Wczoraj byłam na badaniach morfologia krwi i badania moczu.
Na pewno mam za niska hemoglobine oraz hemakryd.
Ale za to w moczu wykazało mi, że mam liczne szczawiany wapnia.
Czy zdarzyło Wam się kiedyś podobnie będąc w ciąży?
Miałam ostatnio na wyniku "dość liczne" podczas wizyty u ginekologa powiedział, że to nic takiego i wynika z diety. Jak nie ma podwyższenia w leukocytach i innych ważniejszych parametrów to jest to mało istotny szczegół.
Ograniczyć herbatę i zwiększyć ilość wody to wypluka.
A może to być zależne od herbaty? Pije z 3 dziennie ale miętowe
Ani w poprzedniej ciąży ani w obecnej tak nie miałam
Coś kojarzę ,że chyba takie coś miałam...Wydaje mi się,że to może być spowodowane spożywaniem niektórych produktów i możliwe,że przez te herbatki. Mimo wszystko to nie jak jakoś bardzo istotne.Jesli coś będzie nie tak i trzeba będzie coś zmienić ,czy leczyć na pewno ginekolog Cię o tym fakcie poinformuje.
W żadnej ciąży nie miałam, ale lekarz już na pewno będzie wiedział co z tym zrobić po przeprowadzeniu wywiadu z tobą także czekaj do wizyty, no chyba że to dłuższy czas oczekiwania to zadzwoń i dopytaj.
Ja na twoim miejscu nie piłabym tyle tej herbatki miętowej, ponieważ mięta jest rośliną leczniczą i w ciąży dawki jej nie powinny być zbyt duże, wydaje mi się że 3 dziennie to zdecydowanie za dużo na dłuższą metę.
Nigdy tak nie miałam nawet z ciekawości wyjęłam swoje wyniki coś tam miałam trochę więcej niż norma to brałam urosept.
Anulka obecnosc szczawianow zależy bardzo od diety. Herbata zawiera ich duża ilość tak samo jak kawa rozpuszczalna, kakao, czekolada, czerwone buraki, szpinak, szczaw, rabarbar, orzeszki ziemne. Spróbuj ograniczyć te produkty.
paatka co to znaczy, że jak miałaś więcej jak norma to brałaś urosept? Czego więcej?
Najgorsze są podwyższone leukocyty bo to świadczy o stanie zapalnym i powinno być leczone i to najczęściej antybiotykiem.
Szczawiany w moczu tak jak już pisałam na początku wynikają z diety i właśnie najwięcej mają te produkty, które wymieniła Figa. Ja miałam podwyższone bo piłam koktajle ze szpinakiem a do tego dość sporo kakao, bo moja córka jak piła to zawsze chciała abym piła z nią. Jak to ograniczyłam to od razu wyniki mi się polepszyły.
Tylko Figa w tym jest problem. Gdyż mam za mała hemoglobine i muszę jeść dużo szpinaku, buraków itd. Więc w moczu mam za dużo a w krwi za mało?
Madziia miałam na myśli bakterie wynik był liczne wpływowe i dlatego brałam urosept
Jutro idę do ginekologa to dam Wam znać
To nic groźnego mam jednak zrezygnować z picia herbaty, zamiast tego pić dużo wody
Anulka dokładnie, woda przeplucze organizm :)
Dokładnie przyglądaj sie swojej diecie. W Internecie znajdziesz wiele informacji.
Porozmawiaj tez o tym ze swoim lekarzem
Jakbym miała wszystko czytać w internecie to by musiała już sobie trumnę zamawiać..
Nspisalam ze rozmawiałam z ginekologiem?
Wydaje mi się, że czytasz tylko nagłówek a komentarzy już nie :)
Anulka niektórzy nie czytają co zostało już napisane tylko odnoszą się do tematu wątku
No ale to wiesz takie olewanie, bo ile to zajmie parę sekund. Czasem nie wiadomo na co wgl. Odpowiedzieć bo tyle tematów w 1 wątku
Mi się też zdarzyło mieć niby to nic złego
mi na szczęście się nie zdarzyło, ale lekarz wie co zrobić