Twoje dziecko zostało zaatakowane przez pasożyty? Dowiedz się, które z nich zagrażają dzieciom, a także czym się objawiają, jak leczyć pasożyty u dzieci.
MbMamba pomyliłam się miało być 5…Chyba jednak brak snu po tylu dniach daje o sobie znać.
Po pierwsza świetna porada. Nawet nie wiedziałam, że piaskownice mogą być takim zagrożeniem. U nas piasek to tragedia. Chyba przez sezonem placów zabaw napisze do spółdzielni żeby nam piasek wymienili.
Po drugie przestraszyłam się tą glistą ludzką. Czy to na trwałe uszkadza?Czy ta dziewczynka będzie zdrowa?
Na szczęście staram się córce myć dość często rączki…a warzyw i owoców surowych nie chce jeść, ani nawet dotknąć, bo się brzydzi więc z tym problemów nie mam:)
mam nadzieje, że mój synek nigdy nie złapie takich lokatorów!
o dokładnie, nigdy nie wiadomo piaskownice pełne zarazy a ciężko małe dziecko upilnować by nie wsadziło rączki do buzi albo nie spróbowało jak smakuje piasek
a znam takie dzieci co piasek zjadaly lyzkami
kulcio my z siostrą jak byłyśmy małe "gotowałyśmy " zupę z ziemi trawy i jajek (które podbierałyśmy kurą sąsiadki) i potem to zjadałyśmy
My nie mieliśmy do tej pory,ale teraz przy zmianie kuchni udało nam się namówic tatę na kupno zmywarki :))
owsica jest częstą przypadłością u dzieci w wieku przedszkolnym
Piasek chyba spróbuje każde dziecko, ale czasem piaskownice są okropnie zabrudzone… Trzeba uważać, żeby coś się nie przyplątało paskudnego
z piaskownicy mozna przyniesc bardzo duzo bakterii, bo powinny byc ogrodzone, a nie zeby pies sie w nich zalatwial…
kitulina masz niestety rację… ja widziałam kilkakrotnie jak na placu zabaw do dzieci załatwiał się piesek w piaskownicy…aż strach sobię później wyobrazić że moje dziecko miało by się tam bawić
nawet w telewizji ostatnio mowili ze jacys specjalisci sprawdzali placy zabaw i okazalo sie ze wiekszosc jest zanieczyszczona, pelna bakterii w piaskownicach, a np hustawki sa zbyt blisko siebie postawione co tez jest niebezpieczne dla dzieci…to jak tu gdzies spokojnie wyjsc z dzieckiem?
taka właśnie jest nasza rzeczywistość, że psie kupy są wszedzie i trzeba mieć szczęście by na nia nie trafić, piaskownica trawnik to miejsca gdzie w większości przebywaja dzieci i niestety psie kupy. Szkoda, że ludzie nie sprzatają po swoich pupilach a my mamy musimy martwić się czy czasem nasz maluszek nie zachoruje po zabawie na dworze
Tak właśnie… My gdy idziemy na plac zabaw, to muszę pilnowac by córcia szła chodnikiem (mówię o trasie z domu na plac), bo na trawnikach pełno niespodzianek (jak najbardziej niemiłych). Na szczęście choć piaskownice i trawniki w parku są czyste - tego u nas pilnuje policja i bardzo chętnie wystawia mandaty za wyprowadzanie tam psów
Kiedyś chyba bardziej dbali o place zabaw, teraz to raczej trzeba by interweniować w radach osiedla. Kiedyś oglądałam program o budowaniu naturalnej flory bakteryjnej u dzieci i powiedzieli, ze nie ma dziecka, które by się nie najadło piasku z piaskownicy, co jest dla malucha korzystne. Ale z takiej zaniedbanej piaskownicy to włos się jeży, bo pasożyty murowane
Moje się nie najadło:P Ale moje do piasku się nie zbliża. Nie podoba jej się
na pasożyty u dzieci doskonale działa dynia
Tak pestki od dyni sa dobre na owsicę i dodatkowo kapusta kiszona
Dziewczyny ale że co z tymi pestkami i kapustą? Że to niby domowy sposób na zabicie pasożytów czy jak to działa?
lady co do dyni to działa ona również na tasiemca, glisty i owsice. Mikstura dla dorosłych: 150-250g świeżych pestek utrzeć z wodą na papkę dodać łyżkę soku owocowego i podawać na czczo w 2 porcjach w odstpie 30 minut. Po 2h trzeba wypić 30g oleju rycynowego. Po 2-3 dniach trzeba powtórzyć. Dzieciom podaje się to samo tylko ilość nasion ( zwykle 30-100g) uzależnia sie od masy ciała. Pestki można stosować bez obawy działań ubocznych więc spokojnie można podawać dzieciom. Taka informacja była zawarta w zielniku.