Dzieci życiu płodowym potrafią być bardzo różne. Moje bliźniaki już to pokazują, dziewczynka jest bardzo ruchliwa i czasami mi aż też niedobrze, za to chłopiec jest tak spokojny że nieraz łapie się na tym że ciągle czuję jedną stronę i staram się go jakoś pobudzić żeby mi dał znak. W pierwszej ciąży córka była dość oszczędna, jedynie na koniec mocno pod żebrami się rozpychała.
Zgadzam się z tym, dla mnie pierwsze tygodnie ciąży były może nie że trudne, ale takie trochę stresujące czy oby na pewno wszystko jest ok, czekanie z wizyty na wizytę trwało wieczność, ale od kiedy syneczek kopie to człowiek czuje taką ulgę i spokój! ![]()
Ja to samo robię, zazwyczaj na głaskanie brzucha reaguje, a jak nie to coś jem, kładę się. Mi się jeszcze super sprawdza smoothie to rozbudzania brzdąca w brzuchu
To niesamowite, jak już w łonie matki pokazują swoje indywidualne cechy.
Ja mam wrazenie ze syn cwiczy joge w brzuchu ![]()
![]()
tak sie przeciga, ze mialam wrazenie, ze mi skora peknie, nie wspominajac juz o regularnych siniakach ![]()
@Paulinka to zupelnie normale, ze dzidzius sie rusza tak czesto rusza, duzo tez zalezy od Twojej budowy ciala, polozenia lozyska czy ilosci tkanki tluszczowej.
Wytrwalosci zycze ![]()
![]()
![]()
Może i tak być
u mnie przynajmniej tak było, u mojej siostry też, bo syn w brzuchu dawał jej często o sobie znać, a jak się urodził to istny anioł, tylko już w wieku przedszkolnym się zmieniło u niej znów i teraz jest nie do okiełznania ![]()
Haha, rozumiem Cię doskonale
Też miałam wrażenie, że moja córka robiła jakieś akrobatyczne sztuczki w brzuchu ![]()
![]()
Ja miałam jak ty w pierwszej ciąży, bo modliłam sos żeby poczuć ruchy, no i maleństwo jest spokojne. Podpytaj lekarza czy możesz pić melisę może pomoże żeby dziecko się uspokoiło. Może masz dużo stresu i dzieciątko też to odczuwa
ja w ciąży piłam co dzień melisę bo tak zalecił mi lekarz że to nie zaszkodzi.
Ale szczerze mówiąc ja też wolałam jak syn szalał w brzuchu niż jak za długo był spokojny. Wtedy od razu się zastanawiałam czy wszystko w porządku, że nie szaleje ![]()
Z nami mamami tak już jest, że nieustannie się martwiny, jak bobas się nie rusza to panika i stukamy w brzuszek, jak za bardzo biega to się zastanawiamy co mu się tam dzieje - ale wynika to tylko z naszej troski
Jeśli w badaniu wszystkie parametry są w normie to nie masz się czym martwić, w dodatku jak Pani doktor dodaje otuchy to tym bardziej - to z pewnością nie jej pierwsza ciąża, która prowadzi i jeśli coś zasugerowałas zauważyła by gdyby był problem ![]()
@MamaByNat rzeczywiście tak mam właśnie ze starszym synkiem,on się mało co ruszał w brzuchu i teraz również ma spokojne usposobienie, natomiast ten w brzuchu równo o określonych porach zaczyna tańce wygibańce i najgorsze że to się dzieje późną nocą ![]()
@Mika1 nie pocieszyłaś:rofl:
ale może szczera prawda jest najlepsza,bo po co się oszukiwać co nie? ![]()
![]()
@Mamma_NK masz rację, lepiej jest jednak czuć maluszka niż zamartwiać się czy wszystko z nim ok, ale naprawdę uwierz,te kopniaki, tańce, wyciąganie się w brzuchu mnie męczy strasznie,a jak mi ktoś mówi “wyśpij się,bo jak się urodzi to dopiero się umęczysz” to aż się gotuję od środka
bo ja się przez tego małego wygibańca wyspać nie mogę ![]()
@Mama.Wiki otóż to,niby miejsce się kończy , ale czasami jak coś to dziecko wywinie to nie wiadomo czy się łapać za żebra,czy za pęcherz ![]()
@Mamaprzygod najwidoczniej dziewczyna nad chłopakiem dominuje
to i może dobrze że obydwoje nie dają ci popalić z tą samą siłą ![]()
![]()
@daga1271 to jak ja tylko coś zjem to mój w brzuchu robi piruety jakby był na lodowisku ![]()
muszę się ograniczać,bo on i bez tego jest mega ruchliwy
ale rzeczywiście w pozycji leżącej na najwięcej miejsca i możliwości do popisów.
@Hedwiga ja jestem raczej z tych puszystych, łożysko mam na przedniej ścianie brzucha, więc i tak mam te ruchy mocno zamortyzowane, dlatego tym bardziej te ruchy tak mnie dziwią ![]()
![]()
@Elwira125 nie mam jakiś wyjątkowych stresów ,a melisy nie przełknę,bo jej nie lubię,moja ginekolog uprzedza mnie abym uważała z jakimikolwiek ziołami, więc wolę nie ryzykować ![]()
@Mimilili dokładnie,to jest puenta wszystkiego,my mamy już tak mamy
martwimy się, troszczymy, ogólnie jesteśmy już odpowiedzialne nie tylko za siebie, stąd też nasze obawy narastają z każdą niewyjaśnioną specyfikacją problemu ![]()
Moje oczy się cieszą jak widzą taką jedną zbiorczą wiadomość z oznaczeniem co do kogo! Nie zrobił się śmietnik, pięknie, pięknie
ten wpis powinien być dodany do regulaminu jako przykład jak powinna wyglądać odpowiedź ![]()
![]()
I widać, że dziewczyna wszytko przeczytała, a nie pobieżnie co którąś wypowiedź, z każdym weszła w interakcje, rewelacja, można? Można!
Haha, spokojnie, to normalne
Niektóre maluchy po prostu mają niespożytą energię już w brzuchu. Mój drugi też tak szalał – zero spokoju, a po porodzie dalej wulkan energii
Lekarze mają rację, to znak, że dziecko zdrowe. ADHD na pewno za wcześnie, żeby o tym myśleć. Trzymaj się, jeszcze chwilka i będziesz go tulić, a nie tylko czuć kopniaki ![]()
Raczej watpie że ma ADHD. Pewnie maluszek ma dużo miejsca oraz dużo wód płodowych dlatego tak się kręci. Myślę, że lepiej czuć ruchy jak ich nie czuć.
ADHD ujawnia się dopiero po urodzeniu, tu autorka napisała to bardziej w żartobliwy sposób a nie, że postawiła diagnozę ![]()
@Wesola95 @Mimilili
Takie odpowiedzi też są spoko ale wiecie co, jak mniebteraz tu mniej jest a tak dużo jest komentarzy i ktoś zbiorczo odpowiada a ja bym chciała przeczytać na jaki komentarz bo np. tam jakaś polecają była to cofnięcie sie do tego jest straszne ![]()
Czasem opcja odpowiedź też jest mega użyteczna ![]()
Dziękuję Wam dziewczyny @MamaSloneczka @Wesola95 @Mimilili za miłe słowa,ja też lubię czytać zbiorcze odpowiedzi do wszystkich,bo po pierwsze łatwiej mi załapać kontekst, zwłaszcza gdy nie siedzę z telefonem w ręku cały dzień a po drugie dla mnie wygodniej tak odpisywać niż klikać każdy dymek z osobna i każdej pisać,gdy niektóre wiadomości się powielają, są podobne i chciałabym wtedy kilku osobom odpowiedzieć to samo ![]()
@nadin145 tak jak napisałaś, przytulę go do piersi to i zapomnę o tych wszystkich kopniakach
ja się cieszę oczywiście że go czuję,że się tam kręci, ale do tej pory było to dla mnie niewyobrażalne że dzieci mogą tak harcować w brzuchu ![]()
@Justyna ja też myślę że to nie ADHD,to było napisane żartobliwie jak wspomniała @Wesola95 ale z moich aktualnych obserwacji porównując moje dwie ciąże to ten w brzuszku wykazuje takie cechy ![]()
czy będzie miał ADHD czy nie będzie miał i tak go będę kochać ![]()
A tu masz rację
zależy czego dotyczy post i w momencie polecajek do konkretnej odpowiedzi to się zgodzę,też wolę odpowiedzieć konkretnie pojedynczo,bo się można pogubić
zwłaszcza gdy jak wspomniałam,nie kiedy dopiero na koniec dnia lub po 2-3 człowiek spojrzy i zacznie czytać co się tu w międzyczasie rozwinęło w dyskusjach ![]()
W 1 ciąży czułam się fenomenalnie, teraz - dzidzia daje mi tak w kość w brzuchu że śpię/jem/leze …