mi było tylko ciężko chodzić pod koniec, a bezsenność też mi dokuczała bardzo
Nogi sporo dźwigają i mogą być pod koniec ciąży bardziej przemęczone. Wkońcu dużo dźwigaja kilogramów.
na nogach spoczywa największy ciężar wiec trzeba sie osczędzac
oj podnosić się pod koniec ciąży to tez mi było ciężko. w nocy wierciłam sie i kręciłam by sie podnieść i iść do toalety budząc przy tym zawsze mojego męża,
mnie ostatnie dwa tygodnie bardzo sie wydłużyły trwało to wieki a nogi miałam obolałe
Pod koniec to i mi bylo ciezko sie ruszac
Mi pod koniec ciąży tylko po schodach było ciężko wejść tym bardziej że pokój mamy na piętrze a kuchnie na dole
nikodem to na prawde pod koniec ciąży musiałaś się namęczyć.
elżbieta starałam się zabierać na górę jak najwięcej za jednym podejściem aby się nie wracać a gdy gotowałam obiad to już nie wchodziłam na górę tylko siedziałam na dole w salonie heheh
oj mi tez jest teraz ciężko chodzic po schodach
ja po schodach akurat nie musiałam chodzić ale wogóle ciężko bylo
Ja na szczęśćie raczej nie narzekałam na nogi. Nieraz tylko jak za bardzo aktywnie spędzałam czas (zbyt długo na nogach) to czułam je przemęczone.
mi też ciężko było chodzić po schodach, ale to raczej dlatego że szybko dostawałam zadyszki
ze mnie maż nieraz sie śmiał że nie mam kondycji ciekawe co by powiedział jak by to on przechodził
nigdy nie miałam problemów z chodzeniem po schodach, natomiast w ciaży sprawia mi to problem
pod koniec ciąży męczyłam się po schodach, na szczęście nie mam ich dużo do pokonania
w ciąży cały organizm jest bardziej przemęczony i ciężki, a nogi to dźwigają
to ja jak gdzies klęczałam to miałam problem sama wstać
ja miałam problem z puchnięciem nóg
ja też miałam opuchnięte nogi i od 8 miesiąca schody stawawały sie coraz wyższe