Niemowlę mało spi w dzień

Mija córeczka ma skończone 10 tygodni. Ogólnie jest pogodnym i niezbyt płaczliwym dzieckiem. Przesypia mi cała noc ( ok. 22 -6), ale w dzien spi bardzo mało. Skutkuje to zlym humorem, bo dziecko jest zmęczone. Często ma problem z zaśnięciem, wierci się, kręci głowa w lewa i prawa stronę i nie może zasnąć. Przytulam ja wtedy i po jakims czasie zasypia. Niestety ten sen nie trwa długo. Jak zaśnie mocniej to spi 30-40 minut. Najczesciej jednak są to turbo drzemki po max 15 minut. Tak dla przykładu dzisiaj spala 2x 30 minut, No i z 4 razy po okolo 15. Daje to jakieś 2 godzinki na cały dzień (od 6 rano do teraz czyli 19). Czy to nie za malo? Podzielcie się doswiadczeniami. Moze moge jej jakoś pomoc? 

Niektóre dzieci miewają takie turbo drzemki niestety. Ty nie zdążysz usiąść czy wypić kawy a ono jest już wyspane. Córka mojej siostry też tak miała. Koła drzemek po 15-20 minut. W nocy szału też nie było. Za to na spacerach na zew mogła spać tak długo jak to było możliwe (dopóki była na zew. W domu budziła się po 10 minutach od wejścia) to wszystko trwało tak rok- półtorej. Czym była starsza tym było lepiej. Spała całą noc i teraz ma jedną drzemkę 1-2h w południe. W maju dziecko skończyło 2 latka. Początki były ciężkie ale jakoś to przetrwali ;) 

Mój synek też nie spał dużo. Miał właśnie drzemki po 20-30 minut. Myślę, że.to zależy od dziecka, jednak jeśli jest niespokojne to może warto skonsultować to z pediatra.

Moja sześciomiesięczne dzisiaj np. miała tylko jedną drzemkę dwudziestą minutową i jedną 10 minutową. Widać po niej było że jest zmęczona i śpiąca ale kilka razy próbowałam ją uśpić i nie była zainteresowa na hehe czasem miewa takie dni poprostu 

My już po woli dochodzimy do etapu że córka coraz później idzie na drzemke i coraz mniej śpi dziś poszła spać o 14 i spala nie spełna godzinę :) czuje że niedługo będzie cały dzień bez drzemki ale może wtedy wcześniej padnie i prześpi do rana bo póki co kładzie się w granicach 22 a czasem i po 23 więc każde dziecko jest inne trzeba sobie chyba wspólnie wypracować takie stałe pory drzemekn

Oj u mnie też różnie bywało, syn miesięczny spał tylko po około 20 minut a już roczny miał dwie drzemki w tym jedną 3 godzinną. 

Musisz, znaleźć coś co pomoże jej zasnąć. Pieluszkę przy buzi, masaż plecków, a może chustonoszenie? Mój synek to w chuście zawsze się wycisza i zasypia.

A w jakiej pozycji śpi? U nas jak chcieliśmy by maluszek spał dłużej to kładliśmy na brzuszku. 

Czasem dziecku tylko tyle wystarczy snu, może zwykły godzinny spacer by pomógł żeby dziecko trochę odpoczęło nawet nie musi wtedy spać. 

Trzeba też pamiętać, że z dnia na dzień i tak może się wszystko zmienić. 

U mnie raz są 3 drzemki bardzo krótkie, raz 2 a raz jedna ale łącznie córeczka w ciągu dnia śpi od 2-3h

Może po prostu tylko takich szybkich drzemek potrzebujesz  A może warto by było w jakiś sposób przetrzymać maluszka żeby właśnie nie zrobił sobie którejś z tych Turbo drzemek dać mu trochę pomarudzić i popłakać I automatycznie kolejna drzemka która się delikatnie przeciągnie stanie się dłuższa Wiem że czasem łatwiej się mówi trudniej to zrobić szczególnie z takim maleństwem ale może właśnie Spróbuj tak dzieciątko przestawić

Pina masz rację, jednak z takim maluszkiem to ciężko wykonać. Ale warto próbować. Może się uda, trzymam kciuki.

Teraz mama to i tak nieźle H mnie syn noc super bo spał 12h ale w dzień to 2h to od święta

U mnie podobnie było 

Zdecydowanie każde dziecko jest inne. Ze świeczką szukać dzieci, które mają po 3-4 drzemki po 2-3h każda. Tak to chyba tylko noworodki śpią pięknie :)

Każde dziecko jest inne. 

Sprawdź czy dziecko nie ma za dużo bodźców, czy może nie jest mu za ciepło, bo jednak ostatnio towarzyszą upały. 

Pytanie na ile jest płaczliwe, może mu brzuszek doskwiera? Nie jest twardy? 

Jest wiele czynników które trzeba by przeanalizować:( 

hehehe i to też nie wszystkie;)

Dodatkowo dziecko 10 tygodni to już nie jest taki noworodek świeżo z brzuszka który praktycznie non stop śpi i coraz bardziej interesuje się światem i wiadomo jedno dziecko jest takie żeby zostało dużo w ciagu dnia a inne tak jak moje w tym okresie wcale dużo nie spało jakaś jedna drzemka w ciągu dnia tak to przeważnie był bardzo aktywnym maluszkiem

No właśnie to jest racja to już jest etap kiedy dziecko coraz więcej interesuje i światło i dźwięk i nie uśmiecha mu się już tyle drzemek bo zaczyna poznawać otaczający go świat 

U mas też był podobny problem ze spanie, ale ja uparcie walczyłam z mała i starałam się kłaść ją codziennie w tych samych godzinach, wydaje mi się ze jest to ważna kwestia dla takiego maluszka, a właściwie już coraz większego dzieciaczka 

MamaHeli nie ma twardego brzuszka. Jezeli chodzi o płaczliwość to zdarzaja się dni kiedy jest marudna, ale tak ogólnie  nie jest jakaś bardzo płaczliwa. Trochę popłacze, pomarudzi, ale zaraz się cieszy. Jak jest zmęczona to jest bardzo marudna i nie może zasnąć. Ciężko mi ja wtedy uśpić, bo strasznie się wierci i złości. Widać, ze jest zmeczona, ale nie może zasnąć. Pare razy jak położyłam ja na klatce piersiowej to mocniej zasnęła, tak to zazwyczaj ma te turbo drzemki i wybudza się przy najmniejszym szeleście 

Może właśnie układanie na brzuchu jest dobrym pomysłem często maluszkom sie wtedy mocniej i lepiej zasypia i ten sen tez trwa duzo dłużej  

Tak to właśnie tez jest z tymi dziećmi każde jest inne każde ma swoje upodobania jedno jest zmęczone poprostu położysz i spi A drugie z tego zmęczenia będzie się rzucać i nie będzie mogło zasnac

ja bym się bała tak na brzuchu zostawić