Kiedyś jak mnie bolał brzuch i nic oo za tym nie dolagalo okazało się że miałam refluks, mocz cofał się do nerek i przestała jedna pracować. Wyniki miałam ok. A lekarze twierdzili że wymyslam a mama za każdym razem przybiega do lekarzami Ciężko stwierdzić co u Was może być czym wywołane. Ale dopóki nie dowiesz się nie odpuszczaj dla lekarzy
Drogie mamy, córka (2 lata 9 mcy) od około 3 mcy skarży się codziennie na ból brzuszka. Krótki, przechodzi, dziecko idzie się bawić ale wspomina o bólu co najmniej dwa razy dziennie.
Badaliśmy mocz, wszystko ok. Podaje jej probiotyk, nie pomogło, zwierząt nie mamy, z dziećmi się nie styka to raczej nie pasożyty. Lekarka sugeruje spróbować produktów bez laktozy. Córka piję rano i wieczorem Bebiko. Producent nie ma w ofercie mleka bez laktozy. Córka nie wypije krowiego mleka a innego nabiału też nie zje. I tu pytanie:
Czy ktoś może polecić jakieś smaczne mleczko modyfikowane bez laktozy?
Czy da się zrobić jakies badanie, test nietolerancji takiemu dziecku?
Ardika da się, można zrobić badanie pH stolca albo zastosować dietę eliminacyjną i przez dwa tyg obserwować.
Co do smacznego mm bez laktozy to raczej ciężko. Ja dokarmiam małą bebilonem pepti dha i czy jest dobre w smaku? Według mnie okropne.
Ja posłuchałabym lekarki i spróbowała wyeliminować lsktoze z diety może to być faktycznie przyczyną bo z tego co kojarzę nietolerancja laktozy może właśnie się objawiać po 2 roku życia.
Ból brzucha jest z wielu powodów i czasem ciężko stwierdzić co dolega dziecku,Mój synek często narzekał na brzuszek zrobiłam mu testy i okazało się że jest alergikiem na wiele produktów podawałam synkowi mm na receptę Bebilon pepti ale synek miał roczek a nie prawie 3latka jak twoja córka, mój synek 6lat często mówi mi że go boli brzuszek i powiedziałam to doktorce jak byłam z synkiem ok. 3mc temu a ona zebym go odrobaczyla a żebym nie robiła badanie kału bo to nie zawsze mogą się znaleźć w tym kale, że musiałabym powtórzyć wiele razy i żebym synka odrobaczyla ale jakoś przestał narzekać i tego nie zrobiłam ale jak się to powtórzy to myślę ze synka odrobacze , a u nas na brzuszek u synka zawsze pomagał syrop debridat pomagał przy kolkach, zaparciach, wzdęciach i przy każdym problemie brzuszkiem , może to by pomogło, ale jest to na receptę.
Przyczyną bólów brzuszka może być wiele.Trudno jednoznacznie stwierdzić.Może to odrobaczenie będzie miało sens.Jednak skonsultuj najpierw z lekarzem wasze dolegliwości.
Wiele osób kojarzy pasożyty ze zwierzętami, a podobno o wiele łatwiej można się zarazić np jedząc brudnymi rękami, niedokładnie umyte owoce. Nie twierdze ze tak jest u Was, ale nie wykluczałabym odrobaczenia, uważam że to nie zaszkodzi.
Jesli chodzi o mleko to mój syn ma alergię na bmk i podaję mu mleko modyfikowane na bazie mleka koziego - capricare. Może spróbuj czy córce zasmakuje. Jedyny minus to cena, w aptece stacjonarnej 400g to koszt 54zl (DOZ)
Takiemu dziecku jak najbardziej można zrobić testy na alergię, wykonuje się je zarówno poprzez pobranie krwi, jak i testy skórne ( podając alrgen bezpośrednio na skórę). Co do pasożytów, to oczywiście możesz zrobić badania, aczkolwiek są dość trudne do wykrycia, bo musisz się "wstrzelić" w okres ich wylęgania. I dlatego warto takie badanie zrobić kilkukrotnie w różnych odstępach dniowych.
Dzięki za odzew.
Na usg brzucha chodzimy od roku (z powodu wcześniejszego zapalenia układu moczowego) więc pod tym względem mamy wybadane, że wszystko ok.
Paatka- no właśniewiem, lekarka też kazała zastosować eliminację ale nie bardzo mam jak, bo córka nie odpuści swojego mleka, bez szans - byłaby histeria co chwilę przez cały dzień. Dlatego szukam jakiegoś zastępstwa :(
O odrobaczanie pytałam też kilka razy ale tu akurat lekarze z naszej przychodni są zdania, że jak nie chodzi do żłobka, nie bywa na placu zabaw to nie ma sensu.
