Hej, mam pytanie odnośnie pupila w domu. Ja mam yorka, staruszka ma już 14 lat, ale trzyma się świetnie. Niestety jest bardzo zazdrosna o wszystkich ludzi i psy. Czy też macie lub miałyście taką sytuację? Boję się, że jak urodzę piesek nie zaakceptuje nowego członka rodziny. I drugie pytanie odnośnie powrotu ze szpitala. Słyszałam, że jak wrócę z dzieckiem to pieska nie powinno być w domu, dopiero później go przyprowadzić jak już maluszek chwilę w domu pobedzie. Co myślicie?
Yorki są specyficzne i walczą o swoje . Potrafią ugryźć.
Ma juz 14 lat wiec uważaj na Dzieciątko bo to chwila żeby doszło do nieszczęścia
nie stawiaj od razu dziecka na wysokości pieska , dawajcie pieluszki, ubranka do zapoznania się z zapachem Dzieciątka juz od narodzin ze szpitala
Jeśli chodzi o psy to ja bym się bała każdy ma inne podejście ja się nie znam na psach to nie wiedziala bym jak to połączyć
Tak jak przy poprzednim poście polecam konsultacje behawioralną, psa tym bardziej starszego trzeba przygotować na dziecko. Polecam spacedogs na ig i fb
Pies nie bywa zazdrosny. To ludzie zaczęli dopisywać ludzkie cechy zwierzętom. Psia psychika i instynkt działa zupełnie inaczej i powie to każdy dobry behawiorysta. Jesli boisz się reakcji, a piesek faktycznie jest wiekowy, to udałabym się do behawiorysty, bo nikt ci nie pomoże tak jak specjalista.
Ja nie z wlasnego doswiadczenia, ale brat mial podobna sytuacje. Jego pies byl bardzo zazdrosny i rzeczywiscie trzeba bylo stopniowo przyzwyczajac go do nowego dziecka – np. pozwalajac wchodzic do pokoju tylko pod kontrola, nagradzajac spokojne zachowanie…Co do powrotu ze szpitala – brat robił tak, ze najpierw pies byl chwilę w innym pokoju, dziecko spokojnie poznawalo dom, a dopiero potem wprowadzali psa do „spotkania”. Pomoglo zmniejszyc stres psa i bylo bezpieczniej…