Dziewczyny mam pilną sprawę. Muszę kupić krem na odparzenia do pupy (dziecko dwa lata). Nie mogę jechać do miasta, ponieważ starszak ma jelitówkę ;( a w pobliżu tylko market biedronka i tam mogę kupić krem. Czy jest coś godnego polecenia? Nigdy nie kupowałam tam takich kosmetyków i nie znam asortymentu.
W Biedronce są kremiki z Hipp, Nivea Baby, Ziajka
My używaliśmy przez pewnien czas Hipp i też się dobrze sprawdzał
Teraz ten biedronkowy używamy dada
W Biedronce jest dużo. Dada albo Ziajka polecam. NIVEA baby ma straszny sklad. Sudocrem też jest w Biedronce
Dobrze ze weszlam w wątek ,nie miałam przekonania co do Dada ale skoro polecacie to musi być bardzo ok
Moja siostra też kiedyś używała ten z Dady dla swojej córki i była zadowolona.
dziękuję za wasze porady. Kupiłam ten z dady , póki co nie jest gorzej a bałam się jakiejś reakcji alergicznej . Mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej.
Zwróciłam uwagę na te wszystkie kosmetyki i wybór jest naprawdę spory.
ooo dobrze wiedzieć, że ten z dada daje radę też.
Nie używałam jeszcze kosmetyków z Dady, ale używamy ich pampersów i mokrych chusteczek
Nam kończy się bepanthen i zobaczę jak sobie DADA będzie radziła
ja tej Dady jeszcze nie miałam
Mąka ziemiacza najlepsza. Polecam
Gosiałek kiedyś spróbowałam u córki , ale się nie sprawdziło. Dałam jej naprawdę malutko , ale mimo to zrobiły się takie grudki. Mała miała lekko posypaną pupkę , założony pampers i pod wpływem wilgoci mąka się jakby zbryliła. A naprawdę dałam jej mało.
Również polecam mąkę ziemniaczaną.
Od dwoch dni walczymy z okropnie czerwoną pupą ale odparzenie zrobiło się już na pograniczu z pęknięciem skóry . Przyszła moja mama powiedziałam jej o tym . Poszła do domu po maść nagietkowa dzis rano zmieniam pieluszkę i jestem w szoku , taka zmiana na plus jest pięknie złagodzone
Nigdy nie widziałam i nigdy nie słyszałam o tym kremie z Dady. A jak ze składem? W miarę ok?
O maści nagietkowej nie słyszałam, ze pomaga na takie rzeczy.
Weleda ma krem na odparzenia z nagietkiem chyba, jak dobrze pamiętam. Miałam ale rzadko używałam. Jak już się coś u nas poważniejszego działo to jednak najlepiej działała mąka ziemniaczana.
MojeM to ja tej mąki właśnie tak dość sporo daję, tak że ta pupka jest oprószona powiedzmy. I też się roluje później w pampku ale swoje faktycznie robi.
j kiedyś też jakoś posypałam mąką i mieliśmy kluski i sobie dałam spokój