Ile przybiera na wadze noworodek?

W pierwszym miesiącu życia noworodek powinien zwiększyć masę ciała średnio o 20 g na dobę, co daje 600 g po ukończeniu pierwszego miesiąca życia (często bywa jednak, że dziecko przybiera na wadze znacznie więcej). W dwóch kolejnych miesiącach przyrost masy ciała jest podobny: oscyluje bowiem w granicach 20 – 30 g/dobę, czyli niemowlęciu przybędzie 800 – 900 g miesięcznie. Później niemowlę rośnie nieco wolniej.

Nie znalazłam w lupce podobne wątku, więc pozwoliłam sobie założyć nowy. U nas wygląda to następująco:
2050 - 22 czerwca
2240 - 28 czerwca
2790 - 11 lipca
Waga wyjściowa stosunkowo niska, przyrosty o 190g w pierwszym tygodniu, i 550g po 2tyg więc jest dobrze. Ciekawe jak długo utrzyma się tak wysoka tendencja :wink:

U nas w ciagu pierwszych dwoch tyg mis przybral na wadze 540g wychodzi po 40 g na dobe wiec pieknie (mam nadzieje tyllo ze nie bedzie caly czas tak przybieral bo mi kregoslup wysiadzie ) hihi

Oliwcia z tego co czytam to urodziłaś 11 czerwca? Z jaką wagą urodził się synek? Przyznam że w tym czasie nie byłam na forum i przegapiłam Twój poród, bo sama ze skurczami znalazłam się w szpitalu, te kilka dni było mnie bardzo ciężkich i nie miałam siły wchodzić na forum.
Cieszę się że u Was też prawidłowe przyrosty, to tak cieszy!
Ja mimo niskiej wagi mojego synka zaczynam czuć że przybiera, jak dłużej trzymam go do karmienia to ręka drętwieje :wink:

Megg zgadza sie Piotrus urodzil sie 11 czerwca z waga 4050g i dl. 57cm porod SN szczerze troche balam sie o jego przyrosty bo on od samego poczatku bardzo duzo ulewa niema posilku po ktorym nie uleje … A wczesniej nawet wymiotowal no ale waga przez pierwsze 2 tyg skoczyla ladnie bo 40g ba dobe a teraz nie wiem choc jestem ciekawa ale musiala bym isc do przychodni go wazyc a tam pelno chorych dzieci … Q

U nas waga urodzeniowa to 3840g, w trzeciej dobie 3630g. 10doba 3545g, a później już w górę… Co tydzień gdzieś w granicy 150g.
Mi wydaje się że synek ładnie przybiera na wadze jednakże ostatnio na szczepieniu lekarz powiedział że przybrał w dolnej granicy normy, czym kompletnie się nie przejmuje, bo widzę ile i jak często synek je. Gorzej jakby znowu tracił na wadze .

U nas pierwsze dwie doby następował spadek wagi w trzeciej stanęło(mały był dokarmiany mm) a później po troszku zaczął przybierać :slight_smile: po dwóch tygodniach waga naprawdę dość konkretnie szła w górę :wink:

Natalia normy są orientacyjne. Mimo że synek przybrał minimum to również nie przejmowałabym się tym, ale kontroluj jego wagę. Ważne że ma apetyt, a być może trafiliście w czasie kiedy mniej przybrał, a następnym razem będzie już konkretniejszy przyrost :slight_smile:

Megg, na początku gdy mały tracił na wadze (a w krytycznym momencie ważył 3300g) to się martwilam, a teraz ważne jest dla mnie, że przybiera na wadze, nawet te minimum :slight_smile:

To prawda nie ważne ile przybiera ważne że waga idzie w górę :slight_smile:

Ważne,że przybiera na wadze, ale np. u nas w szpitalu bardzo zwracali neonatolodzy uwagę na wagę.Mojemu synowi jak ubyło 10 dag to tak się krzywili jakby z pół kg co najmniej schudł i mówili ,że dopóki nie nabierze
minimum początkowej wagi to nie wyjdziemy ze szpitala.

Przecież to normalne ze dziecko w pierwszych dwóch dobrach traci na wadze… W takim razie ja bym musiała leżeć z tydzień zanim synek odzyskalby wagę.

Dziecko jak się urodzi to potem ma prawo utracić do 10% wagi urodzeniowej. Ale w ciągu miesiąca ma to nadrobić

No właśnie,ja w szpitalu spędziłam z synkiem 8 dni bo ta waga na początku nie chciała iść w górę pomimo mojego ciągłego koczowania z synkiem przy piersi.

Wow, moniczka, to nowosc dla mnie i zaskoczenie, bo z tego co ja wiem, to dziecko moze spasc z wagi do 10% wagi urodzeniowej (mowimy tu o dzieciach urodzonych w terminie, wczesniaki chyba tylko 5%), i wage urodzeniowa powinno uzyskac ok 10-14 dni po urodzeniu! Moje dziewczyny wychodzily obie ze szpitala z waga nizsza niz urodzeniowa i nikt nam klopotow nie robil!

Moja starsza urodzila sie z waga 3920, a w 2. dobie miala 3730 - w 3. dobie juz wychodzilysmy ze szpitala. Fakt faktem ze potem na miesiac wazyla juz 4885.
Mlodsza urodzona z waga 3800, w 2. dobie 3600g, wychodzilysmy co prawda po prawie tygodniu, ale nie ze wzgledu na wage.

Moniczka, może to już nie kwestia wagi, a pieniędzy które szpital dostaje gdy pacjent leży w nim dłużej niz 5 dni… Bo to nie jest normalne by nie wypuścić do domu bo dziecko z wagi nieco spadło.

Ja miałam chyba dwukrotnie ważonego Maluszka. Mój lekarz wychodził z założenia aby obserwować ogólny rozwój Maluszka a nie tylko wagę. W 20 tygodniu córka ważyła 380 g, a w 37 tygodniu ok. 3 kg. Urodziła się z wagą 3150 g w 38+0 tygodniu.

Z tego co wiem, to jeżeli spadek wagi nie jest poza normą i dziecko jest zdrowe to trzymanie go w szpitalu ponad program mija się z celem.

Nikt nie trzyma jak waga spadła mniej niż 10% wagi urodzeniowej

Moniczka wyzej pisze, ze jej synek schudl 100g (a to na pewno nie bylo 10% wagi urodzeniowej, chyba ze mowimy o wczensiaku, ale tu nikt by sie nie dziwil, ze zostaja dluzej w szpitalu) a i tak byly jakies problemy. I ze lekarze oczekiwali dobicia go wagi urodzeniowej jeszcze w szpitalu…
Stad cale to zdziwienie :wink: