Czy wasze dzieci ssały kciuka. Kiedy im przeszło. Córka tak się uspokaja że wkłada kciuka do buzi. Czasem jak zasypia lub jest glodna. Jak zasypia udaje mi się podmienić jeszcze czasem na smoczka . Trochę mnie to martwi i dziwi . Bo żadne z dzieci z którymi miałam styczność tak nie robiło i nie wiem co robić .
u mnie córka ssała ale pani doktor mówiła ze to bardzo źle bo bd mieć krzywy zgryz i palca wiec za każdym razem wyciągałam jej z buzi aż w końcu sama przestała wkładać
Natalia właśnie robię tak samo. Wyciągam jak tylko widzę że wkłada i właśnie podmieniam na smoczek. Ale nie zawsze się uda. Czasem jak już zrobi konkretną awanturę to aż boję się jej wyjmować tego kciuka.
Też słyszałam że kciuk bardzo uszkadza zgryz dlatego za każdym razem podmieniam go córci na smoczek, córcia uwielbia smoczki te od lovi dlatego chętnie godzi się na taką zamianę. Teraz ma 6,5 miesiąca i zauważyłam że znacznie mniej ssie kciuka. Około 3-4 miesiąca życia robiła to nagminnie i nawet czasem smoczka wypluła żeby kciuka ssać ale konsekwentnie go jej wyjmowałam.
Chyba w ten sposób dzieci myślą że zaspokoją głód, trochę też działa to uspokajająco, dzieci radzą sobie w ten sposób ze swoimi emocjami. Zdarza się to również u dorosłych. Ale jeżeli nie chce smoczka to później może być potrzebna pomoc specjalisty neurologopedy i terapeuty integracji sensorycznej, a czasami też ortodonty.
smoczek też potrafi wpłynąć negatywnie na zgryz
Tak ssał i trwało to chwilę, niestety nie pamiętam kiedy to było. Chyba w okolicy półroczku. Oczywiście wyjmowałam mu za każdym razem, a przeszło mu naturalnie wraz z rozwojem kiedy to ręce były mu potrzebne do innych czynności i unieruchomienie ich przy buzi było mało zachęcające. Nigdy nie wsadzał przez sen ani do zasypiania. Robił tak w ciągu dnia. Nawet wszystkie palce z czasem wsadzał i ssał, kciuki to już było za mało.
Mój syn ssie kciuka I próbuje go oduczyc ale to nie jest takie proste. Wkładam smoczek zamiast kciuka ale wypluwa i znowu chce ssać paluszki.. mam nadzieję, że w końcu znudzi mu się I smoczek będzie wystarczający
To bardzo wykrzywia zgryz
Z dwojga złego u nas w szpitalu lekarze dziecku wkładali do buzi palca niż miałby mieć cumla i mówiła że lepiej palca oduczyc
palec nie jest niczym dobrym
A lubi smoczka? czy dziecko było bezsmoczkowe?
Moja nie ssała paluszka, ale smoczek to ulubiony przyjaciel i nie wiem jak się odzwyczaimy w końcu.
W ciągu dnia syn jest bezsmoczkowy , wieczorem kiedy wybudzi się to ssie smoczka jak i podczas spacerów. Jednak już widzę poprawę bo przestaję ssac kciuka tylko od czasu do czasu.. ogólnie rączki wkłada do buzi
U mas syn jest bez smoczkowy i zaczął ssać paluszki ale też wiem że to jest jeden z etapów rozwojowych poznawczy.
U nas smoczek tylko do zasypiania przy zabkowaniu tez pomaga ;/
Co do kciuka chyba jednak lepiej od smoczka odzwyczaic ;) paluszek w zasiegu reki
Mojego syna to bawi kiedy wkłada kciuka do buzi ;)
ja daje smoczek do zasypiania, chociaż czasami wypluwa i zasypia bez. Bardziej przydatny jest jak mały marudzi
mi moja mama mówiła żeby zwracała uwagę czy dziecko ssie kciuka, może jak notorycznie to robi może się palec zrobić mniejszy. Ale nie wiem czy to jest prawda czy nie. Moja córka tylko smoczki używa.
Też słyszałam że kciuk zrobi się cieńszy jeżeli dziecko regularnie będzie ssać kciuka.. na szczęście syna oddzwyczailam od tego
femka może miał taki etap rozwojowo poznawczy po prostu :p