Butelkowe BHP, czyli jak prawidłowo podgrzewać pokarm, czyścić i sterylizować butelki dla dziecka

Super porada.moja ma juz ponad rok ale na początek te informacje potrafią rozwiać kazda wątpliwości.ja do mycia corci butelek,talerzyków i innych jej przyborów mam osobna gąbkę,a resztę nauczyć myje inna.A butelki wyparzam teraz.w.podgrzewaczu

Nieodpowiednia higiena smoczków i butelek może doprowadzić u maluszka do zatrucia pokarmowego lub grzybiczego. Jak dbać o dziecięce akcesoria, aby były bezpieczne dla niemowlaka? Dowiesz się z naszego artykułu.

Super artykuł;))

Artykuł bardzo przydatny dla.mam zwłaszcza karmiących butelka. 

Bardzo wazny artykuł. Higiena to podstawa 

DoNiWE jak wyparzac w podgrzewaczu ?

Joanna są podgrzewacze do mleka z taką funkcją np. z lovi tak ma 

Ja akurat nie używałam podgrzewacza, nie kupowałam bo nie potrzebowałam za bardzo ;)) ale jak ktoś karmi mm do warto chyba go mieć:) kuzynka właśnie sobie chwali ten z lovi, tylko się śmiała ostatnio że mogły bykec funkcje podłączenia do USB. Żeby mogła w samochodzie używać:D 

Ja wszystko wyparzam w sterylizatorze od Canpol i powiem Wam ze jest to mega ułatwienie, porządek i wogole warto go miec

Ja akurat nie mam. Ale raz w tygodniu wygotowuje ;))

Darulka też mam sterylizator z canpol zajmuje dużo miejsca, ale to było dla mnie wybawienie 

Mazią dokładnie wielkość to minus tego sterylizatora

Te podgrzewacze do eka są małe,e.ti minus taki,że tylko jedna butelek naraz wyoarzysz w sterylizatorze mogłam 6 sztuk i miałam jeszcze miejsce by dać tam laktator 

aaaa ok bo ja odziedziczylam swoj podgrzewacz po siostrze :) i chyba takowej funkcji nie ma

Mazia który masz sterylizator? Ja mam ten najnowszy i u mnie wcale nie zajmuje dużo miejsca, jest zgrabny i dobrze nawet się prezentuje na blacie :) wrzucam do niego: butelki, smoczek, fride, strzykawki od lekarstw. Dobrze ze jest taki pojemny:)

Darulka oj mój ma prawie 3 lata, więc pewnie starszy model mam 

jak sie uda z drugim to na pewni sterylizator kupie :)

JOanna polecam bo to ułatwienie naprawde 

Może faktycznie sterylizator to wybawieniem dla niektórych,  ja akurat nie miałam.. 

Martyna też nie miałam.na początku i jakoś rodziłam. Dobra organizacja wystarczy i da się poradzić na 2 butelkach ;)