To raczej normalny ból związany z rozciąganiem się więzadeł miednicy. Ja miałam kolkę nerkową i też bolała mnie pachwina ale jedna i był to nagły ból, taki, że nie mogłam wstać z podłogi. Także myślę, że to raczej nie nerki ale warto sprawdzić na wszelki wypadek. :)
Jestem w 22 tc . Strasznie bolą mnie pachilny, kość ogonowa i ogolnie te okolice są bardzo obolałe. Zastanawiam się co to może oznaczać. Zapisałam się już na wizytę do fizjo uroginekologicznego. W pierwszej ciąży takich dolegliwości nie miałam . Wykańcza mnie tak bo jestem uziemiona . Nie mogę się ruszać normalnie
Oj mnie też na początku ciąży bolały te okolice. Tym bardziej że ja cierpiałam już przed ciążą długo na rwę kulszowa.. ale po kilku wizytach u fizjo (ja chodziłam do "zwykłego") przeszło.
A kolkę nerkowa miałam od II trymestru jak macica uciskała na prawą nerkę. I też ból był okropny promieniujący do prawego boku, pachwin i kręgosłupa.
Dokladnie tak jest ,że ból pachwin to skutek rozciągania więzadeł. W późniejszym etapie dziecko może napierać i uciskać. Doskwierał mi strasznie w drugiej ciąży praktycznie od połowy do końca.
Kolkę nerkową miałam i ból jest straszny. W pewnym momencie nawet mi przeszło przez myśl czy nie jechać do szpitala i czy nie grozi mi przedwczesny poród. Zwijałam się z bólu.
Mimo wszystko zawsze warto wspomnieć o każdej dolegliwości lekarzowi :)
U mnie bol pojawił się jak dziecko było już bardzo nisko jest to chyba a normalna przypadłość ale jeśli masz jakieś złe przeczucia albo coś najlepiej udać się do specjalisty i może to być po prostu ginekolog nie musi być od razu fizjo czasami dziecko jest ciężkie i duże i napiera a czasami po prostu rośnie i się rozpycha i przez to odczuwa się bol w różnych okolicach
Kość ogonowa, też strasznie mnie bolała przez połowę ciąży, pogarszało to zakażdym razem siadanie na twardych rzeczach także polecam zawsze wygodne pozycję do siedzenia najlepiej zawsze mieć jakąś poduszkę żeby na niej usiąść. A na bóle pachwinowe rozciągałam ta część systematycznie tylko nie bardzo żeby nie zrobić sobie krzywdy i ważna jest systematyczność. Ewentualnie poprosić partnera o masaż, też pomogło w moim przypadku
Oj mnie w ciąży tez strasznie ciągnęły bolały . gin mowila ze to ok bo to niby rozciąganie wiązadeł czy coś takiego . Mi do końca ciazy prawie to nie przeszło ale może fizjo cię jakos nakieruje co robić by bólu nie bylo
Również wydaje mi się że w tym tc to normalny ból związany z rozciąganiem więzadeł miednicy, ale zawsze warto sprawdzić i skonsultować.
dokładnie zawsze może lepiej sprawdzić i skonsultować z lekarzem
Zawsze jak nas coś niepokoi warto skonsultować z lekarzem mnie jak bolały to ze względu na to ze miałam już bardzo nisko dziecko więc miały prawo
Tak w ciąży to wgl najlepiej każda niepokojaca rzecz konsultować
Zauważyłam że ból się nasila po aktywności fizycznej
Najlepiej dolegliwości skonsultować z lekarzem i z pewnością coś doradzi.
Xyz ja miałam podobnie - po aktywności jakiejś większej mnie bolało właśnie wpachwinach i na dole pleców. Wtedy nogi do góry i leżenie. A na wizycie okazało się, że to właśnie organizm się przygotowuje, a wtedy się okazało, że muszę mieć założony krążek, właśnie jakoś w granicy 1 badań prenatalnych. Także myślę, że wizyta u fizjo na pewno, ale przy następnej wizycie u gin tez o tym wspomnij, niech dobrze wszystko sprawdzą ;) Ps. Każda ciąża inna, nie ma co porównywać :)
tak też jestem tego zdania że w ciąży należy szczególnie uważam i wszystko co niepokoi nas powinno być skonsultowane z lekarzem
Mi obecna gin powiedziała, że nigdy nie ma głupich pytań, zawsze warto zapytać i mieć spokojną głowę :) niż szukać odpowiedzi w internecie, bo można czasem zwariować od tego co ludzie wypisują
Tak, Internet jest pełen "rad" itp. Ale każda z Nas jest inna, każda ciąża przebiega inaczej, czas połogu odczuwamy w zupełnie inny sposób. Warto pytać, ale najpierw osoby wykwalifikowane, doświadczone- położna czy lekarz,
Oj dla lekarza mogą wydawać się głupie pytania bo ma duża wiedzę. Jednak dla kobiety mogą to być ważne i potrzebne informacje dzięki którym nie będzie przejmować się
Ale warto z lekarzem konsultować
no czasem kurde ja jak wyszłam od lekarze to sobie myślałam że ja takie głupie zadawałam pytania a lekarz na nie odpowiadał i się nie śmiał tylko powagę miał. Ale jednak każda przyszła mama chce aby było jak najlepiej.