Dokładnie, czasem trzeba trochę czasu i cierpliwości, żeby to się pojawiło.
Ale myśle, że warto też proponować dziecku różne aktywności, bo czasami dziecko nie jest w stanie samo się ukierunkować, ale broń Boże nic na siłe.
Dokładnie, dziecko samo poczuje, co lubi.
To zależy od dziecka. Bo np moja córka od 6 rz chodziła na tańce do centrum kultury i już tak zostało. Chodzi do dziś. Nic innego nie próbowała bo widać było że to kocham sama też nie chciała próbować. Ale przez te lata była duża rotacja w grupie. Z tamtych dzieci została w zasadzie tylko ona w grupie. Tańczy już 10 lat z 2 letnią przerwą
Czasem można coś dziecku podsunąć a ono samo ostatecznie zdecyduje czy się dobrze w tym czuje i czy go to interesuje
To super, że od razu trafiła na coś, co naprawdę pokochała
Tak dokładnie nic na siłę bo można tylko tym zaszkodzić dziecku