HSV1. Wirus

Heviran. I np smarować sonolem

Hej dziewczyny, macie coś sprawdzonego na opryszczke w nosie (wirus HSV1). Możliwe że mnie troszkę przewiało,  musiałam mieć osłabiona odpornosc i proszę, opryszcza już się robi. Okłady z herbat u mnie nie działają.. Miałam  Herpex ale ona wolno działa.. Przynajmniej tydzień czasu ona się utrzymuje.. ostatnio miałam ją jakoś we wrześniu i teraz znowu się pojawiła.. 

U mnie to na porządku dziennym przez ostatnie 3 miesiące juz miałam 4 razy jedyne co mi pomaga to czosnek wyduszony z sokiem z cebuli i miodem fakt najbardziej skuteczny gdy już czujemy ze zaczyna nam wychodzić 

Od wczoraj właśnie czuje ze juz zaczyna się coś dziać..  spróbuję z tym sokiem.. 

Mi ginekolog powiedział, że bezwzględnie każda opryszczkę w ciąży muszę leczyć i to nie tylko tak aby znikła mi np z ust ale aby wirus uciekł z organizmu. Opryszczka jest niebezpieczna i w każdym przypadku koniecznie jest leczenie.

Bardzo często się z opryszczka borykam i zawsze mi ginekolog przepisywał  Heviran 800mg i jak dobrze pamięta to 3 na dzień. Z tym, że to masz na receptę.

Moim zdaniem powinnaś zadzwonić albo udać się do lekarza. Mi ginekolog nawet wystawiał receptę jak nie miałam wizyty a mi się opryszczka zrobiła to od razu kazał brać i to najlepiej jeszcze jak już się czuje, że się pojawia a się nie wykluła.

 

To prawda, opryszczka jest niepozorna ale niebezpieczna tez o tym nie wiedzialam dopoki nie urodzilam dziecka, dla niego moze byc nawet smiertelna 

Madziia jak ktoś miał choć raz opryszczke to nie wyleczysz jej z organizmu jest to wirus który zawsze nawet w najmniejszych ilościach zostaje z nami na zawsze niestety to ja bym musiała całą ciążę brać tabletki na opryszczke

To prawda. Od czasu do czasu pojawia się,  ale nie sądziłam że jest aż tak niebezpieczna.. w ciąży akurat nie miałam to nic nie brałam. A teraz się pojawiła.. 

Martyna jeżeli ktoś ma ciągle to nie jest tak niebezpieczna w ciazy jak u kogos kto ma ja po raz pierwszy 

Ja mam właśnie od jakiego 10 roku życia :)) nie często ale raz lub 2 razy w roku się zdąży

Martyna to jeszcze w miarę no ja niestety oj często ponad 7 razy do roku napewo

Ale moja mama tez często bardzo często ma, siostra tez ma ale znowu sporadycznie, 0rzewaznie w okresie jesienno-zimowym