Dziewczyny,
planuje drugą ciążę (intensywnie działam w tym kierunku::) Mam dużo obaw bo wiadomo pandemia. Przeczytałam o nowym stanowisku dot. szczepień kobiet w ciąży po 16 tygodniu. Co myślicie? Czy gdybyście miały możliwość to byście się zaszczepiły?
Poniżej link do artykułu
https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C87513%2Cekspert-zalecamy-szczepienie-kobiet-w-ciazy-przeciw-covid-19.html
Ja karmie piersią I zastanawiam się nad szczypionka.. A co dopiero w ciąży. Sama już nie wiem co mam myśleć na ten temat...
Ja mialam dzis e-wizyte z moim ginekologiem ktory prowadzil mi ciaze i on jest za ale wiadomo jak jest. Ja tez nie wiem co o tym myslec. Z drugiej strony jak sie zlapie covid to roznie bywa.
Ja dziś zapisałam się na termin. Już praktycznie nie karmię piersią (czynnik stresowy zrobił swoje) i 6 maja idę się zaszczepić. Ale tak czy inaczej bym poszła, covid niedawno zabrał bardzo bliską mi osobę, więc idę.
No tak, właśnie dzisiaj w wiadomościach była pani w ciąży z covid i była pod respiratorem. Podobno ciężko go przeszła. Ale to nie znaczy że każdy tak będzie go przechodził..
Ja dziś też słyszałam,że ostatnio coraz ciężej ciężarne przechodzą covid
Wydaje mi się, że covid każdy może przejść w różnym stopniu bez względu na to czy się jest lub nie jest w ciąży.
Osobiście z badania krwi na przeciw ciała wyszło mi, że przeszłam covida a nie miałam żadnych objawów lub poprostu jak może i miałam słabszy dzień to raczej łączyłam to z objawami ciąży
Mazią myślę że to zależy od organizmu czy lżej czy ciężej się przechodzi
Mi lekarz na początku ciąży odradzał szczepienie i mimo zmiany ogólnych zaleceń będę się tego trzymać. Chociaż spytam go na wizycie o to. Dzis zrobilam przeciwciała i mi wyszlo ze przeszlam covid. Mialam katar początkiem marca i kilka dni męczył mnie tez suchy kaszel. A potem straciłam węch na dłużej, dalej z tym węchem jest roznie .. No i tez chce lekarza spytać czy już cos wiadomo jak to wplywa na ciążę, jak on to widzi.
dziewczyny, czytałam właśnie, że pomiędzy odchorowaniem, a szczepieniem powinny minąć około 3 miesiące. Druga sprawa to moja lekarka zalecała mi się zaszczepić przed kolejnym zajściem w ciążę. Co prawda, początkowo miałam wątpliwości, ale zaczynam się łamać
Kosiaszka ja bym się nie zdecydował nawet jak bym nie planowała ciazy dopóki szczepienia nie będą obowiązkowe to się nie szczepie
Ja bym sie nie zdecysowala w ciazy. Jak juz to pozniej
Uważam,że szczepienie w ciąży ejst ryzykowne tak naprawdę. Mimo wszystko czasem ciężko się przechodzi szczepienie i nie wyobrażam sobie bym w ciąży tydzień leżała plackiem po szczepieniu bo i takie przypadki widziałam . Gorączkę ludzie tez mieli wysoka po niej,a w ciąży tylko paracetamol można to nie jestem pewna aczy pomoże. No myślę,że to kwestia indywidualna wiadomo i każdy zoebi tak jak uważa
Ja również w ciazy Bym się nie zdecydowała ale przed lub po tak, nawet jakbym musiała zrezygnować z kp. Trzeba przeanalizować wszytskie za i przeciw
Też uważam że szczepienie w ciąży jest bardzp ryzykowne...
Ja w 100% sie nie zaszczepię w ciąży, Te szczepionki wg nie były testowane a szczególnie na kobietach w ciąży...
Tak naprawdę to one są testowane teraz...
właśnie na ludziach, którzy sie szczepią...
Ewula jak się pytałam mojego ginekologa jaki wpływ ma przejście covid na ciążę to powiedział, że niema żadnych badań w tym kierunku i trudno mu cokolwiek powiedzieć. Jedynie co mi powiedział, że wszystkie pacjentki z którymi miał doczynienia a przeszły covid to w żaden sposób negatywnie nie wpłynęło na dziecko.
Madzia znowu moja koleżanka przeszła covid w ciąży jakoś koło 4 miesiąca miała wysoką gorączkę,ogólnie ciężko przeszła. W końcu tego maluszka straciła .Jej lekarz powiedział,że tak się dzieje bardzo często jak ktoś agresywnie przejdzie covid niestety