To co uwielbiamy latem to: słońce, plaża,ciepłe kąpiele. Uwielbiają taką pogodę także nasze maluszki, bo dzięki niej nie siedzą w domu. Moja córka jakby mogła, spędzałaby całe dnie na świeżym powietrzu. Jednak skóra dziecka niekoniecznie lubi taką pogodę.
trzeba uwazac zeby nie odparzenia u dzieci, ubierac je odpiwiednio zeby nie przegrzewac ich
Przed wyjściem na spacerek smarujemy się kremem
Ja czesto w domu klade syna na podklad jednorazowy ktory kupuje w aptece i robimy wietrzenie pupy
dokladnie na podklad mozna tez ulozyc dziecko na macie, albo jak przewijamy o chwile poczekac niech sie pupcia maluszka wietrzy
Klamerka ja musze podklad dawac np na lozko bo na macie czy przewijaku probowalam to nawet nie 5 min i sika
też przed wyjściem na słoneczko smarujemy się kremem z filtrem
my tez a jakiego filtru uzywacie?
można też dziecko położyc na podkładzie materiałowym i wtedy tylko taki podkład wrzycić do prania
wietrzenie pupci latem obowiązkowo i u nas,a le zawsze zabezpieczamy się podkładem w razie jakiejś “przygody”, do tego luźno zapinam pieluszkę, aby dziecko nie dostało odparzeń o co latem nie trudno
Ja tez czesto w dzień wietrze pupkę a używam filtru 50 ziajki
ja mala klade w dzien na kocyku tak na 30 minut z golą pupcia, zawsze kocyk mozna uprac
Ja osobiście nie słyszałam o ciemnych ubrankach że hamują promieniowanie.
mi się coś obiło o uszy ale nie wiem czy to prawda czy nie z tym promieniowaniem
nie slyszalam o czyms takim , najlepiej w takie dni ubierac dziecko w jasne ubranka najlepiej biale
my mamy ogródek, więc synek sobie biega tylko na pampersie
Ja jestem teraz nad wodą i nie da się uniknąć słońca ale ile sie da nakrywam go pieluszką
oj pojechała by sie nad wode w takieu pały no ale z takim maleństwem to wykluczone
ja ostatnio bylam pare razy nad jeziorem z synem, obowiazkowo zabieramy parasol i syn lezy w cieniu , nasmaruje go i idziemy do wody jaka radoche ma bardzo lubi wode
my akurat jak sa upały to jeździmy na kryty basen gdzie upał tak niedoskwiera