Krzywa cukrowa czyli test obciążenia glukozą - co warto wiedzieć

Test obciążenia glukozą potocznie zwany krzywą cukrową jest jednym z bardzo ważnych badań ciężarnych kobiet. Badanie choć jest bezbolesne nie należy jednak do najprzyjemniejszych. Warto więc wiedzieć na czym polega i jak odpowiednio się do niego przygotować w szczególności gdy wykonujemy je po raz pierwszy w życiu.

Świetna porada! Moim zdaniem najgorsze badanie z jakim miałam do czynienia.. wypicie tego roztworu to dla mnie męka :( co gorsza w następnym tygodniu czeka mnie właśnie to badanie :( drugie i mam nadzieje, że ostatnie :)

Nie tyle najgorsze to  wypicie ale ten moment kiedy czujemy w bazie ten posmak i walczymy ze sobą żeby nie zwrócić przynajmniej dla mnie tak było 

Dla mnie  osobiście również samo wypicie tego roztworu nie nalezalo do najgorszych jak wlasnie to aby nie zwymiotowac przez pierwsza godzine szczególnie no nie oszukujmy sie muli człowieka jeszcze na czczo przewaznje jest to chwile po przebudzeniu taki zastrzyk slodkosci 

Fajna porada fajnie ze sie ukazala wiele kobiet w ciazy i nie tylko szuka informacji w sieci na temat tego jak wygląda to badanie więc super ze beda w stanie cos znaleźć 

Dzięki dziewczyny;) naprawdę sprawia mi radość jak mogę coś szczegółowo opisać. 

Dla mnie najgorsze były pierwsze chwile po wypiciu już do końca. Wtedy trochę się zestresowałam żeby nie zwrócić. Więc warto właśnie przepłukać usta. No i mnie też przełyk potem tak piekł z tej słodyczy. Słodkiego odechciało mi się na tydzień chyba;D

Świetna porada 

Super artykuł . Ja się tyle o tym nasłuchałam a najgorsze chyba było siedzenie 2h w przychodni 🤪

Super porada.

Ale powiem Wam szczerze że dla mnie to badanie wcale nie było takie złe. Sam napój nie był zły, a nawet smaczny (kupiłam sobie cytrynowy więc może dlatego).

No ja się bałam mega tego napoju ale było ok 

super porada

Ja przed krzywą się nasłuchałam strasznie od koleżanek i szłam jak na ścięcie.  Wg mnie nie było tak źle :) Owszem nieprzyjemne uczucie po wypiciu, trochę sennie od siedzenia te 2h. Ale ogólnie nie było tragicznie :) Mi podano akurat glukozę cytrynową.

Ja krzywą wspominam dobrze nawet ten napój nie był najgorszy i czułam się świetnie 

Mi w pierwszej ciąży 10lat temu po wypiciu glukozy było tak słabo że leżałam na oknie. Miałam zwykłą i pani doktor doradziła abym wciela sobie cytrynę. 

W drugiej i trzeciej ciąży czułam się dobrze :) Kupowałam już cytrynową aby była bardziej znośna :) 

Mi sma smak glukozy nie przeszkadzał i ogólnie myślę że o wiele lepiej zniosłabym to badanie gdyby było wykonywane o standardowym czasie. Ja miałam krzywą na początku bo w poprzedniej ciąży była cukrzyca plus cukry na czczo z krwi wydzidzily słabe. Miałam poranne mdłości bardzo mocno w pierwszym trymescie i dlatego źle znioslam to badanie bo już samo z siebie mnie mdliło 

Trzeba zabrać ze sobą pozytywne nastawienie i cierpliwość hahha 🤪

Tak, nie taki diabeł straszny jak go malują. Wszystko jest do przetrwania. Ja glukozę sobie zakupiłam (niepotrzebnie) cytrynową właśnie, a Panie miały nawet różne smaki w gabinecie i kazały wybierać. :)

Tak :)

Ja pamietam ze bardzo się stresowałam tego badania 

mną szczęście udali się za pierwszym razem No i partner był na miejscu wiec nie byłam sama 

mialam pod koniec trudniejsze chwile bo robiło mi się słabo musiałam skupić się na jednym gdzieś w oddali 

a od razu po wyjściu pojechał do domu i tam dopiero zjadłam i poszłam spać 

mną pewno przy takim badaniu warto być z kimś samej jakbym miała tam siedzieć to nie wiem czy bym dała radę 

Najgorsze było straszenie wszystkich do okoła. Będzie Ci niedobrze, zwymiotujesz.. a prawda jest taka że jest to nie przyjemne ale nie aż tak tragiczne 

Zależy kto jaką ma tolerancje słodkiego, ja nie przepadam także dla mnie męka :(