pomógł? :slight_smile:

Evli, internista udzieli Ci pewnie ogólnych wskazówek, prawdopodobnie zaleci Ci lek łagodzący objawy, ale przede wszystkim powinien skierować Cię do proktologa - dopiero on wykona Ci dokładne badanie: najpierw pewnie badanie palcem, oceni zmiany.
Jesteś pewna, że Twoja dieta jest bogata w surowe warzywa i owoce (błonnik)? Dziewczyny wspominały o płynach: pij często małymi łykami. Do wody możesz dodać sok z cytryny/malin.
Jeśli lekarz uzna, że zmian jest sporo to może też zlecić kolonoskopię - jeszcze mniej przyjemne badanie.
Póki co jedz dużo otrębów, śliwek, nie jedz na noc i wprowadź na przykład przysiady/brzuszki/marsz - kilka intensywnych ćwiczeń, które pobudzą perystaltykę jelit.

Michu, nie podejrzewaj mnie o syropek :slight_smile:

Przepraszam, Mama_Gratki! :smiley: Mialam na mysli oczywiscie Mame_Hani ktora tam wyzej pisala, ze wolalaby syropek :slight_smile:
Aiisa, wlasnie w tej ciazy wcale nie jest zle, z Klara to sie dopiero borykalam z zaparciami, i to od dosc wczesnego etapu ciazy… no i dorobilam sie wlasnie hemoroidow - teraz jest o dziwo lepiej. (Te ktore juz byly oczywiscie odzywaja sie jak przyjdzie co do czego, ale nie cierpie tak jak przed 3 laty) Ale wiadomo - tam w miednicy juz tak ciasno ze trudno cos wycisnac i taki pozornie banalny patent jak ta oliwka uratowal mi … tylek :smiley: Kto by pomyslal ze tylko tego lekkiego “smarowania” bylo trzeba :slight_smile: (Mocno nieapetyczny temat, co? :smiley: )

Swoja droga mialam isc do lekarza z tymi hemoroidami jak juz urodze Klare i ogarne codziennos
i jakos do tej pory nie dotarlam :stuck_out_tongue: Bedzie trzeba isc po drugim porodzie chyba :wink:

Michuni powiem Ci że przy zaparciach po prostu ten patent też się sprawdzał. Ogólnie polecam go bo nie raz ratuje tyłek ja myślałam że po porodzie mam hemoroidy okazało się że nie A apropo ginekolog też może sprawdzić jak się mają tam sprawy.
No ale okazało się u mnie że po prostu naruszone tkanki po porodzie bolały miałam szwy na poldupku więc bolało mnie jak robiłam dwojeczke że tak powiem z racji że jak napinalam się by wycisnąć dwojeczke szwy dawały znać nie sądziłam że tak to może działać A patent z oliwka mi też pomagał dzięki temu nie musiałam tak spinac się by zrobić co trzeba więc też nie bolały szwy.

Michuni warto zbadać nawet ginekolog może zrobić badanie stanu czy masz hemoroidy itd ja bym rodzinnemu nie dała zbadać się w taki sposób z racji że delikatności nie ma a ginekolog ma a tak do rodzinnego po prostu pójść po skierowanie i wsio.

Aisa, rodzinny raczej nie bada takich dolegliwości :slight_smile: odeśle Cię do proktologa