Jakie kremy dla malucha?

Jakie kremy na odparzenia używacie? Jaki krem na wiatr na mróz czy słońce? Jest tego tyle na rynku, że ciężko wybrać ten najlepszy :slight_smile:

Sudocrem najlepszy na świecie :wink:

Na odparzenia najlepsza mąka ziemniaczna, stary sprawdzony sposób. Nam pomaga :slight_smile:
U nas sprawdził się też Bephanten.
Sudocrem tak ale to nie zapobiegawczo ale na większe odparzenia, trzeba pamiętać że to maść a nie krem i aby jej nie używać codziennie może wysuszać skórę.
Na wiatr i mróz krem Babydream albo Nivea na każdą pogodę.

Zimą wychodząc z synkiem na spacer smarowałam mu buźkę zimowym Kremem do zadań specjalnych firmy Momme -to fajny kremik,hipoalergiczny ,ma w swym składzie naturalne składniki,można go stosować od pierwszego dnia życia.
Teraz używamy Spacerowego Kremu na każdą pogodę też tej firmy ,przeznaczonego na wiosnę i lato.
Przeciw odparzeniom u nas też sprawdził się ,Bepanthen Baby ,Kojący Krem przeciw odparzeniom Nivea Baby,Krem Linomag pod pieluszkę z tlenkiem cynku(wszystkie te kremy można stosować od 1 dnia życia).
Sudocrem też jest dobry,ale używałam go tylko gdy synek miał duże odparzenia podczas biegunki.Do codziennej pielęgnacji i ochrony lepiej używać kremy o bardziej delikatnym składzie.

Maka ziemniaczana i krem sudocrem :slight_smile: Ale te z babydream produkty również bardzo polecam, sa mega naturalne

Na odparzenie niezawodny jest Sudocrem, ale pamiętajmy ze nie należy go używać do codziennej pielęgnacji ponieważ wysusza delikatną skórę dziecka. Bardzo dobra jest kąpiel w krochmalu lub manganianie potasu, bardzo polecam z własnego doświadczenia, można troszkę rozrobić w naczyniu i przemywać pupę dziecka. warto również wietrzyć pupę dziecku, na pewno spowoduje szybsze gojenie się skóry. Z kremów na wiatr i mróz stosowałam Nivea Baby i byłam zadowolona. Na słońce wybrać należy z wysokim filtrem specjalny dla dzieci.

Wybór rzeczywiście ogromny, ale jeszcze więcej opinii bo na każdego malucha może działać coś innego;) polecam poszperać na blogu www.srokao.pl jeśli interesuje Cię opinia kogoś po studiach chemicznych

Na odparzenia najlepsze wietrzenie, mąka ziemniaczana i mycie pupy wodą a nie chusteczkami. jeśli chodzi o krem sprawdził się u nas zarówno sudocrem, jak i nivea. Myślę, że stosowanie jednego na dłuższą metę powoduje to, że skóra się przyzwyczaja i potem już tak szybko zmiany nie ustępują. Unikać kremów, które zawierają kwas borowy, jak np. tormentiol, choć oczywiście w razie potrzeby i bardzo dużych odparzeń, wiem, że mamy go chwaliły za szybką pomoc. Był moment, że córa miała po antybiotykach ogromne problemy z odparzenia i naprawdę myślałam już o tormentiolu, ale na szczęście udało nam się z tego wyjść bez niego. Polecam też nivea na każdą pogodę:)

Jeśli chodzi o krem na zimę to używamy Nivea na każdą pogodę.

Na odparzenia najlepsza jest maka ziemniaczana. My używaliśmy na odparzenia po biegunce i sprawdziła się idealnie. Do tego często wietrzyłam pupę synka. W czasie odparzeń dobrze jest zrezygnować z używania husteczek nawilżanych na rzecz wacikow namoczonych w wodzie.
Używałam też Sudorem i też bardzo fajnie sie sprawdził.
Na lekkie zaczerwienienia polecam za to Bephanten, który świetnie sobie radzi z zaczerwienieniami.

Zgadzam się z Madziaa, żeby unikać kremów z kwasem bordowym w swoim składzie i najpierw starajmy się próbować wszystkich innych sposobów na poradzenie sobie z odparzeniem.

