Witam podpowiedzcie proszę co na kolację dla 9 miesięcznego dziecka . Za bardzo już nie mam pomysłów a na podawanie chleba kanapek jakiś sama nie wiem czy nie za wcześnie synek ma 4 zeby na razie .
Jajecznica, omlet, owsianka z owocami, placuszki bananowe jest mnostwo pomyslow nawet jak wpiszesz w google to pokaze sie duzo przepisow ![]()
Moja córka uwielbiała róznego rodzaju pasty:
- Jajeczna (jajko+jogurt)
- Buraczana (starte buraczki + biały serek)
- Każde tak na prawde warzywo, które zostało z obiadu+ twaróg albo serek do smarowania
Dodatkowo omlet + warzywa albo szybkie placuszki z serka wiejskiego
Omletu, placuszki bananowe, jajecznica, omlet z serka wiejskiego, kanapeczki też dziecko poradzi sobie z 4 zębami bez problemu
- Placuszki bananowe,
- placki z serka wiejskiego (z serka wiejskiego wgl też polecam pizzę - ale to już dla rodziców. pyszne jest jak ktoś chce spr przepis to dajcie znać)
- owsianki z jakimś puree,
4.warzywne pulpety, - kaszki jaglane
W rossmanie jest taka marka produktów dla dzieci HELPA - mają fajne produkty i dobre składy, polecam zerknąć
Mają też takie kolorowe proszki z naturalnym składem które barwią kaszki - więc to też bardziej zachęca dzieci do jedzenia 
Poprosze przepis na pizze ![]()
Mój syn bardzo lubił jabłko na ciepło z kaszą manną. Ogólnie ten zestaw kasza manna i jakiś owoc ale musiał być na ciepło bardzo dobrze się sprawdzało !
Kaszki manne z owockami albo jak pisala @Wesola95 z rozdzkami smaku od Helpy.
Duszone owsianki z jabluszkiem czy innym twardym owocem
Pasta np.awokado na kanapeczke
Zupy krem z marchwii, pieteuszki etc
Platki ryzowe na wodzie
Twarozek z owocami lub warzywami
U nas na kolację wlatują zupki krem z różnymi dodatkami np makaron, kasza gryczana, pieczywko, podajemy też jajecznicę, bądź jajka gotowane, ale te już raczej w formie pasty np z twarogiem i awokado, hummus, różne kaszki z owocami lub warzywami, jogurty bądź twarogi z owocami, placuszki, gofry i tu też na słodko lub wytrawnie
U nas na kolację największą popularnością cieszy się kaszka z owocami, najbardziej przypadła maluchowi do podniebienia
Omlety też są spoko albo gofry z resztek z obiadu
Blenduje resztki warzyw (burak, brokuł, kalafior, marchewka) dodaje jajko, mąka i pieczemy w gofrownicy ![]()
Ok to tak:
Opakowanie serka wiejskiego, jajko, 120 gram mąki i sól no i dodatki wedle co tam masz ochotę - klasycznie najlepiej ketchup, ser żółty, jakaś szynka, kukurydza czy oliwki
Serek mieszamy z jajkiem i solą, dodajemy mąkę, mieszamy i rozsmarowujemy na papierze do pieczenia na blaszce i do piekarnika i pieczemy 15 min w 220 stopniach, po tym czasie wyjmujemy i dajemy ketchup albo tam jakiś sos na spód i dodatki i z powrotem do piekarnika na ok 10 min ![]()
Naprawdę bardzo szybko się robi i jest bardzo smaczne, z mężem jak nie mamy pomysłu to często to wlatuje ![]()
Potwierdzam i polecam! Szybko i smacznie ![]()
![]()
U nas na śniadania i kolację wlatuje za zmianę to samo. Kaszki z jogurtem, owocami, pastami orzechowymi, kakao itp. Placuszki na słodko i na słono, jajecznica, omlety, kanapki z różnymi pastami, naleśniki na słodko i na słono, babeczki też na słodko i na słono, jogurt z owocami, serek wiejski z pomidorem. A czasami jak nie ma chęci albo pomyśli to zawsze mamy awaryjny słoiczek.
Dziekuje
musze sprobowac zrobic bo juz kiedys widzialam ze tez ktos polecał ![]()
Hej, u mnie na kolacje u starszaka sprawdzały sie: kaszka/owsianka z owocem, puree warzywne z miesem/ryba, jajko na miekko, malutkie kawalki twarogu, gotowane warzywa do raczki, bardzo miekkie kawalki makaronu. Chleb/kanapki tez mozna, ale cienko i bardzo miekkie, zeby sie nie zadlawil. A z mlodszhm dopiero 6 m i bez zebow wiec papki (zupki), rozgniecione owoce kaszki i gotowe sloiczki to zawsze ratuje ![]()
Napomknę tylko, bo nie każda mama może wie, że niemowlętom nie powinno się podawać soli, ani dowalać potraw, więc serek wiejski jeśli jest zjedzony okazjonalnie, to ujdzie, ale na codzień raczej już nie ![]()
Od kiedy zaczęłaś podawać jajko na miękko?
Na twardo od 6 miesiaca u starszaka teraz mlodszemu od 6,5… ale ogolnie…jajko na miekko mozna podawac mniej wiecej od ok. 9–10 miesiaca, ale tylko jesli dziecko juz jadlo jajko w innej formie (np. gotowane na twardo lub w potrawie) i nie bylo reakcji alergicznej…Wazne, zeby zoltko i bialko byly dobrze sciete – nie calkiem plynne, bo surowe jajko moze miec bakterie. Czyli raczej „lekko ugotowane” niz typowe „na miekko”.
Właśnie dlatego dopytałam, bo mnie zastanowiła ta płynność zoltka ![]()
Ja na kolacje podaje mojemu maluszkowi kaszke z muskikiem lub z bananem albo jakimś owocem co mam pod ręką
Chociaz ostatnio dałam jej paruwke to troszke zjadla a reste zrzuciła na ziemie dla pieska🤣 no cóż chciała sie podzielić