Problem z zachowaniem dziecka, co robić?

My też zawsze mówiliśmy ,że dwójka :) I już ta młodsza 6 lat skończyła ,więc można powiedzieć, że już bardziej samodzielna :D A jednak podjęliśmy decyzję ,że do 3 razy sztuka :D No i za chwilę będziemy tulić 3 córeczkę :)  

MamiAG zobaczysz z czasem :D Jak sobie w życiu zaplanujcie :D Mi lekarz też zawsze powtarzał "Młoda jesteś może Ci się jeszcze odmieni. Dwójka z rozsądku ,a trzecie z miłości" haha :D

Ja jestem w drugiej ciąży i zawsze sobie tak mówiłam że na tej dwójce chciałabym z początku ale życie jest nieprzewidywalne dlatego na 100% nie mówię a życie pokaże: D 

gratulacje dla was :)

Hahahahah ja tez już trzeciego chyba nie chce

życie różne pisze scenariusze hahah :)

Dla mnie też już przechodzi chęć posiadania 3 dzieci ;) moja 2 daje wycisk hehe szczególnie w sierpniu nie mam na noc czasu ;) 

Chciałam 3 , ale dzieci już takie ogarnięte ze nie wiem czy chce przechodzić to poraz 3

Myślę że w przedszkolu mają jakieś swoje metody wychowawcze a przynajmniej powinni umieć sobie poradzić z takimi dziećmi 

Ja pracowałam w przedszkolu jakiś czas i przyznam , że tam dzieci zachowują się bardzo dobrze;)

Ja widziałam jak dobrze wplywa na syna chodzenie do zlobka. Zobaczymy jak będzie kiedy pójdzie do przedszkola;)

Właśnie świetnie kontakt z dziećmi wpływa na drugie dziecko 

Często dzieci zachowują się w przedszkolu inaczej niż w domu. Moja mama pracuje w przedszkolu i mówi , że widzi różnicę. Dziecko zmienia się jak tylko odbiera je rodzic ;)  nagle ma milion problemów , do wszystkiego potrzebuje pomocy. Gdy rodzica nie ma to maluch jest samodzielny i zachowanie inne. Niektóre dzieci pozwalają sobie nazwijmy to na więcej bo mama i tata nie zwrócą mu uwagi. Z kolei inne dzieci w przedszkolu są spokojniejsze. Wiele zależy od podejścia i metod pań , które zajmują się dziećmi. Są czasem właśnie sytuacje , że dzieci bywają agresywne. Tutaj bywa różnie bo jednym dzieciom da się pomóc a innym nie. Nauczycielki mają wykształcenie pedagogiczne i jeżeli faktycznie znają się na swoim fachu to są w stanie pomóc

U nas też widzę, że w domu jest odważna, a w przedszkolu raczej wycofana, jak już nie ma mamy czy taty w pobliżu:p