O której kąpiecie swoje dzieci?

Ok 19, później mleko i spać. Dokarmialam ją jeszcze po 22 i śpi do ok 6-7. Teraz gdy było gorąco a dni były dlugie zdarzyło się że kąpiel była później ale max godz 21, zależy o której dziecko się obudziło po podwieczoreku to czasami kąpiel i kolacja się trochę opóźnia.

W sumie bardziej chodzi mi o niemowlęta max do pół roku. My kapiemy w granicach 21-22. Tak jest od poczatku . Kapiemy, je mleko (albo je, a po odczekaniu jakiejś chwili mleko) i spi ładnie do rana (5-6 rano). Jakoś wydawało mi się, ze im później wykąpiemy i położymy to będzie dłużej spac. Z tym, ze ostatnio wydaje mi się, ze to dość późno. Jak myślicie? Mala zaczęła 3 miesiąc . 

U nas na początku kąpiel była koło 19 ale mała zaczęła nam nieraz zasypiać wcześniej jeszcze przed kąpielą więc teraz kąpiemy o 18 i przeważnie o 19 już śpi a wstaje tak koło 7 rano 

Moj maluch też był kąpany  jw pierwszym półroczu ok 18 i  dzis ma 9 miesięcy i kąpiemy go ciągle o tej samej ;) 

Teraz to kąpiemy się naprawdę różnie w zależności od dnia pogody naszej aktywności danego dnia No wiadomo że nie kąpiemy się o 22:00 ale jednak to wszystko zależy od tego czy Właśnie wracamy z podwórka Nie jestem też taką mega rygorystyczną mamą że na przykład dziecko fajnie się bawi Jest Akurat ładna pogoda i konkretnie Definitywnie w tym momencie dziecko ma przyjść się wykąpać i nie może spędzić na zewnątrz jeszcze tych 15 minut bo musimy się trzymać co do minuty stałej godziny wiadomo że obowiązują u nas jakieś zasady ale nie aż do tego stopnia Pamiętam jak moja sąsiadka właśnie przez lata tak robiła wybiła godzina bodajże 18:00 jak dobrze pamiętam dzieci wtedy najlepiej zaczynały się bawić przychodzili sąsiedzi była gra w piłkę najlepsza zabawa punkt 18:00 sąsiadka woła dzieci do domu był Lament płacz ogromne rozczarowanie bo oni mieli się na już wykąpać zjeść kolację i iść spać kiedy strony może jest to dobre bo dzieci mają ustalone jakiś tam pewne reguły rodzice wieczór dla siebie ale czasami powiem wam że tych dzieci Było mi naprawdę szkoda bo rygorem ale nieraz mogła te 10-15 minut odpuścić dzieci do końca ukończyły by swoją zabawę bo bywało i tak że po prostu ona przerwała im grę w połowie i nie wiadomo było Kto wygrał i widać było że tego o tym dzieciom brakuje wystarczyło dać im te 10-15 minut powiedzieć Dobra kończycie tę grę i wtedy przychodzicie do domu takie przerywanie gry w połowie to też trochę nie fair mimo tego że jest rodzicami ona ustala tutaj reguły Dlatego ja staram się teraz tak nie robić wiadomo że mam pewne zasady w pewnym momencie mówię dość wracamy do domu i to ja tutaj decyduję ale jednak jak widzę że moje dziecko fajnie się bawi ma okazję się wyszaleć póki jest fajna pogoda to czasami troszeczkę odpuszczam A jeżeli chodzi o ten okres z takiego noworodka niemowlaka do pół roku Co ma mniej więcej Też tak zawsze 19:00 maks 20:00 była u nas kąpiel później jedzenie dalsza część wyciszania i staraliśmy się położyć ale to wszystko zależało od etapu w którym był mały często towarzyszyły mu kolki właśnie wieczorami więc Bywało tak że jednego wieczoru poszedł spać wedle naszych oczekiwań a drugi wieczór był tragiczny

mój syn chodził spać do niedawna o 18, więc kąpiel byłaby już po 17 , teraz po 18 bo udało nam się nam już go przestawić na 19. Oczywiście dalej wstaje koło 5-6,.

