Adapter do pasów samochodowych dla kobiet w ciąży - polecacie czy nie?

Hej dziewczyny,
chciałam zapytać Was o doświadczenia z adapterami do pasów samochodowych dla ciężarnych.
Widziałam w wątku o hitach i kitach że wiele z Was wymienia go jako hit. Ja w pierwszej ciąży z adaptera nie korzystałam, ale brzuch u mnie uwidocznił się późno, a pasy mnie wtedy właściwie nie uwierały. To chyba kwestia konstrukcyjna, teraz mamy inny samochód i niestety już teraz jest mi w aucie niewygodnie. A jeździmy raz w miesiącu w dłuższe, kilkugodzinne trasy… Pytanie jakie adaptery polecacie - rzepy, napki, haczyk? Jakaś konkretna firma? Czy cena jest tu faktycznie wyznacznikiem jakości i komfortu? No i czy taki adapter da się też zamontować na tylnej kanapie, bo w ulotkach reklamkwych tylko siedzenia z produ pokazane, a ja jeżdżę często z córką z tyłu!
Z góry dziękuję, że podzielicie się ze mną swoimi doświadczeniami.

Ja w ciąży stosowałam adapter BeSafe i naprawdę go polecam. Za jakiś czas pewnie będę go sprzedawać, ale póki co trzymam na kolejny brzuszek.
Naprawdę warto kupić taki adapter. Jakby nie było chodzi tu o bezpieczeństwo, a nawet życie maluszka. Można kupić używany, warto poszukać ofert na necie. Jest też możliwość wypożyczenia, najczęściej w sklepach dziecięcych w których są foteliki samochodowe.

No ja wiem ze mozna kupic uzywany czy wypozyczyc i sama mysle ze warto, ale chodzilo mi bardziej o to czy te napy/rzepy/inne rozwiazania maja jakies swoje plusy i minusy ktore zauwazylyscie w uzytkowaniu, no i jak jest z montazem z tylu :slight_smile:

Mam taki z pasem, na siedzeniu jest haczyk i tam zahaczasz pas. Wydaje mi się, że na zahaczanie będzie najlepszy. W rzepy bym nie szła.
Dla mnie to hit, w tamtym wątku też o tym wspomniałam.
Co do tylnej kanapy nie wydaje mi się, że przynajmniej mój model da sie zamontować. Ten hak z pasem przechodzi wokół siedzenia a z tylu jest kanapa wiec nie byłoby jak przeciągnąć pasa

Koszt nowego nie jest wysoki. Mój kosztował Ok 150 i byłam bardzo zadowolona

Mama Gratki, ten mi sie szczerze mowiac chyba najbardziej podoba ale wlasnie mialam watpliwosci co do montazu… moze bede musiala napisac z pytaniem do producenta czy cos… (a masz moze jeszcze instrukcje do niego? Moze moglabys w wolnej chwili zajrzec o zobaczyc co pisza?)

Ciekawa tez jestem czy ktos jeszcze ma doswiadczenia z tymi rzepami/napami, bo producent rzepow pisze ze napy sie odpinaja, a producent nap - ze rzepy… :stuck_out_tongue:

MichuNi mam firmy BeSafe i jak dla mnie bardzo się sprawdził, przy końcówce ciąży o wiele wygodniej było mi siedzieć zapięta tym adapterem- nic nie uwierało. Z tego co pamiętam to miał właśnie taki haczyk jak wspomniała Mama_Gratki, ale więcej napiszę jak mi koleżanka odda:)

Ja, mimo ze jestem dopiero w 14tc chcialabym juz sobie sprawic bo powoli zaczyna mnie juz wkurzac ten podjezdzajacy do gory pas, musze tylko pozbierac rozne opinie bo chce podjac dobra decyzje :slight_smile:

Michuni, za chwilę poszukam, ale wątpię bo z tylu nie ma miejsca aby poprowadzić pas.

Nie ufam ani Rzepom ani napom. Najbezpieczniejszy i najwygodniejszy będzie haczyk. Co do montowania w ciąży, robił to mąż bobka nie byłam taka sprawna :slight_smile: jak było u Was?

