O to nawet nie wiedzialam i normalnie jadłam cynamon itd ja to słyszałam o tych zakazach jak surowe mięsa, jajka, sushi itd z tych oczywistych potraw których nie wolno jeść.
Też nie wiedziałam że cynamonu nie można jesc
Ja jem cynamon i jadlam chyba we wszystkich ciążach bo uwielbiam ryż z jabłkami i cynamonem, szarlotkę i te sprawy
ja też jadłam cynamon nie wiedziałam ze nie można
Powiem szczerze, że cynamon też jadłam do owsianki..
A rozmaryn czy tymianek jako dodatki do smaku potraw.
Warto tutaj wspomnieć, że aloes może być szkodliwy po zjedzeniu ale nie ma konkretnie potwierdzonych badań, że nie można go stosować na skórę. Jako alergiczka z mnóstwem wysypek stosuję albo żel 100% aloes albo świeże liście na różnego rodzaju problemy skórne (było to również konsultowane z ginekologiem prowadzącym ciążę jak i alergologiem) i nic dziecku w moim przypadku nie szkodzi. Nie smakuję co prawda okolic brzucha, lecz skórę na rękach i twarzy głównie.
ja do owsianki często dodaję troszkę cynamonu :)
Nie wiedziałam , ze nie można cynamonu… tez jadłam normalnie.
Do owsianki cynamon obowiązkowo:P ale w te ostatnie dni odkąd o tym wiem to nie jadam:)
Ja nie daje cynamonu :D cynamon to ki pasuje do ryżu z jabłkami :D
W małych ilościach raczej nie zaszkodzi. Ja jadłam ale raz na jakis czas;)
Ja nie jadłam, ale bardzo lubię cynamon z jabłkiem.
Ja z początkiem ciąży dowiedziałam się ,że nie zalecają cynamonu ;) I chociaż miałam smaka na szarlotkę to jakoś nie potrafiłam :D
Nie wolno również lubczyku czy kurkumy. Z tego również zrezygnowałam na czas ciąży.
Ja jakoś w ciąży nie jadłam cynamonu ale ogólnie uwielbiam nawet z sokiem kaktusowym
Cynamon to dla mnie nowość, ale uwielbiam i wierzę ze szczypta raz do jabłek nie zaszkodzi :) choooć świadomie trudniej sięgnąć po zioła niepolecana
Ja nie jadłam cynamonu w ciąży nawet nie miałam ochoty na cynamonki itp teraz tez mniej tego jadam a przed ciąża lubiłam na drogę sobie kupić albo do pracy :)
Nie wiedziałam, że cynamon nie wskazany ale w zasadzie rzadko go używam. Czasem do makaronu na słodko, do jabłek zapiekanych i w zasadzie tyle. A jednak też te dania nie pojawiają się u nas co tydzień, nawet nie co miesiąc.
O cynamonie to słyszałam, żeby nie używać w ciąży, ale ja nie miałam takiego problemu bo mnie ten zapach trochę denerwował:p
Patrycja ooo nie teraz to mi zrobiłaś smaka na szarlotkę… muszę chyba zrobić.. :D
Mi zrobiłyście na ryż zapiekany z jabłkami i muszę chyba polować na tańsze jabłka :D
MamaEm to ja lubię ten zapach i w ciąży też mi nie przeszkadzał ale musi być tak trochę z daleka od nosa :D jakbym powąchała słoiczek z przyprawą to nie czuję tego fajnego zapachu, nie wiem, dziwne.
A ja właśnie nie lubię takiego ryżu z jabłkami na slodko. Mąż uwielbia.