Jesteś w ciąży, Twoje maleństwo pojawi się na świecie za kilka miesięcy. Jest lato i wspólnie z partnerem planowaliście od dawna wakacyjny wypoczynek, ale teraz boisz się, że taki wyjazd może zaszkodzić Tobie lub dziecku. Postaramy się rozwiać Twoje wątpliwości. Podpowiadamy, który trymestr ciąży jest najbardziej odpowiedni do podróżowania, jak wybrać miejsce wypoczynku i środek transportu oraz jak zaplanować podróż, aby dotrzeć do celu w jak najlepszej formie.
Bardzo ciekawy materiał, warto przeczytać.
Ja w ciąży bardzo mało podróżowałam. Ale jak już gdzies jechałam to wybierałam tylko podróż samochodem.
dla mnie bardzo ciekawy artykuł, gdyż planuję wakacyjny wypoczynek 
ja przez złe samopoczucie nie podrozowałam w ciąży
W ciąży zrezygnowałam prowadzenia samochodów, ale normalnie podróżowałam jako pasażer 
Bardzo ciekawy artykuł.
ja przez caly okres ciazy jeżdziłam autem i zawsze mialam zapiete pasy
Mi nie przeszkasdza auto Jestem nawet w trakcie kursu, tz zdaje egzamin 
Chociaż w upały żadnym środkiem transportu fajnie się nie jeźdzzi…
wlasnie, ja równiez uważam,że kobiety w ciąży pomimo niedogodności powinny zapinac pasy bezpieczeństwa
Przez pierwsze miesiące zapinałam pasy, później jak brzuszek urósł to się bałam, ale ogólnie ja mało jeździłam, bo przez ostanie tygodnie musiałam uważać na siebie.
ja duuzo jezdzilam samochodem bo zdawalam prawko w tym czasie
Ja dużo jeżdżę samochodem, ale zakupiłam sobie dodatkowy pas na brzuszek, który jest bezpieczny w razie wypadku. Czuję się dużo bezpieczniej w aucie niż w autobusie, w którym rzuca na wszystkie strony.
A ja już kończe kurs na prawo jazdy i jeszcze w tym miesiącu wybieram się na egzamin równiez z brzuszkiem, jestem prawie w 7 miesiącu i brzuszek wogóle nie przeszkadza mi w podróżowaniu autem.
ja somolem boję się podróżować
a ja duzojezdzilam autobusem niestety to nie jest dobry środek lokomocji w ciazy, autobus ma wyznaczona trase i czas i nie zatrzymuje sie co 2 godz na “siku” wiec w daleka podróz odpada.
ja nigdy samolotem nie lecialam , balabym sie
Ja samolotem boję się latać bez brzuszka a z brzuszkiem tym bardziej bym nie wsiadła do samolotu.
Ja do samolotu nie wejdę nawet bez brzuszka.
Ja samolotem jeszcze nie podróżowałam, ale wiem, ze byłby to bardzo duży stres zarówno dla mnie jak i pociechy jak była jeszcze w brzuszku.
w ciąży to pociagiem jechałam i nawet o miejsce cięzko bylo