No i Sudocrem jest maścią leczniczą i nie powinno się go używać do codziennej pielęgnacji tylko dopiero na odparzenia. Jeśli będziemy używać go codziennie skóra dziecka się przyzwyczai i wtedy jak wystąpią odparzenia trzeba będzie stosować jeszcze silniejsze maści bo Sudocrem nie poradzi sobie z odparzeniem.

U nas od dłuższego czasu podczas przebierania stosujemy mąkę ziemniaczaną. Nie ma mowy o odparzeniu. Tania,łatwo dostępna i niezastąpiona.
Kiedyś stosowaliśmy bepantoten extra też było ok,ale mąka wygrała :slight_smile: Chusteczki nawilżane warto zastąpić płatkami kosmetycznymi i letnią wodą.
Jeśli chodzi o pielęgnację skóry to polecam : krem SYLVECO (naturalne składniki), oraz Dermedic (myszka z parasolką). Fajne i delikatne kosmetyki w bardzo rozsądnych cenach. Szczerze polecam!:slight_smile:

Na odparzenia to tylko bepanthen odkryłam go dopiero przy drugim dziecku i dlatego muszę stwierdzić że jest bezkonkurencyjny. Do twarzy używałam kremy nivea baby na każdą pogodę.

na gorsze sytuacje sudocrem, normalnie zwykly kremik z bambino tak jak i oliwka :slight_smile:

Bephanten jest bardzo dobrym kremem u nas sprawdził się rewelacyjnie.
Na większe odparzenia na szczęście u nas nie było dużo, najlepsza jest mąka ziemniaczana.

Najlepszy sudocrem

Mamusiaalanka Sudocrem tak jest dobry, ale nie należy go stosować do codziennej pielęgnacji, lecz tylko wtedy jak pojawiają się odparzenia. Bo Sudocrem to maść lecznicza.

Fajny jest Nivea baby Krem na każdą pogodę.
A jeśli używasz sudocremu, to w bardzo niewielkich ilościach, i tylko wówczas gdy jest taka potrzeba.

Kremów jest całe mnóstwo ale każda z nas może odpowiedzieć inaczej. Wszystko zależy od skóry dziecka. Moja córka np nie toleruje Bepanthenu. Stojuję jej sudocrem, mąkę ziemniaczaną, a gdy coś się dzieje z pupą smaruję ją alantanem.
Jeśli chodzi o buzię używałam Nivea baby kremu na każda pogodę. Teraz, gdy jest zdecydowanie cieplej, kupiłam krem ochronny z filtrem 50 z firmy pharmaceris. Jestem z niego bardzo zadowolona.

Na odparzenie sudocream super :slight_smile: Tylko nalezy stosoac cieniutka warstwe.
Na wiatr i mróz ja mam krem z Johnsona, natomiast na słonce z Kolastyny i naprawde super sie sprawdza

Jestem na etapie pierwszych zakupów i wszędzie słyszę opinię im mniej tym lepiej i żeby stosować tylko kilku dobrych kosmetyków. W swoim przyborniku, który czeka na maluszka mam 3 kremy: Sudocrem Care&Protect - do codziennej pielęgnacji i ochrony delikatnej skóry dziecka - który należy stosować po każdej zmianie pieluszki, Sudocrem - krem barierowo-ochronny - do stosowania tylko w momencie wystąpienia odparzeń oraz krem ochronny na słońce - Nivea Baby Sun - hipoalergiczny 50+ (gdyż moje dzieciątko rodzi się teraz latem). Po kąpieli, zgodnie z zaleceniami położnej, na szkole rodzenia wiem, że pokąpieli, w suchych miejscach na stópkach lub w zgieciach można stosować parafinę ciekłą lub olejek ze słodkich migdałów, nie są to kremy, ale preparaty do pielęgnacji, parafinkę już mam, w olejek migdałowy też się zaopatrzę, jeśli nie będzie odpowiedni dla dzidziusia, ja go będę chętnie stosować. Powyższe kremy czekaja na dzidziusia i testy, mam nadzieję, że u mnie się sprawdzą i nie będę musiała szukać alternatywy.

Na odparzenia to tylko Sudocrem który jest rewelacyjny jeśli nakładamy go cienką warstwą. Jeśli chodzi o kremy na słońce to najlepiej żeby miały wszystkie atesty i były przeznaczone dla skóry dziecka. Warto kupić w aptece gdzie zawsze ktoś doradzi kto ma wiedzę na ten temat