Problemy kp w miejscu publicznym

Ojj miałam to samo. Starałam się karmić przed wyjściem, a jeśli musiałam nakarmić gdzieś na zewnątrz to próbowałam z pozycji spod pachy :) 

Drogie mamy synek 8 miesięcy mamy ogromny problem z jedzeniem z piersi. To znaczy synek je ładnie z piersi ale tylko w pozycji leżącej najlepiej na łóżku, problem pojawia się z jedzeniem np w parku czy w pokoju matki karmiącej. Jak przekonać synka do chwytania i jedzenia mleczka z piersi poza domem ? 

Ja syna też przyzwyczaiłam do jedzenia w pozycji leżącej i karmiłam syna również przed wyjściem. Raz zdarzyło mi się karmić w parku ale trzymałam syna również w pozycji leżącej i pił. Chociaż na początku nie chciał. 

Ja odciągałam pokarm z piersi przed wyjściem bo było mi łatwiej dać z butelki, może to jakoś pomoże :).

U nas to nie zdało wgzaminu

Ja często karmiłam syna poza domem i nie miałam z tym problemu. W domu karmilismy się głównie jak siedziałam. CAsami jak wiedziałam , ze nie będę miała jak karmić syna , bo zbyt duże tłumy i brak spokojnego miejsca to odciagal pokarm do butelki. Może taki sposow pomoże. Bądź próbować karmić syna w domu jak siedzisz i przyzwyczaic do takiej pozycji. 

Kochane, a jak odciąganie i dajecie do butelki to jak to potem grzejecie? Czy dajecie do butelki termicznej? Q może do jakiegoś termosa? Właśnie się nad tym zastanawiałam.  

 

I podbijam post pytaniem czy macie jakieś specjalne chusty do osłaniania się np przed wiatrem i wzrokiem innych czy tylko zwykłą pieluszką się przykrywacie? 

 

Ja poza domem karmiłam jak narazie 3 razy, ale to byliśmy na pikniku i po prostu szłam do auta, siadałam i karmiłam :) 

Ja mam torbę termiczną na butelkę z babyone, kosztuje ok. 30 zł zależy jaka i do 4h ładnie trzyma temperaturę (oczywiście w domu podgrzewam mleko przed włożeniem do torby)

Ja odciągnięte mleczko podgrzewałam w podgrzewaczu.

A co do okrycia to zwykłą pieluszką się zakrywałam, jednak starałam się bardzo unikać karmienia piersią w miejscach publicznych.

Ja wodę miałam ciepła w termosie bo torba termiczna taka specjalna na butelkę nie zdała egzaminu. Tak robiłam przy pierwszym dziecku bo drugi dopiero od miesiąca pije z butelki bo bardzo mnie to cieszy ;) mogę spokojnie zostawić syna z mezem;)

Rozumiem, ja na razie karmie tylko piersią, ale chyba będę musiała pomyśleć o wprowadzeniu butelk. Bo właśnie zbliża się to wesele i nie wiem do końca jak to będzie. Na szczęście mam do dyspozycji pokój do karmienia I tam też będzie teściowa czekała w gotowości  :) 

Paulina to może właśnie ściągnij i zamrozić i na wesele jak znalaz jednorazowo a potem wrócisz do piersi :)

Spróbuj wprowadzić butle będzie ci lzej

To prawda jednak karmienie piersią na dłuższą metę jest szczerze mówiąc bardzo męczące 

Jest jest , dlatego ta butelka to zbawienie 

No ja od początku mówiłam że jeśli będę karmić to w pewnym momencie po prostu będę ściągać bo tak będzie mi zwyczajnie wygodnie 

Odciągnąć i dać z butelki na lezące, próbowac trzeba na każdy sposób 

ja też uważam już że butelka to zbawienie

Oj tak ;) butelka to zbawienie;) Mój mały pije od 8 miesiąca z butelki i od tej pory bardzo odpoczęłam bo nie muszę spieszyć się z powrotem do domu i mogę zostawić śmiało syna kiedy zajdzie taka potrzeba;) z kp niekoniecznie trzeba rezygnować. Jeżeli dziecko zaakceptuje butelkę to możesz ściągnąć mleko. Ewentualnie podać mm. Nieważne co podasz to ważne jest żeby dziecko wypiło;) 

No i jak dziecko starsze to i ugryźć potrafi, a jak się odciągnie i da z butelki to przynajmniej bezboleśnie :D