Wiem, ze ten temat na forum przewinął się już nie raz, ale chce opisać moja sytuacje. Moja corka ma ok. 7 tygodni. Od około tygodnia je bardzo mało (często przy okazji się złości, odrzuca butelkę, ale płacze. uspakaja ja tylko smoczek, po czym po jakiejś chwili wraca/lub nie wraca do jedzenia). Już jakieś 3 tygodnie temu pochłaniała jakieś 600 ml na dobe (raz 540-640 ml). Od ponad tygodnia je mniej. Zjada jakieś 500-550 ml. Czy to nie za mało jak na prawie 2 miesięczne dziecko ? Zaznacze, ze na ostatnim ważeniu było ok, ale ono było jakieś dwa tygodnie temu. Wizyte położnej mam jutro i dowiem się czy prawidlowo przybiera (jest szczuplutka, ale dosc długa). Pytam z ciekawości ile mniej więcej wasze dzieci jedzą. Moze moja po prostu tylko tyle potrzebuje .
Musisz kontrolować sobie ile teraz je może ten spadek jest chwilowy mi ciężko powiedzieć ile na tym etapie piło moje dziecko bo tak tego nie kontrolowałam. Pił systematycznie tyle ile potrzebował bo w tym czasie już zaczął być na butelce. Raz pił więcej raz mniej to dla mnie była norma. Dzieci tak mają , że chwilami mogą pić więcej potem mniej. Najważniejsze być kontrolowała sobie masę ciała. Gdy dziecko pije odpowiednie ilości to przybiera. Z pewnością jutro jak przyjdzie położna do Was to zważy córkę i pewnie Cię uspokoi :)
może boli ją brzuszek ? czy zmieniałaś mleko ? może inna jest pozycja dokarmienia, coś się zmieniło ??
skoro puszcza butelkę to może coś jej nie pasować, mój syn tak miał , ale miał kolki i dla niego było to bolesne tak mi tłumaczył pediatra. Jak dziecko pije to zawsze tworzą się bąbelki z brzuchu , które gdzieś tam uderzają i go to bolało, ale to fizjologia to jest normalne tylko mojemu synowi to przeszkadzało. Jakoś tak to było :D
Mazia
Zdarza się, ze boli ja brzuch (daje jej probiotyk dicoflor), ale kooki to to raczej nie są, bo za szybko to przechodzi i nie ma tragedii, a słyszałam, ze kolki dają bardzo popalić. Staram się w ciągu dnia klasc ja na brzuszku i masować.
Jezeli chodzi o to odrzucanie butelki (tak jakby już się najadła) i płacz po chwili to może być wina butelki . Aktualnie uzywam aventu i lovi, ale zamówiłam na próbę z canpola nowa. Może to akurat to
Ja bym sprawdzała jej dobową masę, codziennie o stałej porze dnia, ja robiłam tak, że ważyłam siebie, później siebie z dzieckiem i odejmowałam, bo nie miałam innej wagi.
Załóż zeszyt lub aplikację (ja miałam aplikację) i zapisuj o której karmisz, jaki czas około i ile wypiła i bedziesz miała czarno na białym co ile i ile - bo czasem się zapomina.
Czy po każdym karmieniu odbijasz? Nawet kilka ml?
Jeżeli nie jest wielce marudna oprócz karmienia ja bym się przyjrzała dziecku ponieważ może mieć etap że mniej je, wiecej śpi na przykład.
Załóż sobie aplikacje zapisuj ile dziecko je najlepiej by było gdybyś sama też kontrolowala wagę dziecka czy prawidłowo przybiera wiem że z początku ma przybierać wcale nie dużo ale dobrze by było żeby się mieściła w granicy normy jeśli cię to niepokoi skontaktuj się z Pediatra napewno wspólnie znajdziecie rozwiązanie
Jak prawidłowo przybiera to wszystko w porządku ja uważam ze dziecko może jeść tyle ile chce bo tyle potrzebuje
MamaHeli jaka to aplikacja? Ja prowadzę prawie od początku tabele w zeszycie żeby mieć kontrole nad tym ile je. Aplikacja byłaby wygodniejsza.
