Intuicyjnie karmiłam córeczkę cały czas jak robiłam to przed chorobą. Wierzę, że kamienie daje dzieciom przeciwciała
Ja jak się rozchorowałam poszłam po prostu do lekarza i powiedziałam, że karmię piersią, a że moje pierwsze dziecko było antybutelkowe to antybiotyk odpadał. Dostałam inne bezpieczne podczas karmienia piersią lekarstwa, a jeśli by mi wtedy nie przeszło to antybiotyk z dużymi przerwami między karmieniami - na szczęście obyło się bez antybiotyku :) Jeśli choroba nie wymaga podawania antybiotyku to są inne lekarstwa, ale też można leczyć się domowymi sposobami jak np. herbatą z miodem i cytryną czy sokiem z malin, syropem z cebuli, mlekiem z czosnkiem masłem i miodem.
Przy chorobie najlepiej dziecko karmić będąc w maseczce, unikając chuchania i całowania, dbać o higienę rąk :)
Adrianna ja byłam chora i w grę wchodził wyłącznie antybiotyk. Lekarze mówią , że jest już sporo takich , które można brać w ciąży czy też karmiąc piersią.
Zazwyczaj próbowałam się leczyć domowymi sposobami i tymi bezpiecznymi lekami (zawsze mówiłam w aptece że karmię) ale raz nie dało rady i poszłam do lekarza. Lekarz wypisał mi antybiotyk dla dzieci i nawet mi pomógł.
Podczas laktacji tak naprawdę większość leków dostępnych w aptece jest dozwolonych, nie ma już takich restrykcji jak w czasie ciąży.
Niby tak , ale ja zawsze wolę się skonsultować z farmaceutą. Zawsze mi dobrze doradzają i pomagają w wyborze leku.
Ja również jeśli szłam do apteki zawsze mówiłam, że karmię piersią czy to biegunka czy przeziębienie… Zawsze farmaceuci dali mi coś bezpiecznego ![]()
Ja też nieraz najpierw udam się do apteki
Owoce, warzywa, sok z malin, saszetki takie do picia mozna kupic przy przeziebieniu dla karmiacych piersia, sa w aptekach