Hej,
czy możliwe że noworodkowi się coś śni? Moja mała często podczas snu się czegoś wystrasza, aż tak odskakuje, czasami nawet we śnie krzywi się do płaczu (nie płacze). Tak się zastanawiam czy jest to z czymś związane....
Czasami dzieci tak mają. Trudno wytłumaczyć. Może przed snem wycisz córkę, bez żadnych zabawek czy pobudzaczy i zobacz jaki będzie efekt ;) a w domu jest głośno? może coś jej przeszkadza podczas snu?
Moja córka czasami płacze przez sen wtedy podchodzę do łóżeczka i ja dotykam po główce i zasypia może mieć jakiś zły sen warto wtedy pokazać dziecku że jesteś obok i nie musi się bać :)
No wydaje mi się że jak najbardziej taki maluch może mieć sny niekoniecznie muszą być one jakieś straszne może po prostu w ten sposób odreagowuje emocje z całego dnia
No właśnie emocje albo mu się coś przypomni Laura tak miała nie raz po szczepieniu tak jakby przez sen przeżywała że ja bolało czy coś
U nas było to samo z czasem przejdzie
u nas synek też tak ma
Jasne już małe dziecko posiada sny i to,że się wystraszy to normalne. U nas tez tak bywa,że młody płacze przez sen,ale też potrafi spać i się uśmiechać czyli nie tylko to źle się śni
Nie ma co martwić się na zapas przejdzie dziecku :) czasami bodźce zewnętrzne tak działają albo po prostu coś mu się śni albo przeżywa :) my dorośli też tak przecież mamy :)
Może jakieś bodźce zewnętrzne słyszy podczas snu i jej to przeszkadza? Ale możliwe, że coś się śni, podobno już w brzuchu matki dziecko ma pierwsze sny :)
Moją często przez sen się uśmiecha ale zdarza się też że zapłacze i śpi dalej
Dzięki za odpowiedzi, uspokoiłyście mnie ;)
No tak racja u nas po szczepieniu właśnie Często też się tak działo jak tym był mniejszy noc Była niespokojna po prostu co chwilę się zrywał nawet jeżeli nie miał żadnych innych objawów typó gorączka to zawsze było widać że jednak wywarło to na nim jakieś wrażenie były to dla niego negatywne emocje i bardzo to przeżywał przez całą noc był niespokojny
Dzieci tak w nocy odreagowują cały dzień a zwłaszcza jak mieli jakieś emocje zarówno te pozytywne jak i negatywne. Intensywny dzień dla takiego maluszka to wyzwanie. Duża ilość bodźców nawet tych dobrych może być nie koniecznie właśnie dobra, ze względu na to, że później w nocy odreagowuje.
oj to prawda ale chyba taki najwiekszy moment odreagowywania w nocy to etap około 2-3 latek kiedy najwiecej zaczyna sie dziać wokoło , wówczas takie koszmary nocne często dotykają takie małe dzieci
Nie wiem czy to sen, ale na pewno już takie maluszki mają emocje i reakcje podczas snu. Synek często się uśmiechał, a i krzywił również tylko, że ja to zwalałam na poczet brzuszka, że może coś tam go zakuło, zabolało.
Ja myslę, że to nic strasznego, może to jakiś sen, ale może to być odreagowanie po całym dniu. Moja ostatnio często się budzi z płaczem, ale idą jej ząbki, więc zwalam to na to.
Na pewno nie masz się co martwić :)