Ścieżka sensoryczna

Megg prawdę mówiąc nawet nie wiem o czym piszesz hehe :D pewnie zdjęcie się nie doda więc z ciekawości zerknę w necie jak to wygląda ;) 

Dziewczyny od jakiegoś czasu próbuję zająć mojego pełnego energii syna czymś co dłużej skupi jego uwagę a dodatkowo wpłynie korzystnie na rozwój jego umiejętności i uatrakcyjni nieco codzienną zabawę. Postanowiłam że zrobię ścieżkę sensoryczną, ale szukam jeszcze inspiracji. Póki co mamy pompony, kamienie i sznurek. W planach jest jeszcze panel z miękkim włosiem (wykładzina dywanowa) i sztuczna trawa. Każdy z paneli ma na celu dostarczenie innych ”wrażeń” podczas spaceru bosymi stópkami. Myślałam też o kasztanach ale nie mam nazbieranych więc w przyszlym roku mogę dopiero zrobić ;), widzialam też nakrętki/nakładki na śruby/wkręty czy kupowałyście takie panele gotowe a może robiłyście same? Macie jakieś pomysły co jeszcze można przykleić na panel?

Nie nie kupowałam takiego czegoś ani nie robiłam nic takiego samodzielnie. W sumie nawet średnio u nas z miejscem na takie coś 

Ja widziałam takie coś na ig. Wydaje mi się że widziałam tam jeszcze różnego typu nasiona. Np groch lub ryż. 

Nic takiego dla córki nie miałam, ale w necie widzialam takie cuda. Można jeszcze opakowania po jajkach zastosować, wycieraczkę, dywan kudłaty, kora taka do ogrodu, patyki, makaron, groch, fasole.

Zerknęłam o faktycznie po zdjęciach widać że dzieciaki mają dużo frajdy :) 

Szyszki, kukurydza, liście, kamyczki tak jak wspominają dziewczyny patyki i różnego rodzaju nasiona :) 

te panele sa świetne.takie kupione dosc drogo wychodzą.też myslałam nad kupnem.możesz wykorzystać wełne,fasole groch makaron guziki jakies kulki

Oooo z propozycji spodobała mi się kukurydza! 
Fasola, ryż czy mniejsze nasiona też ok tylko ja przyklejam to na kleju z pistoletu i byłaby to trochę czasochłonna praca, a nie mam pewności czy się nie odklei i syn nie zje bo faza na wkładanie wszystkiego do buzi nadal trwa.

 

Widziałam tez w internecie że do klejenia dziewczyny wykorzystują żywicę epoksydową, ale podobno nie ma takiej z atestami dla dzieci a ona wydziela jakieś zapachy więc pozostaje mi klej.

co powiesz na kasztany? Są większe niż kamyczki czy kukurydza. Fajne tez będą żołędzie, ale znowu rozmiar może być czasochłonny 

 

Co prawda nie robiłam takich paneli, ale jak tylko odstaję przesyłki z folią bąbelkową to korzystamy z córką - chodzi po tych bąbelkach i się na nich kładzie. Ostatnio dostałyśmy różne formy bąbelków i byłą super zabawa 

Maria kasztany to też fajny pomysł tylko nie mam uzbieranych więc muszę poczekać do przyszłego roku ;)

Megg klej na gorąco może być za słaby zwłaszcza że będzie się po tym chodzić ciągle i może się właśnie odklejać. Tak mi się wydaje. Mam choinkę z szyszek klejona klejem na gorąco i nawet stojąc jej nie dotykając czasem szyszki odpadały. 

Fajne musi być ta ścianka, ja niestety nie mam miejsca w mieszkaniu ale jak będę miała dom to mogę pomyśleć. 

Jak zrobisz to pochwal się swoim dziełem :)

Super pomysł. U mnie też brak miejsca na takie Rzeczy. Co prawda można bawić się w rozkladanie i zbierać po zabawie. 

Z większych aby dziecko nie jadlo to może makaron, kamienie. Filia babelkowa super sprawa, można też aluminiową wykorzystać. 

Brzmi fajnie i ciekawie.Dziewczyny wymieniły już chyba wszystko co jest możliwe do użycia.No ciekawa jestem ile czasu mój synio by się na takiej pobawił.Jemu szybko się wszystko nudzi.

Ale świetny pomysł :) ja buduję ścieżkę z poduszek, podkładek pod talerze i kocy, nie mam więcej miejsca niestety. 

A może cienkie galazki? Albo woreczki z grochem w środku? 

Jullia to nie ścianka niestety, ale ścieżka ;) chociaż ścianka sensoryczna też byłaby super tylko wtedy musiałyby to być szyte elementy coś z rzepami np. 
 

Figa groch też ok, ale woreczka nie przykleję do panelu. Ja robię na okrągłych panelach. Szkoda że nie można wstawiac zdjęc, pokazałabym Wam te które już mam i łatwiej by było, a tak każda z nas inaczej sobie tę ścieżkę wyobraża :)

megg widziałam strone z panelami sensorycznymi i tam własnie stosuja do zalewania zywicy bezpiecznej dla dzieci,wiem tylko tyle ze jest duzo drozsza ni taka zwykła...patrzyłam na necie ale nie znalzłam takiej zywicy.

Meg faktycznie szkoda ale może jak już skończysz to się będzie mogło dodać zdjęcie :) 

Megg,masz jakiś profil na insta lub FB może tam masz zdjęcie tej ścieżki.Chętnie zobaczymy.

A samego zdjęcia bez wpisu też nie doda? 

Czym najlepiej zrobić to nie podpowiem. Na blogach na pewno można znaleźć co i jak robią. To dość popularne ostatnio.

Na ten klej dobrze Ci się trzyma?