My ubieramy makeńką w body i spodenki potem cieplejszy pajacyk na to kurtkę z ochraniaczem na nóżki. w samochodzie rozpinamy kurtkę.
Na chwilę obecną tylko kierunek dom lekarz ale lepiej cieplej niż za chłodno ubrać.
Kupując ubrania dla dziecka na sezon zimowy często stajemy przed dylematem co wybrać na wyjścia na zewnątrz. Czy zdecydować się na kurtkę czy kombinezon, a może dwa w jednym - kurtkę wraz ze spodniami z nieprzemakalnego materiału?
W zimę syn będzie miał 8 miesięcy i myślę że będę ubierać go w body , bluzeczka , spodnie , skrpetki i oczywiście na to wszystko kombinezon i czapka
Zimą przeważnie ubierałam dzieci w body na krótki rękaw , bluzeczka i kombinezon . Do tego w wózku był spiwor , więc dobrze ogrzewał malucha.
Obowiązkowo ciepły kombinezon jednoczęściowy z zabudowanymi stópkami i dłońmi; i czapeczka.
Do wózka śpiworek.