Najbardziej podejrzewam laktozę, zwłaszcza że córka odmawia jedzenia nabiału (być może podświadomie wie że nie powinna tylko jeszcze nie skumała, że mleko to też nabiał ;)
Ja miałam podobnie, tylko że odmawiałam też mleka :)
Ewciaos - mam Debridat, bo synek zażywa na ulewanie. Moze spróbuję czy córce pomoże...
Aridka więc spróbuj bebilon pepti dha chociaż szczerze wątpię czy córka będzie chciała go pić ma prawie 3 lata więc już prędzej z niego zrezygnuje całkowicie a może to nie taki znowu zły pomysł?
Jest takie mleko kokosowe czy sojowe np. Alpro ja kupiłam w biedronce i też ewentualnie możesz spróbować czy posmakuje
Tak jak dziewczyny piszą zrobiłabym badania kału na pasożyty. Znam taki przypadek i to z bliskiego otoczenia, gdy mała dziewczynka miała ciągle ból brzuszka, kilka razy dziennie powtarzała że ją boli, parę dni przerwy i znowu że ją boli, była ospała, anemiczna, nie chciała jeść, były takie dni że nawet miała omdlenia. Lekarz mówił że nic nie widzi, tych wizyt było kilka. Dziewczynka trafiła do szpitala z bardzo dużym bólem brzuszka i po omdleniu. W szpitalu zrobili kompleks badań i okazało się że dziecko ma glistę ludzką. Po leczeniu i pozbyciu się glisty dziecko przestało skarżyć się na ból brzuszka. Dodam że dziecko i rodzina bardzo czyści i zadbani, a dziewczynka prawdopodobnie zaraziła się w piaskownicy albo nad jeziorem.
Nasza historia: Moja córka od małego nie chciała spać, miała bóle brzuszka i problem z wypróżnianiem, prężyła się, płakała, była nadpobudliwa, ciągłe gazy. Problem z kupami przerodził się w taki że córka do 4 razy dziennie potrafiła robić na nocnik. Zostałyśmy skierowane do szpitala, miała kompleks badań. Z kału nic nie wyszło, a miała 3serie powtórzeń, nietolerancja pokarmowa nie wyszła żadna. Wypisali nas do domu i dali skierowanie do gastroenterologa. Pojechaliśmy do niego a on nie przeprowadzając żadnych badań stwierdził że jestem wygodną matką, taką z tych czasów które nie wiedzą co to jest macierzyństwo i nie radzę sobie z dzieckiem a zwykła codzienność i opiekowanie się dzieckiem mnie przytłacza. Przykre to jest bo ja szukałam wszędzie pomocy gdzie się dało żeby corce ulżyć a usłyszałam takie coś.
Aridka podsumowując nie dawaj się zbyć lekarzom, porób szczegółowe badania żeby dziecko się nie męczyło bo to jest ważne żebyśmy my matki czasami były uparte bo na własnym doświadczeniu wiem że tak trzeba bo przez mój upór i czasami zadarcie z lekarzem pomogłam córce.
Darulka,to jakaś masakra Was spotkała.Jak można być takim chamem i tak powiedzieć matce, która zwyczajnie chce ulżyć i pomóc własnemu dziecku.W głowie mi się to nie mieści.
Darulka współczuję, taki brak empatii i zrozumienia do człowieka ze strony lekarza to masakra. Wiadomo że każdy marwi się o swoje dziecko i chce dla niego jak najlepiej.
Mieliśmy ten sam problem lecz córka już nie piła mleka ale serki, jogurty żółty ser musieliśmy odstawić całkowicie przeszło na jakiś czas później wróciło ale przyznam szczerze że nie wiem czy to nie jest typu zwróć na mnie uwagę jestem tutaj w tym momencie bo u my bardzo zwracaliśmy uwagę na nią jak mieliśmy faktycznie te problemy później przeszło urodził się brat znów wróciło.. Ale na obecna chwilę problemu nie ma diety już nie prowadzimy, wszystko wprowadzilam na nowo i jest ok.
Jak boli brzuszek to może to być związane z wieloma powodami... Jedne groźne drugie nie... Warto jednak robić badania i sprawdzać stan zdrowia...
Ja jak miałam ataki bolu brzucha to okazało się że miałam refluks moczowowodowy że mocz do nerek się cofał
Bol brzucha na środku to żołądek. Promieniujący w lewo to trzustka i bol w nadbrzuszu. Zaparcia też dobrze nie wpływają a jelita .
Mnie tak ostatnio tez żołądek bolał , 3 dni później wymiotowałam wiec nie wiem co to bylo
Może .a jakiś stres.
U nas trzymiesięczne i już mijają powoli brzuszki. Zdarzają się sporadycznie w tygodniu, ale już takie konkretne. Też sądziłam że to może nietolerancja mojego mleka. Na szczęście wychodzimy z tej dolegliwości pomalutku
Ciekawe co może być przyczyną? Może spójrz na to co dajesz dziecku do jedzenia.