Marudna bywa, ale to jak każde dziecko chyba. Ma lepsze i gorsze dni, ale ogólnie jest ok. Może to, ze ma lekkie wzmozone napięcie mięśniowe może być przyczyna tych placzow i wyginania się podczas karmienia ?
widze ze spisujesz sobie dzienne dawki mleka to pomoże określić problem dla położnej czy pediatry, dobrze by było konrolować wage jesli nie masz takiej niemowlecej sprawdzaj na zwykłej, mama Heli dała dobry pomysł ja podobnie robiłam na poczaku jak sie mała urodziła i wychwyciliśmy spadek wagi;( od razu kupiliśmy wagę dla noworodka, aby kontrolować każdy gram, tyle ze u nas było to zaraz po wyjsciu ze szpitala.
Natalia zerknij moze zrobiły sie pleśniawki i to powoduje ze małą boli podczas ssania butelki, nie zmieniałaś smoczka ostatnio? mozę to być powod mozę mleko zbyt szybko leci i sie denerwuje;( czasami te mieszanki też ciezko rozpuscić tak na szybko;) może sie smoczek przyblokować grudkiem, albo moze byc jeszcze inny powód;) zbyt ciepłe mleko lub zbyt chłodne;) no noworodkom trzeba dogodzić;) skoro je troche a potem odpuszcza to moze ten pierwszy głód zaspokoi i potem nie chce jeść.
A może to też zasługa skoku rozwojowego;) przyczyn moze być mnóstwo;/ łacznie z bólem gardła czy zatkanym noskiem warto kontrolować temperature.
Aniska ma rację to też może być gardło, infekcja której nie widać .
Natalia mój się wyginał szopki były przy karmieniu, ale miał obniżone napięcie, więc w drugą stronę. Coś jej ewidentnie nie pasuje skoro tak się dzieje
Aniss a może właśnie za wolno leci i się dziecko denerwuje? Moja też tak miała, że nie wypijała do końca i jak zmieniłam smoczek na większy to jak ręką odjął.
a dziecku 6 miesiecy jaki smoczek dawałyscie bo mój ma 3+ i własnie srednio mu pasuje
Musisz sprawdzic moja jest jeszcze na 3 + muszę jej zmienic i sprawdzicnjak sobie bedzie radzic bo wczesniej sie krztusila i dlugo te przejscia trwaly;/
U nas Laura od któregoś miesiąca stanęła na 180 ml i więcej nie chcę wnet będzie mieć dwa lata a wciąż je tą samą ilość mleka bo tyle potrzebuje jak zrobię jej więcej to z reguły muszę wylać bo nie wypije ponad to ile zawsze pije
Zapużywałam ilości w zeszycie, dzięki za pomysł z aplikacja. To o wiele prostsze. Fajnie i szybko się to prowadzi.
Jezeli chodzi o wage to już się nie martwię. Mała przybrala 600 g w 3 tygodnie. Widocznie tyle potrzebuje mleka. oczywiście już kupiłam inna butelkę, bo może o to jej chodzi.
Co do PLESNIAWEK ! Byłam na wizycie w czwartek i co powiedział pediatra. Uwaga! Ze jama ustna takiego dziecka jest tak delikatna, ze nie ma co jej tam grzebać. No i ze przy karmieniu takim mlekiem czyszczenie jamy ustnej jest zbędne! Jak to ? Ja się staram oczyszczać buźkę, ale ona tego nie lubi wiec średnio może to wychodzić, ale jednak to robię. Zdziwiona jestem, ze ktoś mówi, ze nie trzeba .
Właśnie mnie tez dziwi ze mówił ze nie trzeba
Natalia trochę jestem zdziwiona bo moja pediatra za każdym razem zaglądała i sprawdzała buźkę synka w środku. Nigdy nie mówiła żeby nie czyścić.
Widzisz, jednak niepotrzebnie się martwiłaś bo przybiera prawidłowo ;)
MamaRóża u nas była zmiana zgodnie z miesiącami które były zalecane wg producenta.
Moja pediatra też mówiła se jak w karmie piersią i nic się niepokojącego w buziaku nie dzieje tk też że nie trzeba
mamaróża mój dostawał smoczek do butelek tak jest określone na smoczkach, ale dziecko Chestery chyba do roku miało smoczek 0+ bo taki mu odpowiadał. Ja te co miały być od roku miałam u syna jak miał 11 miesięcy bo juz tamte były dla niego za wolne
Ja Wam powiem, że moje dzieci nie lubiły mycia buzi gazikiem, więc robiłam to raz na ruski rok, pleśniawek nie było , więc nie wiem od czego to zależy
Mój synek najwięcej wypijał 150 ml