Minimalna pielęgnacja

Cześć dziewczyny, czy ktoś z was też ma wrażenie ze używając mniejszej ilości kosmetyków cera wygląda lepiej? ja przed ciążą robiłam zabiegi u kosmetyczek i wydawałam mase pieniędzy na kremy a różnicy nie było i zastanawiam się czy nie spróbować metody babci bo zawsze mówi myj twarz szarym mydłem i tak wiem że wysusza skórę i mocno oczyszcza ale kiedyś się używało i babcia ma bardzo ładną cere a może macie jakieś sprawdzone płyny do mycia twarzy lub mydełka?

Ja też nie stosuję jakiejś bardzo rozbudowanej pielęgnacji, bo nie mam czasu :sweat_smile: U mnie podstawa do dobre oczyszczenie twarzy po całym dniu i najlepiej sprawdza mi się żel z CeraVe i z tej samej firmy na noc stosuję krem do twarzy i pod oczy i muszę powiedzieć, że cera naprawdę ładnie wygląda.

1 polubienie

Ja mam dokładnie takie samo wrażenie. Ja stosuję piankę do mycia z Rossmana

Potem tylko krem Hydrain nawilżający i pod oczy, ale ten mam jakiś od dermatologa bo mialam uczulenie jakieś na początku ciąży

1 polubienie

Zrezygnowałam z super ekstra kosmetyków za miliony , wyrzuciłam z 90% kosmetyczki . Zostały mi serio z 4 kremy , sera i jakieś pojedyncze inne rzeczy . Wszystko max 20 sztuk łącznie z makijażem.
Moja cera jest lepsza niż kiedykolwiek- nie eksperymentuję, stawiam na sprawdzone klasyki

1 polubienie

Ja tez nie stosuje jakos rozbudowanej pielegnacji bo niestety nie jestem systematyczna i poki co problemow z cera nie mam

Szare mydło poza tym że wysusza skórę to ma też inne ph niż skóra twarzy. Warto sobie o tym poczytać, bo to, że działało np u twojej babci, nie znaczy, że będzie ok dla Ciebie. Może miala po prostu mało kapryśną cerę. Ja do twarzy używam kosmetyków przeznaczonych do twarzy. Do swojej pielęgnacji doszłam metodą prób i błędów. Mam jedną piankę i żel do mycia, jeden krem, jedno serum z Wit C i jedno z niacynamidem, do tego na lato SPF.

1 polubienie

Tak! Mam dokladnie to samo wrazenie :smile: Im mniej nakladam na twarz, tym lepiej wyglada. Tez kiedys mialam pelna pielegnacje, mase kremow i zabiegow, a efekt byl sredni. Teraz uzywam tylko delikatnego zelu do mycia i prostego kremu nawilzajacego i skora naprawde sie uspokoila. Szare mydlo tez probowalam – fajnie oczyszcza, tylko warto pozniej dac cos lekkiego nawilzajacego. Babcie chyba mialy racje :sweat_smile:

ja miałam zabieg z mikroigłami i laser bbl który kosztował 2 tysiące i miałam dzięki temu ujednolicić koloryt plus zawęzić pory a właściwie później bardzo tego żałowałam bo tyle pieniędzy a cera po tych zabiegach wyglądała gorzej i nawet się obawiam że sobie ją zniszczyłam takim sposobem bo może gdybym w tamtej chwili nie używała tylu kosmetyków i zabiegów teraz nie miałabym niektórych przebarwień ale no cóż człowiek uczy się na błędach nie zawsze więcej znaczy lepiej i pokazała mi to ciąża bo miałam ciężki miesiąc strasznie się czułam to nawet nie myślałam o pielęgnacji a druga sprawa nie wiedziałam czy mogę wszystkiego używać i wołałam zostać przy max 3 produktach

dokładnie ja dalej szukam idealnego zestawu dla siebie bo najgorzej jest mi dobrać krem po wszystkim mam uczucie ciężkości na twarzy jedynie ostatnio ratuje mnie krem z anven ale on jest mocno regenerujący i nie używam go codziennie

możliwe tak samo jak niektórzy używają kremu nivea do twarzy i im się super sprawdza a u mnie to by zapchał strasznie bo mam skórę tłustą i wrażliwą

1 polubienie

Ogólnie ja nie robię zabiegów na twarz. Myję tylko żelem delikatnym z ziaji i do tego retinobaza jako krem. Czasem jak mi się przypomni to jakoś peeling i uważam że moja cera nie jest zła jak na te lata :rofl::rofl: kuzynka w moim wieku jest między nami tydzień różnicy stosuje chyba wszystko co się da i gdzie się da moim zdaniem wygląda źle. Nosi pełen makijaż mój tata jak zobaczył ją raz bez makijażu to się wystraszył bo jej nie poznał hahahha

Chyba najważniejsze w tym wszystkim jest dobre nawilżenie i oczyszczenie. Ja też kiedyś kosmetyki sera toniki złuszczanie a teraz jak nie mam czasu to ta cera faktycznie lepsza ale nie wiem czy to jeszcze nie efekt ciąży i hormonów

1 polubienie

też posiadam retinobaze a czy używasz jej codziennie na noc i stosujesz przy tym spf a i czy używałaś w ciąży bo wiem że dużo składników jest zakazanych?

Ostatnio mam dobrze dobrane kosmetyki do pielęgnacji i cera jest mięciutka i wygląda super !

Myślę, że tu też jest kwestia genów. Niektórzy choćby niewiadomo jak się starali, będą mieli problemy z cerą, a niektórzy właśnie umyją szarym mydłem, posmarują nivea i nic ze skórą się nie dzieje

Mnie też strasznie zapychał, przez co skóra wyglądała jeszcze gorzej. Teraz używam kremy od mija z kwasem hialuronowym i jest super. Szybko się wchłania, nie zostawia takiej tłustej powłoki, a skóra jest po nim nawilżona.
Raz na jakiś czas zrobię sobie maseczkę nawilżającą i raz w tygodniu peeling

Akurat ja zaczęłam używać ja po ciąży. Stosuję tylko wieczorem codziennie. Na dzień używam kremu bb z spf i w zasadzie nic innego nie używam. Mnie jakoś ta Ziaja podchodzi bo krem bb też mam z niej.

Trochę tak ale moja mama jak na swój wiek ma naprawdę ładna cerę, ciotka czyli mama kuzynki też ma super buzię więc kuzynka geny ma dobre. Ale nakłada na siebie naprawdę duże ilości wszystkiego. Np wieczorem jakiś pilling, tonik, mycie płynem, i ileś tam kremów na pewno nie jeden i nie wiem w jakiej kolejności to robi. Ale też uważam że czasami naprawdę można sobie zaszkodzić tymi specyfikami.

Tez uwazam ze najwazniejsze jest dobre oczyszczenie twrzy i nawilzenie odpowiednie

Jako nastolatka borykałam się z problemami skórnymi i również posłuchałam babci rad co do pielęgnacji czyli szare mydło i niebieski krem Nivea, generalnie krem Nivea zapycha pory, a mydło bardzo ściągało mi skórę. Dużo czasu zajęło mi odnalezienie pielęgnacji, która pasuje mojej skórze, ale racja, im mniej tym lepiej :blush: