Zabawkowy prezentownik – co kupić dla malucha

Szukasz pomysłu na upominek dla maluszka? Poznaj naszą ofertę sprawdzonych zabawek dla najmłodszych. Podpowiemy Ci, co kupić na pierwszy prezent dla dziecka.

Oj widzę, że od czasów jak córka była mała zabawki się zmieniły, jednak na pewno na początek karuzela i mata na pewno się u nas pojawia. A drewniane zabawki bardzo mi samej się spodobały. 

U nas najlepiej sprawdza się mata, bardzo dużo czasu dziecko na niej spędza no i oczywiście gryzaki w każdej postaci :) Na początku jak dziecko jeszcze nie potrafiło nic chwytać to niezastąpione były zabawki i książeczki kontrastowe :)

U nas mata się sprawdziła na roczek ta podłogowa ze zwierzętami natomiast teraz kupiłam basen suchy z pilkami i wydaje mi się że to będzie największa frajda

U nas mata piankowa używana po 6 miesiącu idealna dla synka. 

U nas taka mata piankowa typu puzzle i mata z zawieszkami używana jest od pierwszych dni życia :) 

u nas mata z zawieszkami mało się sprawdzała bo mój syn to był typ mama na ręce. Córka potrafiłą długo leżeć i nawet tam zasnąć:D 

U mnie właśnie mata puzzle i taka materiałowa z zawieszkami się bardzo sprawdziła i jeszcze z niej korzystamy, ale niedługo musimy to materiałową schować, bo mała już ma więcej siły i ciągnie te zabawki... teraz pójdzie w ruch drewniany bujak i koń na biegunach, ale to jeszcze chwilka:p

Ja również bym polecila taka porządna dość duża mate puzzlowa potrafi posłużyć dla maluszka na naprawdę długi czas i moze byc wykorzystywana na różne sposoby 

Ja mat puzzlowych nie polecam 

bynajmniej nie tych małych co maja jesscze jeden element w środku 

brud sie zbiera pod i ciężko go ‚odczepic’ jie idzie odkurzaczem 

rozlatuje się jak chcesz obrucic trzeba każdy element osobno 

ktos mi polecik dac je do zmywarki na płukanie i faktycznie działa :D

Jak dla mnie super pomysłem na prezent są akcesoria do rozszerzania diety 

bo tego nigdy nie za dużo 

albo te piłeczki sensoryczne 

Ja sobie podkleilam mate od tyłu więc nie ma możliwości rozwalenia małych elementów a jak będzie większa i będzie chciała układać to odkleje tasiemki 

Fajnym prezentem jest też zawieszka imienna do smoczka i smoczek ,:)

My mamy matę z dość dużym elementem w środku i sama to jest dość gruba więc jeszcze nigdy nie zdarzyło nam się aby ten element sam z siebie się odczepił tylko i wyłącznie jeżeli dziecko wypchnie go  zz całej części puzzla ale i tak wcale nie jest to łatwo zrobić takiemu niemowlakowi dopiero większe dziecko sprawnie sobie z tym radzi ale Kasia wiem o czym mówisz bo mamy również drugą matę troszkę dzisiejszą i właśnie z małymi elementami Gdzie w środku można układać obrazek i ta mata na co dzień jest złożona wyciągam ją tylko i wyłącznie wtedy gdy dziecko bawi się z nią pod moim nadzorem bo faktycznie są tam małe elementy które łatwo wyjąć ale tak jak mama Laura pisze można też zrobić takie rozwiązanie że można podkleić taśmę pod spodem w każdym bądź razie my mamy taką trochę grubszą i dla noworodka i mniejszego dziecka właśnie Taką grubszą polecam kupić

Moja czasem potrafi się tak ułożyć na macie, że nóżkami sobie uderza w te pałąki i wtedy wszystko się buja i dzwoni. Stale zaskakuje mnie jakość wykonania tej maty canpol babies, niby dziecko już ma dużo siły jak w to kopie a nigdy jeszcze nic się nie odczepiło nawet :) 

Ja od razu kupiłam taka mate piankową że śliską powłoką i bez wyciąganych elementów, dużo lepiej się prezentuje, jest jednokolorowa bardziej estetyczna i łatwo można ją utrzymać w czystości bo wystarczy zwykła mokra szmatka 

Wszystkie te produkty zaprezentowane bardzo mi sie podobają! a te sensoryczne to wogóle są genialne 

Maty piankowe to ja mam porozkładane - teraz to pełnią rolę dywanów - w domu tam, gdzie dzieci się bawią. Sprawdzają mi się dla obu dziewczyn. Dopóki moja mała nie przemieszczała się na czworakach to miałam tą matę edukacyjna prezentowaną przez Canpol babies i nawet do dzisiaj jeszcze jest w pokoju i córka przychodzi do niej na czworakach i się bawi.

My kupiliśmy mate 1 cm skladana i o niebo lepsza jak piankowa jak porównam;) 

Pchacz tylko nie plastikowy a drewniany ostatnio kupowaliśmy na prezent dla dziecka koleżanki jest ciężki więc stabilniejszy w też ciężej będzie go poniszczyć , ma kilka różnych zabaw więc jak jedna się zacznie nudzić to jest kolejną , wydaje dźwięki ,z tyłu ma półeczkę na drobiazgi które dziecko może wozić np ulubionego pluszaka mało tego nie zajmuje duzo miejsca , wygląda stylowo a koszta też nie są ogromne więc myślę że można sobie pozwolić na taki porządniejszy prezent 

Ważne przy pchaczu jest również to aby był ciężki i stabilny nie tylko ze względu na wygląd ale właśnie na bezpieczeństwo dziecka niektóre te plastikowe lekkie pchacze mimo to ze  fajne w wyglądzie po prostu są  niebezpieczne bo dziecko może przez niego przelecieć

Ja wylicytowałam plastikowy na zbiórce więc stratna nie jestem bo poszło na chore dziecko ale jakbym miała kupić to bym nie kupiła bo to kompletna pomyłka mała jak uczyła się go użytkować to przeleciała przez niego bo był lekki i się przewrócił tyle dobrze że na miękkie podloze