Dobrze wyposażona apteczka to podstawa, nie tylko w przypadku małego dziecka
Gdy dziecko nauczy się chodzić, dobrze wyposażona apteczka jest niezwykle ważnym elementem wyposażenia w każdym domu. Już od urodzenia dziecka przetrzymujesz w domu rzeczy związne z jego higieną, pierwszą pomocą w nagłych wypadkach jak również z jego bezpieczeństwem. Nadszedł też czas na dodanie do niej paru nowych rzeczy, które miejmy nadzieję że szybko się nie przydadzą:
Dobrze wyposażona apteczka to podstawa, nie tylko przy małym dziecku
Ja mam podstawy ale po bardziej skomplikowane rzeczy jadę do apteki
Poza tym trzeba często sprawdzać do kiedy ważne są dane leki i tego jak należy je przechowywać
Wyposażona apteczka to bardzo ważna sprawa, ale trzeba uważać, żeby większą część leków trzymać w miejscach trudnodostępnych dla dzieci
ja często przeglądam aptecvkę szczegulnie latem
ja sobie robię przegląd apteczki zimą i latem i wymieniam oraz uzupełniam co trzeba ![]()
wszystkoo co trzeba mam
Moja apteczka jest dosc obszerna ![]()
U nas w apteczce prawdopodobnie niczego nie brakuje. Mamy leki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, na przeziębienie, krople na katar, leki na biegunkę, elektrolity, maść z antybiotykiem, środek dezynfekujący, bandaże, gaziki, sól fizjologiczną, plastry różnego rodzaju, w tym paski do zamykania ran oraz opatrunki hydrożelowe, maść na oparzenia, piankę z pantenolem, krople na alergię i maść na ukąszenia, maść na stłuczenia, a także termometry różnego rodzaju, ciśnieniomierz, nebulizator.
My mamy apteczkę w szafce zawieszonej nad lodówką, więc nie ma szans, żeby dzieci się do niej dorwały. A na wyposażeniu są zawsze leki przeciwbólowe i na gorączkę, witaminy na odporność, tabletki na ból gardła i przeziębienie, leki na zapalenie pęcherza, na biegunkę, coś na ukąszenia owadów, środki dezynfekujące, nebulizator i sól fizjologiczna, leki na tarczycę i nadciśnienie, plastry, bandaże, gaziki, plasterki "szwy", termometry.
Poza apteczka domowa mam również bardzo dobrze wyposazona apteczkę w samochodzie i takie podstawowe rzeczy typu plaster, wacik nasączony płynem na rany, zel antybakteryjny itp w torebce. Trzeba pamiętać że apteczka w domu jest ważna ale nawet maly wypad na zakupy może skończyć się skaleczeniem i warto mieć też wyposażenie takiej pierwszej pomocy poza domem.
Każda z nas podejrzewam,że taką apteczkę posiada. Ja gdy czasem nagle czegoś nie mam,bo braknie lub się przeterminuje (zazwyczaj są to syropy) to biegnę do siostry po sąsiedzku,bo mamy dzieci w podobnym wieku :)
Też mamy taką domową apteczkę żeby w razie awarii nie musieć lecieć do apteki. U nas w mieście są na szczęście apteki dyżurujące i całodobowe ale ja jestem za tym żeby mieć wszystko w domu w razie ,,wu". Wszystko to może za dużo powiedziane, chodzi raczej o takie podstawowe produkty.
Ja mam apteczkę w szafce nad lodówka niby dobrze wyposażona ale jak coś trzeba to nigdy nie mogę znaleźć hmmmm nie wiem czemu
u mnie tez naD lodówka 😂. Staram się co 3 miesiące sprawdzać waznosc i uzupelniac
My na szczęście aptekę całodobowa mamy w bloku obok i jest naprawdę nieźle wyposażona. Natomiast w domu zawsze mamy te podstawy. Staram się raz w miesiącu sprawdzać terminy ważności.
U nas apteczka jest w szafce w salonie na wyższej półce, dwa zamykane pudełka. W jednym rzeczy opatrunkowe i dezynfekujące, w drugim leki, syropy itp. Obok stoi też nebulizator i ciśnieniomierz.
Apteczka zabezpieczona. Wszystko mam.