Mam pytanie do mam, które mają już więcej niż jedno dziecko jak przygotowałyście starszaka na pojawienie się rodzeństwa? Mam synka i trochę się martwię, jak zareaguje na maluszka. Macie sprawdzone sposoby, książki, zabawy albo rozmowy, które pomogły Wam w tej zmianie?
Urodziłam drugiego syna w lutym, różnica pomiędzy chłopakami to 4 lata. Specjalnie nie przygotowywałam starszaka, opowiadałam, że w brzuchu rośnie brat, że niedługo się pojawi, że będziemy razem chodzić do przedszkola. W sumie rozmowy co będzie jak się urodzi i to wszystko. ![]()
Na ten moment starszak kocha bezgranicznie młodego - trzeba pamiętać, że po urodzeniu starsze dziecko także potrzebuje uwagi.
Zależy w jakim dziecku jest starszy dzieciaczek.
Najważniejsze, to żeby po narodzinach nie został pomijany, żeby wiedział, że on też jeszcze może dostać odrobinę uwagi ![]()
Ja na razie mam jedno dziecko, ale planujemy się starać o kolejne, więc temat jest mi bardzo bliski. Chętnie poczytam o Waszych doświadczeniach i sprawdzonych sposobach ![]()
Dużo rozmawialiśmy i opowiadaliśmy jak to będzie. Czytałam synowi książki o tym gdy pojawia się rodzeństwo. I jakoś to szło. Synek się cieszył i czekał na rodzeństwo. Z kolei kolejne dziecko - moje dzieci były już starsze i same chciały żeby pojawiło się rodzeństwo.
Kupiliśmy książeczkę kicia kocia , dużo rozmawialiśmy i wgl ![]()
pomogą wspólne rozmowy i włączanie starszaka w przygotowania wybieranie ubranka, pomaganie szykować kącik dla maluszka. No i dużo tłumaczenia, że miłość się mnoży, a nie dzieli ![]()
u nas bedzie podobnie , dokladnie 4,5 roku , jak chlopaki sie dogaduja ? planujemy dzieciakom zrobic 1 pokoj , u Ciebie jakie jest rozwiazanie ?
Ja mam dopiero pierwsze dziecko w drodze, ale mieszkam z moim 4-letnim chrześniakiem i już widzę, że jest zazdrosny. Czasem mówi, że nie chce „tego dzidziusia”
Staram się go angażować, rozmawiać, dawać dużo uwagi, ale chętnie posłucham, co Wam pomogło w takiej sytuacji
To bardzo normalne, że maluch czuje zazdrość, jego świat właśnie się zmienia i potrzebuje czasu, by to oswoić. ![]()
różnica między maluszkami u nas to 2 lata. teraz czekamy na trzeciego szkraba i różnica będzie 2.5 i 4.5. Kiedy wiedziałam, że trafię niebawem do szpitala zaczęłam z synkiem o tym rozmawiać, teraz też już rozmawiamy na ten temat. Będąc w drugiej ciąży myślałam, że synek jeszcze za wiele z tego nie rozumie… myliłam się, mimo, że nie mówił jeszcze za wiele był już przygotowany. Przeżył moją pierwszą wizytę w szpitalu, bardzo, byłam tam około tygodnia. Przy porodzie już było lepiej. Kiedy wróciłam, przybiegłam od razu do niego i przytuliłam, a mąż na spokojnie przyszedł z maluszkiem i prezentem dla starszego synka od maluszka. Nie było może wielkiej zazdrości, ale kiedy karmiłam młodszego, starszy synek musiał być obok, leżał z nami i trzymał drugą pierś. cały czas starałam się mu tłumaczyć wszystko i po około dwóch tygodniach nie było już tego problemu. myślę, że mam wyrozumiałe dziecko. jestem ciekawa jak będzie teraz, już niebawem…
U nas różnica będzie 3 lata, córeczka już dawno wie o ciąży i dzidziusiu, często rozmawiamy ze małe dzidziusie dużo płaczą, piją mleczko itp itd. Córcia nie może się doczekać i twierdzi że będzie pomagać i wszystko uczyć dzidzie ale jak będzie w praktyce to zobaczymy
w praktyce pewnie jest różnie ale u nas już synek tez nie może się już doczekać aż maleństwo przyjdzie na świat , już wymyślą dla niego różne atrakcje jak się urodzi ![]()
U nas za duża różnica więc nie miałam takiego problemu ale warto angażować dziecko w np układanie ubranek itp. można pokazywać książeczki, dotykać brzuszka żeby już tą więź była, później będzie łatwiej zaakceptować brata lub siostrę.
Mój starszak lubił oglądać bajkę „ Basia „ tam mama była w ciąży . Poza tym rozmowa , tłumaczenie itp . Ja jestem przeszczęśliwa jak i nas się udało , ponieważ nie było żadnej zazdrości . Jak kupowałam ubranka dla maluszka to zawsze coś dorzuciłam dla starszaka i otwieranie paczki zaczynałam od tego co mam dla niego . Myślę że samo przygotowanie dziecka na rodzeństwo to nic w porównaniu z tym zderzeniem jak ludzie mogą go traktować po narodzinach . Priorytetem było dla nas pilnowanie żeby nie czuł się odsunięty . Jak ktoś przychodził i zachwycał się noworodkiem to dyskretnie dawałam do zrozumienia że w domu jest jeszcze jedno wspaniałe dziecko
Bardzo fajnie, że zwracałaś uwagę, czy goście dostrzegają też starszaka. To bardzo ważne, żeby nie czuł się e takich chwilach wykluczony czy pominięty
musze koniecznie zaczac ja puszczac
syn uwielbia basie
Będzie dobrze nie ma co się martwić ![]()
Polecam fajne ksiazeczki dla dzieci, które tłumaczą na czym pilega posiadanie rodzeństwa i poniekąd ułatwiają malughom zaakceptowanie nowej sytuacji. Np JADZIA PĘTELKA “Rodzeństwo”, STAŚ PĘTELKA “Brat czy Siostra?” oraz dwie z innej serii “OD KIEDY JESTEM TWOJĄ SIOSTRĄ”, “OD KIEDY JESTEM TWOIM BRATEM” ![]()
Ooo Jadzia pętelka super książeczka też ją polecam