Przygotowanie piersi do karmienia

pierwszy raz czytam o takich ćwiczeniach!:slight_smile: i super, że ktoś o tym napisał

Karmienie maluszka wydaje się naturalną i dość prostą rzeczą, jednak na naszej drodze mogą pojawić się pewne trudności. Aby zminimalizować ryzyko przyszłych problemów, warto przygotować siebie i piersi, stosując kilka sprawdzonych metod.

ja również po raz pierwszy słyszę o metodzie Hoffmana - dobrze wiedzieć na przyszłóść, ja bym dodała do akcesoria jeszcze rogala do karmienia bardzo ułatwia karmienie Maluszka

ja nie przygotowywalam piersi do karmienia w trakcie ciazy

niestety nie było tej porady wcześniej i miałam problemy z brodawkami przy następnej ciąży będę mądrzejsza

Nie wiedziałam o tym po prostu karmiłam a syn nie miał problemu z chwytaniem piersi

Ja nie przygotowywałam piersi do karmienia a brodawki w pierwsze dni bardzooo bolały. Okazało się jednak, że nie mam mleka a siara pojawiła się dopiero w 5 dobę. Pokarmu miałam mało więc musiałam odciągać bo dzielić na dwójkę dzieci po równo.

u mnie syn nie radził sobie początkowo z schwytaniem brodawki - ale z czasem załapał o co w tym chodzi

Ja nie przygotowywałam wcześniej piersi do karmienia,gdy urodziłam od razu dziecko przyłożyli mi do piersi aby nauczyło się złapania sutka i ssania… troszkę to trwało aż dziecko załapało o co chodzi ,ale sobie poradziło :slight_smile:

zainwestuje w nakładki na pierś w razie W niech będą

Laktator dobra rzecz ! Pierwsze 3 tyg był niezbedny, dzidzius nie wyssał wszystkiego a piersi bolały, momentami nie miałam siły ściągać mleka juz laktatorem, dlatego tez recznik na piers i sama bez laktora radzilam sobie;)

U mnie synek urodzil sie ssakiem na piersi przelezal kilka godzin ciumkal ciumkal i rozkrecil

mi kapturki pomogły bo miałam bardzo poranione w szpitalu sutki

czy laktator potrzebny jest każdemu przed pójsciem do szpitala??

ja często myłam piersi i mało korzystałam z laktatora

ja karmię piersią i nie uzywam zadnych laktatorow nie odciagam mleka i nie karmie z butelki po co karmic dziecko z butelki lub mlekiem modyfikowanym jak się ma mleko w piersi

ja także nie używam laktatora,

ja korzystam i z poduszki do karmienia, z wkładek laktacyjnych, z biustonosza do karmienia i z laktatora, a jak gdzieś wychodzicie to co zostawiacie dla dziecka żeby miało? ja ściągam mleko i tatuś podaje z butelki…przecież po 8 tygodniach trzeba np iść do ginekologa, czasem trzeba coś załatwić samemu, a po co ciągać ze sobą dziecko i go męczyć?

Ja odciagam mleko recznie. Nie koniecznie ja jak szlam do szpitala to nawet nie kupywałam laktatora bo po co był by mi potzrebny jak miałam problemy z piersiami bo mleko mi szybko sie zbierało w piersiach bo mój synek nie chciał za bardzo ssac to odciagałam mleko ręcznie wraz z pomocą pielegniarki. teraz jest już wszystko w porządku.

i nie omijajmy tematu higieny- mi położna kazała obmywać piersi przed karmieniem,a le fakt na spacerze albo w gościach był by to troche uciążliwy problem