MOim zdaniem trochę późno kąpiecie ,ale to moje zdanie bo ja już o tej godzinie śpię, a gdzie tam kąpać dzieci :D 

u nas o 19 kąpiel a o 20 już śpi do 7-8 rano 

JA STARAM SIĘ ZEBY OKOŁO 19 JUŻ BYŁ SYNEK WYKAPY 

U nas z reguły kąpiel w granicach 19-20 i potem mleczko i Laura chodzi spać koło 21:30 przez dzień ma jedną drzemkę około godzinę czasem dwie w granicy 12:30-13:00 więc ja nie wiem skąd to dziecko ma tyle siły do końca dnia tak naprawdę ale nie ma opcji żeby szła wcześniej spać bo wtedy się budzi np o 3 i chce się bawić bo już jest wyspana :/

Mazia z tego co kojarzę to twój synek daje naprawdę wcześniej nie raz piszesz i opowiadasz że potrafi obudzić ci się nawet koło 5:00 rano i już zaczynacie dzień więc nie ma się co dziwić że tak jak piszesz o godzinie o której my kąpiemy dzieci ty już idziesz spać Ja osobiście spać chodzę wydaje mi się dość późno około 23:00 nawet i 24  więc ta godzina 19 czy 20 na kapiel dziecka i potem pomału się wyciszamy  usypiamy to dla nas norma moj syn tez przeważnie jest tak ze jakby został położony za wcześnie wieczor to budzi się wcześnie nad ranem gdy maz nawet jeszcze do pracy nie wstaje i zaczyna dzien ale to nie dla mnie ja bym tak ma dłuższą metę nie dała rady zeby on mi tak wczesniej wstawal wolę faktycznie go przetrzymać ta godzinę dłużej wieczor i potem niech rano pospi do normalnej pory tak ze nawet jeśli ja wstaje przed nim wcześniej to mam chwile dla siebie na poranną kawę książkę forum itp 

Moje dziewczyny Spały zawsze do dziewiątej nawet dziesiątej a teraz ostatnio najmłodsze zaczęła wstawać po siódmej i oczywiście budzi starsze więc jest dużo wcześniej pobudka

To ja jestem jakaś nienormalna kapiac dziecko o tej godzinie 😂. Moze spróbuje wczesniej czyli koło 19-20, potem jedzonko i zobaczymy. 

Wiadomo, ze dziecko mi w niczym nie przeszkadza. To logiczne. Tylko odkąd się urodziła nawet nie obejrzeliśmy na spokojnie filmu wieczorem… W dzien bez kapania nie odpada nam tak mocno, po kapieli spi super i widać ze jej dobrze (kapie 3 razy w tygodniu). Sprobuje wykapać wcześniej po prostu 

Kąpiel od samego początku była i nadal jest w granicach 19-20. Kąpiemy córki jedna po drugiej maluszek i starszak. Jednak ani jedna ani druga nie chodzi od razu spać. Starszak kładzie się wcześniej bo tak ok 20.30 - 21.00 śpi a maluch niestety nawet jak kładę się z nią wcześniej np o tej 21.00 to leżymy i leżymy i leżymy to zasypia ok 22. A jak się z nią położę o 21.55 to też zasypia o 22.00, więc najczęściej jeszcze siedzimy i jakieś bajki jej czytam, albo trochę się bawimy.

Mazia podziwiam cię mimo wszystko ja nie raz wstane przed 7 i jestem nieprzytomna a ty tak wcześnie na nogach ale wy też wcześniej chodzicie spać u nas nie ma opcji na taki plan dnia 

U mnie kolacja koło 19 i po kolacji kąpiel . Córka długo siedzi w wannie. Uwielbia się tam bawić . Gorzej jest z myciem włosów bo zawsze wtedy jest histeria :D później ubieramy się w piżamkę , robię mleczko i do sypialni. Córka chodzi spać tak 20.30/21

Mama Laury ja też jestem zmuszona wstawać po 5 rano bo idę do pracy a do tego chodzę spać ok północy. U nas kąpiel o 17 wręcz byłaby niemożliwa bo to dla nas pora obiadowa. Myślę, że każdy musi układać dzień pod siebie, swoje obowiązki i pracę. To co u jednych się sprawdza u niektórych jest nie realne i trudne do zrealizowania.

U mnie kąpiel koło 20 zazwyczaj, ale zdarza się też o 21, jak dopadnie nas niespodziewana kupka.

U mnie zawsze była ok 20. Od samego początku. Mały chodzi spać ok 21-22 więc ta 20 to dla nas taki optymalny czas. Później dostaje pić, myjemy ząbki i usypiamy ;)

u nas po 18 jest kąpiel, koło 19 już spi:) od początku była tak nauczona:D