Drogie mamy, czy jest coś, co zaskoczyło was w macierzyństwie? Czy były takie emocje lub sytuacje, których się nie spodziewałyście? Zarówno te pozytywne jak i te negatywne.
Na pewno że kolki są tak okropne. Najgorsze było to, że nie umieliśmy pomóc swojemu dziecku a próbowaliśmy wszystkiego ;(
Ząbkowanie. A co zaskoczyło pozytywnie? To, że można tak kogoś kochać, tak się zachwycać, że się zmieniliśmy na lepsze np. cierpliwość. Że można tyle nie spać a dawać radę. Sporo tego jest.
Haha tak ! I ze tyle trzeba w nocy wstawać
Annnna cudownie napisane <3
Najwiekszym zaskoczeniem to dla mnie to ze można tak okropnie za malutkim serduszkiem tęsknić, jestem poza domem 2 h a już chce wracać do córki, niby zostaje z babcią czy Tatą, ale samo to że ją przytulę, popatrzę jak się uśmiecha, ah już mnie to za serce chwyta �
Zaskoczyło mnie to, jak bardzo często mogę wstawać w nocy;) mam dość mocny sen ale przy dziecku każdy jej ruch jest dla mnie pobudka
Na plus także ilość energii. Robię znacznie więcej i nie odczuwam takiego zmęczenia
Zaskoczyło mnie to , że można wytrzymać tak długo bez snu ;)
pozytywnie to oczywiście miłość. Nigdy nie spodziewałam się , że pokocham kogoś zanim jeszcze go poznam. Bo swoje dzieci kochałam już od pozytywnego testu ciążowego.
Mnie również zaskoczyło jak wiele można zrobić dla własnego dziecka, bo tak naprawdę jesteśmy w stanie zrobić więcej niż myślimy;) wstawanie w nocy po kilka razy, obudzić się nawet gdy dziecko soenoesekrrca z boku na bok;) , a z dobrych że jeden uśmiech dziecka są nam tak wiele radości �
Ilość snu i funkcjonowanie. Instynkt też działa czasami nikt nie wie co jest a ja wiem i nie wiem z kad
Oo tak ,mamy instynkt jest jedyny i niezawodny!
Kocham w macierzyństwie również to że każdego dnia widzę coraz to nowsze umiejętności córki :) dziś sięgała do mnie rączka bo TEŻ chciała że mną jeść ogórka �
Wszytko;)
Gosialek , świetna odpowiedz :D fakt, macierzyństwo to jednak jest tąpnięcie 🤗
Mama słoneczka niesamowite uczucie <3
Moje M zdecydowanie miłość do dziecka jest jednym z najbardziej niesamowitych rodzajów miłości! :)
Karoliga nic nie zastąpi instynktu matki!
Mama słoneczka, tak! Cudownie jest patrzeć, jak maluch się rozwija z każdym dniem, tygodniem i miesiącem :)
Ja się bałam strasznie tego co będzie po porodzie. Pierwsze dziecko. Brak jakiegokolwiek doświadczenia i wczesniej styczności bezpośredniej z maluchami.
A tu poszło... Tak samo od siebie. TTo takie niesamowite - bierzesz Małego Człowieka na ręce i przepadasz ❤️
To prawda każdy dzień z maluchem to nowe piękne wyzwania :)
Przepadasz w tym uczuciu spełnienia ale też niewiadomej ♡
❤️