No generalnie w wiekszosci aut jest mozliwosc podniesienia czy nawet wymontowania siedziska kanapy, ale nie jestem pewna czy tego nie prowadzi sie jeszcze jakos inaczej. :confused:

Michuni, sorawdziłam, można zamontować na tył, ale jest to ciut bardziej czasochłonne niż do przodu. Jednak jeśli zwykle jeździsz z dzieckiem z tylu to adapter może być zapięty na stałe

Wielkie dzieki za te informacje :slight_smile: Co prawda czasem sie przesiadam, ale moze jakos opanuje to przepinanie na tyle ze bede to robic sprawnie :stuck_out_tongue:

ja nie stosowałam, bo nie uważałam żeby był aż tak potrzebny.

Osobiście używałam adapter do pasów BeSafe i gorąco polecam

Ja nie kupowałam adapterów, jeżdziłam zapinając zwykły pas do końca ciąży, bo jestem zdania, że lepiej zapiąć niż wylecieć przez szybę.

Michuni ja samodzielnie go nie przepinałam bo nie byłam w stanie tak się schylić. Mimo to trzymam kciuki że Tobie się uda :slight_smile:

Jasne zamarancza, dla mnie niezapinanie pasow nie wchodzi w gre, ale problem pojawia sie w tym ze po 5-6 godzinach jazdy zwyczajnie jest mi piekielnie niewygodnie, pas ciagle podnosi sie do gory, uciska podbrzusze. Tak jak mowilam, w pierwszej ciazy brzuch uwidocznil sie pozno, no i mielismy inne auto gdzie ten pas chyba jednak troche inaczej przebiegal. Wtedy uznalam ze taki adapter jest mi zbedny. A teraz powaznie rowazam zakup, nie tylko dla wygody ale i dla bezpieczenstwa - bo skoro pas przechodzi po brzuchu to w razie - nie daj boze - wypadku moze cos tam niepokojacego sie wydarzyc.

Mama Gratki, rozumiem… to troche niepokojace co piszesz, mam nadzieje, ze wizyta w jakims sklepie i obejrzenie takiego adaptera troche mi pomoze.
Kurcze, myslicie ze mozna taki adapter wyprobowac przed zakupem? Tzn wlasnie sprawdzic jak sie to obsluguje w sklepie stacjonarnym? Wiem, ze jest opcja wypozyczenia na probe a potem kupna, ale to jednak nie to samo :smiley:

MichuNi w przyszłym tygodniu powinnam już dostać adapter i wtedy bym Ci coś więcej powiedziała jak to jest z obsługą, bo już zapomniałam:)
Co do Twojego pytania to myślę, że w sklepie stacjonarnym powinni Ci pozwolić abyś przynajmniej sprawdziła czy jest Ci wygodnie w nim, czy w miarę szybko przypina się. Zawsze zapytać się można:)

MichuNi dziś dostałam w końcu mój adapter, jutro będę z niego już korzystała. Otóż można jak najbardziej zamontować z tyłu jeśli samochód ma Isofix. Wtedy tylko zaczepiasz tymi haczykami i tak już pozostawiasz. Jak chcesz mogę jutro zdjęcie zrobić jak to u mnie w samochodzie wygląda, bo też będę z tyłu jeździła:)

Silver, wielkie dzieki! To byloby mega, my oczywiscie mamy isofix wiec to by chyba rozwiazywalo problem :smiley: Mysle ze zaczepienie tego adaptera jest przez to tez sporo latwiejsze niz tego haczykowego :stuck_out_tongue: ( Co prawda szkoda bo tamten wydawal mi sie jakby bardziej stabilny, no ale Boze moj, przeciez nie bede tego adaptera godzinami montowala…)
Czekam na ciag dalszy! (I moze napisz mi gdzie kupowalas, jakas dobra oferta cenowa?)

MichuNi przepraszam za tą zwłokę, ale wczoraj późno wróciliśmy a dziś robiłam przetwory. Na zdjęciach masz widok na zamontowany już adapter oraz jak to się zaczepia. Ogólnie bardzo dobrze mi się w nim jeździ i przynajmniej nic mnie nie gniecie w brzuch. Adapter akurat wygrałam na warsztatach dla kobiet w ciąży dwa lata temu, także cenowo nie orientuję się:)